Piperine forte- czy to działa?

Dziewczyny napotkałam się na pewną stronę <moderacja> (wejdźcie i i przeczytajcie). Chciałam zapytać czy któraś z was o tym słyszała albo stosowało to? Jeżeli tak to czy to naprawdę działa?

(zobacz zmiany)

tylko dieta + ćwiczenia, te wszystkie suplementy to jedna wielka ściema, nie warto wydawać na to kasy, za cene 1 opakowania tego preparatu masz miesięczny karnet open w klubie fitness!

Czy ktoś jeszcze się wypowie?

Chyba nikt nic innowacyjnego nie doda. Każdy doskonale wie, że dla efektu szczupłej sylwetki, trzeba cos od siebie dać, a więc ćwiczenia i dieta.

Ja też nie wierzę w żadne suplementy. Dieta, ćwiczenia i determinacja to klucz do sukcesu

szkoda kasy na suplementy , reklama tez kosztuje . chcesz schudnac zastosuj diete MZi jedz blonnik

Nie stosowałam i nie zastosuję. Zmniejszyłam porcje jedzenia, nie jem kolacji, nie korzystam z windy, z pracy wracam pieszo. Efekt - po miesiącu włożyłam mniejsze spodnie. Tylko ruch i dieta dadzą efekty.

Spojrz na skład. Piperyna to substancja z pieprzu czarnego, kapsaicyna znajduje się w papryczkach chili. Guaranę znajdziesz w energetykach.... Ten suplement diety to totalna strata pieniędzy. Ostre przyprawy przyspieszają przemianę materii, to fakt. Ale zdecydowanie lepiej zastosować je do przyrządzania zdrowych, dietetycznych posiłków Chyba że bardzo nie lubisz ostrych potraw, ale nie musisz od razu sypać pieprzu tak żeby piekło dwa razy

A ja jestem zdania, ze wszytsko jest zależne od organizmu i jeszcze wielu innych czynników. Pewnie dla każdego innych. Czesto jest tak, że jak się łyka suplementy, to spada mobilizacja do robienia ćwiczeń czy do diety i tak naprawdę się każdy trochę jakby opuszcza i je więcej, bo przecież "suplement odwali całą robotę" a to nie można tak wlasnie robic. To jest glowny blad zawsze przy suplementach. Piperyna podkręca działanie cwiczen, metabolizm i nawet na wikipedii pisze, ze poprawia trawienie pokarmu;takzew wg mnie to jest dobry spalacz i przyspieszacz metabolizmu ale trzeba się przyłożyć troche- i nie zajadac sie batonikami, to wtedy działa jak nalezy. Czesto sobie nie zdajemy sprawy, ale np dwie szklanki soku pomaranczowego w pracy albo słodzenie kawy to jest bomba kalorii. A to się wszystko wlicza przecież do bilansu więc jak się bierze suplementy to nie trzeba się głodzić, ale trzeba przypilnować diety. Albo po prostu nie luzować się za bardzo z jedzeniem i wtedy te 2-3 kg na tydzien są spokojnie do zrobienia. w zależnosci jeszcze od tego jaka kto ma wage wyjsciową.

Jestem zła, że dałam się nabrać , zwiodły mnie artykuły na "medycznych" portalach, pomyślałam, że spróbuję, przecież w razie czego zwrócą pieniądze... Kupiłam trzy opakowania Piperine Forte. Po miesiącu stosowania waga ani drgnęła, chciałam odesłać puste opakowanie i dwa pełne, ale jest problem, próbowali mnie przekonać, że preparat ma też inne super właściwości, ale jak stwierdziłam, że nie zauważyłam, kontakt się urwał.
NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ ! TO KOLEJNY "REWELACYJNY" PRODUKT DO WYCIĄGANIA PIENIĘDZY. Pozytywne komentarze są aktualizowane i wciąż wystawiane przez te same osoby.
Pozdrawiam i życzę sukcesów w walce z kilogramami w naturalny sposób.

kasiula2 - zgadzam się, ale tylko w połowie zaczełam brać piperine, bo stwierdziłam, że skoro mam taką możliwość, to czemu by nie spróbować, nie skorzystać. Niestety dieta i odmawianie sobie jedzenia nigdy mi nie szło. Ale to racja, że trzeba też coś dać od siebie. Ja daje basen 2 razy w tygodniu i czasem cwiczenia na yt z popsugar (lubie jej pozytywną energię). Do pracy mam 45 km, więc chodzenie do pracy na nogach, a nawet rowerem w ogóle nie wchodzi w gre. Mysle ze taki złoty środek jest dobrym rozwiazaniem. nie licze ze sam suplement zdziala cuda, bo on ma mi pomóc, a nie odwalic caluśką robote za mnie. Jak na razie jestem z efektów zadowolona. Pozdrawiam, Miśka

Hej, być może mam super przemianę materii (ale raczej nie skoro nie mogłam schudnąć przez długi czas...) albo mój organizm świetnie przyswaja Piperine, ale biorę je od dwóch miesięcy i ztraciłam 4,5 kilo. Nie stosuję diety, może poza oczywistym, że nie obżeram się tłustymi mięsami etc Moim największym problemem zawsze były słodycze, a biorąc piperine nie odczuwam potrzeby rzucania się na snickersy, haagen dazs i ptasie mleczko

Właśnie zabieram się za odchudzanie z piperyną. To będzie mój pierwszy kontakt z tymi tabletkami. Poczytałam o nich w necie, szczególnie to, co pisali dietetycy: <moderacja, spam> Możecie coś dodać? Jakieś porady? Kiedy najlepiej brać piperynę? Przed jedzeniem, po? Przed treningiem?

PIPERINE to wielka sciema po miesiącu zamiast schudnąć przytyłem 2 kg. Były ferie z wnukami na basen potem rower. Caly czas w ruchu. Zreaygnmowalem ze sniadan , obiad dwudaniowy normalny.kolacja o 18. Zostawilem jedna kapsulke może ktoś ma dostep do laboratorium aby zbadac skład.

Jestem przed stosowaniem tych tabletek, może to i suplement diety wspomagający odchudzanie owszem takich jest pełno na rynku. Do tego odpowiednia dieta i ćwiczenia i zobaczymy co będzie.