i jak tu wierzyć na slowo ;((

Dziewczynki... (((

mam "problem" - nie umiem sobie z tym poradzić sytuacja dotknęła mnie bezpośrednio, dlatego tak dotkliwie to przeżywam...

Pomóżcie mi zrozumieć dlaczego ludzie kłamią, nie dotrzymują słowa, nie szanują rozmówcy i chyba siebie również?

Dla mnie taka gołosłowność i rzucanie słów na wiatr świadczy o wartości człowieka...

A co Wy o tym myślicie???

Może macie jakiś sposób na takiego gagatka...?

Cytat
paolka06

Dla mnie taka gołosłowność i rzucanie słów na wiatr świadczy o wartości człowieka..

ludzie kłamią od zawsze aby unikać konsekwencji ( chociaż i tak zazwyczaj nas dopadają ), trudnych tematów, problemów itp.

a rzucanie słów na wiatr... cóż... po prostu nie zależy im na danej osobie i z stąd brak chęci do spełnienia obietnicy


takie jest życie - trzeba się nauczyć podchodzić do wszystkiego z ostrożnością.. inaczej co chwilę będziemy ranieni ( a takie zachowania ze strony bliskich nam osób ranią najbardziej )

dlaczego ludzie kłamią??? Chyba dlatego,że się tego nauczyli ,może dlatego,ze im jest tak łatwiej ,a może dlatego ,że to jest sposób na życie ...trudno powiedzieć.Ja mam koleżanke ,która notorycznie kłamie i wydaje mi sie ,że za bardzo matka ingerowała w jej życie ,do wszystkiego się wtrącała i w tej chwili ona juz inaczej nie potrafi ,a bardzo ja lubie i wiem kiedy kłamie a kiedy mówi prawdę ,bo znam ja 18 lat

Cytat
kamilak86
Chyba raczej o jego bezwartościowości

Niestety cała masa ludzi na świecie ma tę brzydką przypadłość. Taka patologia-wstyd.

Mam w rodzinie taką osobe,z którą ja sama nie rozmawiam-bo i poco?Poco rozmawiac z kims,jesli sie wie,ze ten ktos kazde slowo sklamie?Nawet na blache rzeczy potrafi znalezc taka opowiesc,ze mozg staje wpoprzek.Pytasz-co jadles dzis na sniadanie,a ten ci opisuje krewetki,ostrygi itp,a nawet na "zwykla szynke" go nie stac.Niektorzy juz tak poprostu musza.Czasem mysle,ze klamstwo to juz taki nalog jak palenie,czy picie Nie rozumiem takich ludzi...

A mi sie to kojarzy z pewnymi sytuacjami i osobami stąd )

Najzwyklejsze rzucanie słów na wiatr. Mówienie czegoś, czego się nie ma najmniejszego zamiaru dotrzymać lub czegoś co nigdy nie będzie miało miejsca.

To domena ludzi słabych, ludzi zakompleksionych, ludzi, którzy za wszelką cenę chca byc 'na tapecie', nawet za pomocą klamstwa. Ludzi, którzy chwyca sie każdego słowa, czynu czy sytuacji by być..nieważne czy dobrze czy żle, byle być! Najważniejsi są oni, a raczej ich kompleksy i ogromna chęć ich leczenia odczuciami, ranieniem innych, nie zważając na skutek takiego postępowania, dla nich ważny jest efekt, teraźniejszy, bo przyszły niestety często mija się z ich wyobrażeniami. Takim ludziom należy współczuć, ale też wytykać im ich kłamstwa, żeby przestali, bo ludzie już w nie przestaja wierzyć, a i taka osoba traci wiele w oczach innych. Często jednak bywa, ze takie osoby tego nie rozumieją.

Paolko, nie ma się czym przejmować, najlepiej pogadać z kimś zaufanym, wyrzucic z siebie ten 'ból' i powiedziec tej osobie co źle czyni, że mimo ranienia innych, straci na takim postepowaniu ona i może sie okazać, ze kiedyś gdy bardzo będzie czegoś potrzebowała, powie prawdę, nikt jej nie uwierzy.

Cytat
Ktosia1111
A mi sie to kojarzy z pewnymi sytuacjami i osobami stąd )

Najzwyklejsze rzucanie słów na wiatr. Mówienie czegoś, czego się nie ma najmniejszego zamiaru dotrzymać lub czegoś co nigdy nie będzie miało miejsca.

