Puma!

Zapewne słyszałyście o tej dzikiej pumie, grasującej po Polskich lasach i polach. Na początku się nie bałam, bo była daleko od mojego miasta, jednak teraz jest u mnie!! W małej miejscowości niedaleko mojej babci, przyszła sobie bezczelnie na pole, w czasie gdy ludzie zbierali truskawki. W siedzibie pracy mojego taty włamała im się do magazynów jakiś starych, stojących za domem szefa. Całe drzwi podrapane i pełno jej sierści. Na dniach biegała sobie po jednym z najbardziej uczęszczanych i zamieszkanych osiedli, następnie biegała po ulicy blisko centrum. Teraz czekam aż legalnie zacznie hasać pod ratuszem. Wtedy z domu chyba nie wyjdę, bo mieszkam obok. Najbardziej jednak ucieszyła bym się, gdyby zapuściła się w okolice posterunku policji, i chapła kogoś tam w tyłek, a najlepiej komendanta, bo oni walczą, i walczą i nie mogą jej złapac. Może poranione siedzenie ich zmotywuje jakoś. Najlepsze jednak jest to, że można by powiedzieć że ta puma mnie śledzi. Już mówię czemu. Mój tata jest kierowcą, jeździ po całej PL... Kiedyś zabrałyśmy się z nim z koleżanką w trase. To bylo w czasach największej aktywności fizycznej naszej dzikiej koleżanki. Prawie mi pęcherz pękł, bo bałam się wysiąść w każdym lesie by się wysikać tak się bałam. A tera jest u mnie... Masakra.... A policja, nakupowała kurczaków z Tesco, i chcą ją wabić na ta pożółkłą padline... Śmiechu warte... Może podejmą jakieś kroki, jak w końcu zagryzie jakiegoś człowieka...

Fajnie fajnie, ale tą "pumę" złapano i okazało się że to wyrośnięty kocur....
Żródło: OTO LINK - KLIKNIJ

Ta słynna puma okazała się kotem ;D Dzisiaj w wiadomościach było ;D

Cytat
kashmir082
Fajnie fajnie, ale tą "pumę" złapano i okazało się że to wyrośnięty kocur....

ale podobno u mnie w miescie jest jeszcze jakaś... smiejcie sie prosze, mowie co slyszalam... i pewne fakty nie klamia... boje sie bo to niecodzienne...

Złapali..tego kota, nie pumę...."dzika puma w polsce - której nikt nie może złapać przez cztery miesiące" dobre sobie....

ja słyszałam ze złapano ją dawno i uciekła z czech z nielegalnej hodowli

Cytat
xxxxxxxxxxx
ja słyszałam ze złapano ją dawno i uciekła z czech z nielegalnej hodowli

Jezu mam nadzieje, ze to wszystko co słyszałam to serio czyjas wybujała wyobraźnia... Jednak przypominam że to dzikie zwierze i może nasze służby porządkowe nie wiedzą jak z nią postępować... KASHMIR082 dzięki za zimny prysznic... rzeczywiście mogło tak być... no ale mam wujka w policji, i on tez twierdzi że ta puma naprawde jest u nas... wkońcu policjant wie najlepiej...

Po raz drugi zapraszam do przeczytania źródła...Owa PUMA (która okazała się wyrosniętym kotem) została pojmana...
PUMA=KOT

ta puma to chyba jakiś wyrośniety kocur..... kaszmir ta tym zdjeciu nie wyglada mi to na kota.... ALE JESLI takie informacje podali to oki choć to torszkę duzyyyyyy kocuuurrrr.

Kobiety czasem też są wyrośnięte ale wyglądają na kobiety

KASHMIR082 jeżeli to było do mnie, to już wierze... troche się wygłupiłam z tą Pumą ale tak to jest, jak się panicznie boi dzikich zwierząt kotopodobnych... nawet nie wiecie jak mi ulżyło...

Cytat
kashmir082
Kobiety czasem też są wyrośnięte ale wyglądają na kobiety

Cytat
JuStYsIa21
ta puma to chyba jakiś wyrośniety kocur..... kaszmir ta tym zdjeciu nie wyglada mi to na kota.... ALE JESLI takie informacje podali to oki choć to torszkę duzyyyyyy kocuuurrrr.