Obecnie rozmawiamy o:

transport i spedycja

gorący temat

HPV czy mam sie bać?

godzinę temu

schody i balustrady

dzisiaj o 18:36

Reklama - pomóżcie;)

dzisiaj o 15:28

Biznes

dzisiaj o 14:59

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:47:18

nie nazwałaś :D ale mnie zgnębiłaś na maksa w efekcie czego sie pogrązyłam i doszłam do wniosku ze nią jestem :D

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:48:29

uzyłas słowa nieudacznik! ja sie wypowiedziałam jak ja to widze, a Ty nie musisz sie ze mna zgadzac

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:54:31

Cytat
jest_moc
nie nazwałaś :D ale mnie zgnębiłaś na maksa w efekcie czego sie pogrązyłam i doszłam do wniosku ze nią jestem :D



poprostu pamietaj ze słowa niekiedy ranią bardziej niż czyny...

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:55:17

ło jak go to miało zmotywowac, to sadze, ze zła droga;/
nie chcialabym byc z osoba ktora ma mnie za niedorajde zyciowa;/

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:56:31

Ja tez rozumiem ta sytuacje,Przepraszam bardzo ale rok na szukanie pracy to zdecydowanie za długo.a co by było gdybyscie mieli dziecko???????Kto zarobi na jego utrzymanie?Bardzo dobrze ze mu to wygarnęłas,moze otworzyłas mu oczy.Pozatym w zyciu nie jest wazne czy ktos tak młody ma kase,ale czy jest zaradny.Wtedy nawet na truskawkach zarobi.TAK TRZYMAJ I BACZNIE GO OBSERWUJ

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:57:50

Cytat
jest_moc
Dziękuję że Ty jedna mnie rozumiesz. Ja przez długi czas płaciłam i za niego i za siebie , na wypadach do pubu na spotkaniach ze znajomymi, nie mam nic przeciwko temu poniewaz go bardzo kocham i wiem ze pon tez sie stara jak może (tylko nie zawsze mu wychodzi) ale ja też nie pracuje... (tzn pracuje dorywczo) też jest chyba jakaś granica mojego budzetu...:( pozatym on nigdy auta nie moze zalatwic bo mu tata nie chce dać dlatego ja ciagle zalatwiam-z tym ze sama tez mam to wygadywane...;/

Z góry od razu przepraszam, że nie przeczytałam wszystkich wypowiedzi ale nie jestem już o tej porze w stanie..
Dobrze, że mu tak powiedziałaś - no ile można, to nie on powinien być Twoim utrzymankiem - a gdzie jakieś zapewnienie bezpieczeństwa z jego strony - przecież nie możesz się przy nim czuć bezpiecznie, skoro NOTORYCZNIE, to Ty płacisz za wszystko i WSZYSTKO jest na Twojej głowie ;/
Chłopak powinien się w końcu jakoś bardziej postarać - ale tutaj ma + ode mnie za to, że się chociaż zapytał ;)
Teraz tylko trochę interwencji z jego strony, więcej starań i może coś z tego wyjdzie, powodzenia Wam życzę! :)

szczerość w związku

01 lip 2009 - 21:59:35

a ja nie chcialabym byc z osoba, ktora nie docenia mnie, nie widzi ile sie dla niej poswiecam, i nie rozumie mojego wybuchu, kiedy mam juz wszytkiego dosc.... nie umie mnie pocieszyc, itp itd =] kolo sie zamyka....

jeszcze nie raz , nie dwa.... beda klotnie, i na takie sprawy jak jedno slowo np jestes ofiara , oferma, itp itd,...sie przymyka oko.... tym bardziej ze w tym czasie ten chlopak byl troche ciapa.... sytacja sie odwrocila.... i juz nim nie jest.... nie wiem o co tyle krzyku=] teraz sa szczesliwi, i rozumieja sie i wogole jest super... =]

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:00:28

chyba troche przesadziłaś .

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:15:14

co tak wszyscy ucichli???

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:19:14

wygarnełam mu to co było.może zle może dobrze.... teraz ma prace od czewrca.. zobaczymy jak się ułoży. Wiem ze tez bylo dla niego tez uciazliwe ze ciagle niema kasy . jestem jego oczkiem w glowie - to wiem napewno i jest dla mnie bardzo czuły troszczy sie o mnie jest poprostu kochany... reszta mysle ze ułoży się z czasem:)

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:24:09

tylko nie wygarnij mu tego kiedys po raz drugi....bo moze miec tego dosc...

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:25:08

Dziekuje wszystkim za udział w dyskusji za slowa krytyki.... i za slowa wsparcia - kredko kochana- :) fajnie jest wiedziec ze jest ktos kto cie rozumie i czuje jak ty - to wspaniałe. dziękuje i pozdrawiam wszystkich. spokojnej nocy.

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:26:12

majka 6 uwierz mi ze to sie nie powtórzy ;D nie powinnam mowic takich rzeczy emocje wziely góre...

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:29:16

w kwestii samochodu przesadzilas faktycznie, ale sprawa nieudacznictwa - wydaje mi sie ze dobrze zrobilas, rowniez mam takiego faceta, co pracy przez pol roku szuka, moze akurat to zmotywuje go do czegos o ile Ty sama jestes dla niegojakas motywacja

szczerość w związku

01 lip 2009 - 22:29:22

Przesadziłaś, pomyśl jak mógł się po tym poczuć. Szczerość jest bardzo ważna ale nie do przesady.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

nie wiem co zrobić :(