Moja sylwetka w ciąży i po. Zdjęcia. Co myślicie. ?

Mam podobną figurę i wzrost do ciebie - wąska w pasie i duża pupa plus masywne uda i nie uważam żeby to dobrze wyglądało i przede wszystkim proporcjonalnie. Z chęcią wolałabym "odchudzić" pupę i uda ale nie jest to łatwe.

wszystko ok, ja po ciąży nie musiałam ćwiczyć przytylam 15 kilo do porodu i moment zniknelo syn ssal piers rok i 10 miesiecy i wyssal powrocilam do swojej figury z przed ciazy

Cytat
Incjacja
Jeśli macie lepsze tyłki to proszę bardzo wstawiajcie zdjęcia
To jest moje zdanie i mam je prawo wypowiadać. Dziewczyna powinna mieć tyłek a nie płaskodupie.

Nie musimy wstawiać swoich zdjęć do netu, żeby ktoś oceniał nasze ciała. Nie każdy jest tak mało pewny siebie, by musiał szukać opinii u obcych. Poza tym to nie jest wątek o nas, tyko autorka JASNO ZAPYTAŁA: "CO MYSLICIE?" To każdy odpowiada, a jak jej się nie podoba to wmawia nam, że źle myślimy. Żałosne.

Nie zauważyłaś też, że my nie napisałyśmy, ze tyłek jest zły, tylko, że jest NIEPROPORCJONALNY do reszty ciała. I jest, taka prawda. Góra szczupła, a tu nagle pupa wielka i uda masywne, a łydki znowu szczupłe.

jak mam patrzeć na ciało po kątem kobiety po porodzie - to jest ok, ładna figura.
Ale jak mam patrzeć na ciało pod kątem osoby ćwiczącej to jestem na nie. Nie podoba mi się ta figura. No ale to w końcu ćwiczenia z Ewką zatem nie ma się co spodziewać nie wiadomo jak wysportowanej sylwetki

Cytat
Amantess
Rozumiem ze masz lepsza figurę bez ćwiczeń - po ciąży, tak?
Ja nie pisalam, żebyś wstawiła zdj z majteczkami w serduszka, tylko interesuje mnie Twoja figura po ciązy na dodatek bez ćwiczeń. Skoro sie spouchwalasz swoim lepszym ciałem to prosimy o zdjecia.
po to jest wątek o metamorfozach żeby wstawiać swoje osiagniecia a nie po to żeby byly komplementy i to jeszcze od kobiet. Hehe

Jestes niesamowicie ograniczona osoba. Po Twoich postach widac, ze myslisz, ze ciaza=choroba. Proponuje douczenie sie. Sa osoby, ktorych cialo po ciazy wyglada tak, jak przed nia i ktore nie maja zadnych rozstepow. Zobacz sobie zdjecia Magness, ktora wypowiadala sie strone wczesniej, a ktora ma tyle klasy, ze nie chwali sie tu na Szafie swoimi cyckami.
Mi sie rowniez Twoja figura nie podoba i to nie znaczy absolutnie, ze Ci zazdroszcze - gdyby tak bylo, powiedzialabym to wprost, bo potrafie okreslac wlasne stany emocjonalne, a do tego jestem szczera. Na poczatku pogratulowalam Ci pracy nad soba, bo myslalam, ze przed ciaza bylas pulchna, ale po wstawieniu zdjecia sprzed tego okresu stwierdzam, ze albo sie w tej ciazy zapuscilas, albo masz kompletnie bledne przeswiadczenie, ze kobieta po porodzie musi wygladac jak morski walen. I rozumiem dziewczyny, ktore nie chca dodawac tu swoich zdjec na bieliznie, bo nie kazdy ma potrzebe publicznego obnazania sie.

Co za wątek.

Wrzucając swoje zdjęcia do sieci trzeba liczyć się krytyką.

Zupełnie nie rozumiem argumentu "zazdrościsz". Sama napisałam już wcześniej, że tyłek autorki w ogóle mi się nie podoba, co nie oznacza, że sama mam płaski albo jestem gruba, po prostu nie mam potrzeby wrzucania swoich zdjęć i czekania na pochwały. Poza tym nie muszę nikomu niczego udowadniać, a już na pewno autorce czy popierającym ją dziewczynom, że mam fajny tyłek. Komuś zresztą może się on nie podobać, ale nie ma to dla mnie znaczenia, mnie się podoba i nie proszę o zdanie innych ludzi, za to za autorka powinna być na to przygotowana, skoro wrzuciła tu swoje zdjęcia (i pytała, co myślimy).

Ja drążę? Z tego co widzę to ty sie nie potrzebnie tylko rozpisujesz
Ja dążę? To Ty kolejny raz wypisujesz komentarze na Tym wątku. Przeprowadzałam Konwersacje z jungaangel a nie z Toba jadzie, wiec juz zamilcz.
Widzę ze nie które maja problemy z czytaniem ze zrozumieniem.! Napisalam ze chce byc motywacja dla niektórych kobiet którym trudno jest zgubić zbędnych kilogramów po ciąży. Rzeczywiście nie które z Was są naładowane jadem.

pupa rzeczywiście trochę nieproporcjonalna, tym bardziej to widać, że biust jest duzo mniejszy w stosunku do pupy, ale jak się Tobie podoba, to nie wiem po co dziwczyny próbuja Tobie wmówić, że jest brzydki.
Chyba po to żebyś nabawiła sie kompleksów, takie są kobiety.

hmm brzuszek rewelacyjny tyłeczek też... lubię jak kobieta ma na czym siedzieć Ale nóżki nie bardzo wyrobione i raczej króciutkie - przez co ta pupa wygląda dziwnie, tym bardziej na zdjęciu piątym od góry! Ale i tak gratuluje i podziwiam

Cytat
truskawka_ang
pupa rzeczywiście trochę nieproporcjonalna, tym bardziej to widać, że biust jest duzo mniejszy w stosunku do pupy, ale jak się Tobie podoba, to nie wiem po co dziwczyny próbuja Tobie wmówić, że jest brzydki.
Chyba po to żebyś nabawiła sie kompleksów, takie są kobiety.