To domena ludzi słabych, ludzi zakompleksionych, ludzi, którzy za wszelką cenę chca byc 'na tapecie', nawet za pomocą klamstwa. Ludzi, którzy chwyca sie każdego słowa, czynu czy sytuacji by być..nieważne czy dobrze czy żle, byle być! Najważniejsi są oni, a raczej ich kompleksy i ogromna chęć ich leczenia odczuciami, ranieniem innych, nie zważając na skutek takiego postępowania, dla nich ważny jest efekt, teraźniejszy, bo przyszły niestety często mija się z ich wyobrażeniami. Takim ludziom należy współczuć, ale też wytykać im ich kłamstwa, żeby przestali, bo ludzie już w nie przestaja wierzyć, a i taka osoba traci wiele w oczach innych. Często jednak bywa, ze takie osoby tego nie rozumieją.

Paolko, nie ma się czym przejmować, najlepiej pogadać z kimś zaufanym, wyrzucic z siebie ten 'ból' i powiedziec tej osobie co źle czyni, że mimo ranienia innych, straci na takim postepowaniu ona i może sie okazać, ze kiedyś gdy bardzo będzie czegoś potrzebowała, powie prawdę, nikt jej nie uwierzy.

Ludzie nie szanują siebie nawzajem

dzięki Dziewczyny za miłe słowa... są naprawdę mi teraz bardzo potrzebne. Dziękuję, to dla mnie baaaardzo ważne.

Natuska35 podziwiam Cię, że jesteś w stanie rozmawiać w normalny sposób z tą dziewczyną...
Ja niestety brzydzę się kłamstwem i gdybym była świadoma tego, że jestem okłamywana to nie umiałabym...

Ktosia1111 bardzo trafne spostrzeżenie, nie pomyślałam wcześniej o tym - to rzeczywiście DOMENA LUDZI SŁABYCH, którym trzeba współczuć...

Myślę, że to też całkowity brak honoru mówić jedno robić drugie...

a Wam jak się wydaje? czy to sprawa honoru? czy się mylę?

Zapewne wątek dotyczy mojej osoby chociaż nie do końca się z tym zgadzam, ale mi miło ze zostałam wreszcie zauważona

a teraz wyjaśnienie dlaczego się nie zgadzam:
Niestety do dnia dzisiejszego Administracja nie wprowadziła na szafce zapowiadanych i obecnych zmian. Miały byc nowe regulaminy, nabory moderatorów, usunięte wątki dot. ostatnich awantur, miały się wreszcie skończyć kłótnie. Osoby zgłaszające konta do usunięcia dalej je posiadają , mało tego dalej są moderatorami , osoby zablokowane pozakładały nowe konta i dalej udzielają się na forum.
Niestety nic się tu nie zmieniło - obiecanki cacanki a głupiemu radość.


Tak wiec szanowna Administracjo - uważam że ten wątek bardziej dotyczy was i może wreszcie się tu coś ruszy .....

Cytat
CHRUPEK
Zapewne wątek dotyczy mojej osoby chociaż nie do końca się z tym zgadzam, ale mi miło ze zostałam wreszcie zauważona
.

BEZCZELNOŚĆ

Cytat
CHRUPEK
Zapewne wątek dotyczy mojej osoby chociaż nie do końca się z tym zgadzam, ale mi miło ze zostałam wreszcie zauważona

a teraz wyjaśnienie dlaczego się nie zgadzam:
Niestety do dnia dzisiejszego Administracja nie wprowadziła na szafce zapowiadanych i obecnych zmian. Miały byc nowe regulaminy, nabory moderatorów, usunięte wątki dot. ostatnich awantur, miały się wreszcie skończyć kłótnie. Osoby zgłaszające konta do usunięcia dalej je posiadają , mało tego dalej są moderatorami , osoby zablokowane pozakładały nowe konta i dalej udzielają się na forum.
Niestety nic się tu nie zmieniło - obiecanki cacanki a głupiemu radość.


Tak wiec szanowna Administracjo - uważam że ten wątek bardziej dotyczy was i może wreszcie się tu coś ruszy .....

Paolko

Cytat
A mi sie to kojarzy z pewnymi sytuacjami i osobami stąd )