mop parowy opinie - czy warto kupić?

Ratujcie! Moje dziecko zaczęło raczkować a co z atym idzie podłogi w całym mieszkaniu wiecznie są pochlapane soczkiem z ,,niekapka'', ubrudzone owocami itd. Mam dość mycia podłóg po 5x dziennie ze szmatką w ręce na kolanach..
Postanowiłam że kupię mop parowy lub myjkę parową(nie do końca wiem czym się różnią).

Myslicie że warto?
w wiekszości pomieszczeń mam panele, kuchnia i łazienka płytki. Gdzieś wyczytałam, że te mopy niszczą podłogi. Macie mopy parowe? używacie?
Rozważam na początek coś niedrogiego- jest tego pełno, nie wiadomo co wybrać.

Który z tych mopów byście wybrały? a może polecacie jakieś inne w tym przedziale cenowym? będę wdzięczna za linki!

http://www.electro.pl/mopy-parowe-i-parownice/mop-parowy-homekraft-duo-12w1-turkus,id-742103

https://www.mall.pl/mopy-parowe/vileda-steam-mop-przewodowy

https://www.oleole.pl/czysciki-parowe/black-decker-fsm1605-qs.bhtml

Ja nie polecam ani tych tańszych ani droższych bo i tak podłogi nie wysychają po nich od razu jako mama mogę ci polecić jedynie podawanie posiłków dziecku przy stole itp przy okazji wyrobisz nawyk u dziecka ze z jedzeniem po domu się nie biega
Nie będą ci dzieci biegały a ty unikniesz syfu w mieszkaniu

Rzeczywiście dobrze jest po prostu nauczyć dzieci pewnych manier. Im szybciej niektóre rzeczy zrozumieją, tym dla nich lepiej.

też chętnie się dowiem o mopie bo kusi mnie od dawna

Ja polecam ten https://www.emag.pl/mop-parowy-2-w-1-eta-aquatic-226690000-eta226690000/pd/DBRCV0BBM/ dość szybko się nagrzewa, jestem zadowolona, ale u Ciebie wszystko zależy, jak często masz zamiar tym sprzątać, jeśli kilka razy dziennie, to podłoga może nie zdążyć porządnie przeschnąć ;-)

Widziałam taki mop parowy u mojej znajomej i powiem Wam, że bardzo mi się spodobał. Sprzątanie odbywa się w sposób błyskawiczny i na dodatek nie jest to drogi zakup. Dlatego na najbliższe Święta kupię go sobie pod choinkę.

Podbijam temat....
Kto ma,korzysta z parowego mopa????
Niech się wypowie

Również jestem zainteresowana kupnem

Moja mama jest wielbicielką wynalazków, a ja potem muszę się ich pozbywać. Takiego łoma nieporęcznego w użyciu i całkowicie niepraktycznego ze świecą szukać. Jest strasznie niewygodny, plastikowe elementy toporne, oczywiście przecieka. 1000 razy bardziej wolę złapać tradycyjnego mopa albo ścierkę i wytrzeć podłogę niż walczyć z tym złomem.

Skusiłam się i żałuję. Stoi w kącie a ja wolę umyć zwykłym mopem. Tak jak wyżej, jestem zwolenniczką jedzenia przy stole a nie latania po całym mieszkaniu. Nauczenie dziecka dobrych nawyków nie jest takie trudne, a zajmie mniej czasu niż sprzątanie po nim mopem parowym.

Serio? Tak się zastanawiałam na zakupem, bo i okna takim niby można myć, dywany prać, tapicerkę. No ale nie chcę potem, żeby to stało...

oczywiście, że dziecko je posiłki w krzesełku ale czasami dostaje chrupki kukurydziane czy kawałek suchej bułeczki/rogala kiedy my jemy. Poza tym brudzi też innymi rzeczami, zresztą nie tylko no, my także. A temat dotyczy mopów..

Moja mama miała i dobrze, bo ja nie popełniłam tego błędu i nie kupiłam. Jeżeli podłoga nie była odkurzona, a więc jest zakurzona to z tego kurzu mop parowy robi błotko. Więc ja wolę zwykłego, płaskiego mopa.

chyba warto bo mycie jest szybciutkie

Po zobaczeniu na żywo działania dwóch mopów parowych, nie polecam. Może te z wyższej półki działają lepiej i znajdą zastosowanie w waszych domach. Te tanie to według mnie szmelc, który będzie tylko nam zagracał mieszkanie.

Ja kupiłam braavę do mycia, podłogi mam czyściutkie i trochę zaoszczędzonego czasu