Nikt jej nie wmawia, że jest brzydki. Każdy wyraża swoje zdanie. I mimo, że ja np. mam figurę gorszą od niej nie oznacza, że jej musi mi się podobać. Nie podoba mi się i już. Czemu miałabym jej zazdrościć czegoś co mi się nie podoba? No sorry... Nie każdy musi być zachwycony. Ja nie jestem i nie będę sikać po nogach, żeby się komuś może przypadkiem nie zrobiło przykro jak nie umiem przyjąć krytyki. Niech nie zakłada wątków następnym razem i tyle. Problem?

Co do autorki: zapytałaś wyraźnie co myślimy, więc odpowiadamy. A ta Twoja "motywacja" to druga sprawa.

Cytat
corkachaosu

Cytat
truskawka_ang
pupa rzeczywiście trochę nieproporcjonalna, tym bardziej to widać, że biust jest duzo mniejszy w stosunku do pupy, ale jak się Tobie podoba, to nie wiem po co dziwczyny próbuja Tobie wmówić, że jest brzydki.
Chyba po to żebyś nabawiła sie kompleksów, takie są kobiety.

Nikt jej nie wmawia, że jest brzydki. Każdy wyraża swoje zdanie. I mimo, że ja np. mam figurę gorszą od niej nie oznacza, że jej musi mi się podobać. Nie podoba mi się i już. Czemu miałabym jej zazdrościć czegoś co mi się nie podoba? No sorry... Nie każdy musi być zachwycony. Ja nie jestem i nie będę sikać po nogach, żeby się komuś może przypadkiem nie zrobiło przykro jak nie umiem przyjąć krytyki. Niech nie zakłada wątków następnym razem i tyle. Problem?

Co do autorki: zapytałaś wyraźnie co myślimy, więc odpowiadamy. A ta Twoja "motywacja" to druga sprawa.

będę zakładać watki czy tobie sie to podoba czy nie. Jestes zgorzkniała... I Pani juz podziękujemy.
temat zamkniety

Corkachaosu - nie wiem po co właściwie tutaj cały czas siedzisz i ględzisz, że się Tobie nie podoba, już o tym pisałaś, już 100 razy przeczytałam i ok. Ja też nie chciałabym takiej figury, bo wole inny typ, ale gratuluje autorce, że udało się jej wziąć za siebie i ujędrnić ciało po ciązy, waga według mnie nie ma znaczenia.
To, że ma taka pupę, to pewnie geny co zrobić, ale patrząc na to jak teraz wyglądają tragicznie dzewczyny, które nawet nie przeszły ciązy a wyglądają jak zaraz po porodzie, to tym bardziej gratuluje powrotu do figur sprzed ciązy. Dlaczego tak mówie? Bo widziałam pełno kobiet, które naparwde wygladały po ciązy źle i potrafiły tylko narzekać jaka to okropną mają figurę, zamiast coś zrobić, trening brzucha z mel b to tylko 10 min dziennie, nie wierze ze jak dziecko spi to nie można tego zrobić.

Cytat
Amantess
Ja drążę? Z tego co widzę to ty sie nie potrzebnie tylko rozpisujesz
Ja dążę? To Ty kolejny raz wypisujesz komentarze na Tym wątku. Przeprowadzałam Konwersacje z jungaangel a nie z Toba jadzie, wiec juz zamilcz.
Widzę ze nie które maja problemy z czytaniem ze zrozumieniem.! Napisalam ze chce byc motywacja dla niektórych kobiet którym trudno jest zgubić zbędnych kilogramów po ciąży. Rzeczywiście nie które z Was są naładowane jadem.

Skoro wspomniana konwersacja ma miejsce na publicznym forum, to zarowno ja, jak i inne Szafowiczki mamy prawo sie wypowiedziec. Jak Ci sie to nie podoba, proponuje przeniesc rozmowe na priv.
Nie dziw sie, ze sie wtracilam, skoro wmawiasz kobiecie, ze ma gorsza figure, a nie wiesz wcale, jak wyglada. Jasnowidzem jestes?

Przecież ja jej nie wmawiam ze ma gorsza figurę. ja jasnowidzem nie jestem, ale ty za to masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Nastepna.

Przecież ja jej nie wmawiam ze ma gorsza figurę. ja jasnowidzem nie jestem, ale ty za to masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Nastepna.
Napisalam tylko, ze interesuje mnie jej figura i chcialabym zobaczyć ta "lepsze" figurę od mojej.

A tak na marginesie, czesto bywałam tutaj na szafa.pl
tylko moje konto bylo niezweryfikowane, bez zdjecia. Czesto wypowiadałam sie na forum i Ty jak inne kolezanki brdz czesto wypowiadacie sie na temat szafiarek zlosliwie. Gdy ktoś pisal o swoich problemach i potrzebował rady, wsparcia to wy zamiast pomoc, to dolewałyście oliwy do ognia i pojezdzalyscie jak po psie. Jestescie zawistne i zgorzkniale. Ale to chyba taka Wasza ludzka natura.