Cytat
girl89
zawsze starałam sie nie przyzwyczajac synka do noszenia na rekach,przy zasypianiu juz sie "uzaleznił" jednak na rekach nie.... jak pewne osoby po moim wczesniejszym temacie wiedza synek jest chory na ostre zapalenie gardła i jest na antybiotyku... problem w tym ze od wczoraj ciagle chce byc na rekach i sie tulic.... nie chce by tak sie nauczyl ale zal mi go z tempraturka jak chce sie przytulic.... co zrobic by go nie przyzwyczaic?
Moim zdaniem nie nalezy robic nic na sile. To dziecko jest najwazniejsze a nie my i nasza niewygoda. Postaw sie na miejscu synka - jest malutki, jest mu zle bo dokucza mu przeziebienie, wiec normalne ze ratunku i bliskosci szuka u mamy. Chce czuc twoja bliskosc bo wtedy czuje sie bezpiecznie. Nie odbieraj mu tego. Przeciez my tez jak jestesmy chore to chcemy by ktos sie nami zaopiekowa, okazal swoje zainteresowanie i bliskosc, a co dopiero taki maluszek. Na oduczanie od noszenia na rekach przyjdzie czas jak bedzie zdrowy. Teraz badz z nim a przede wszystkim dla niego,bo on teraz tego najbardziej potrzebuje.