Cmentarze dla zwierząt

Co myślicie na ten temat?Czy pochowałyście w ten sposób swojego przyjaciela?
Mnie osobiście bardzo interesuje ten temat,ponieważ chciałabym kiedyś mojego wieloletniego przyjaciela pochować godnie,tak jak na to zasłużył.Nie chciałabym korzystać z klinik weterynaryjnych,gdzie później kierują martwe zwierzę do tzw.'utylizacji'.Dla mnie równa to się z tym,jakbym miała Go wyrzucić na śmietnik.
Szkoda,że takich cmentarzy w Polsce jest mało.Jednak za wszelką cenę chciałabym Mu postawić nagrobek,jak najbliżej mojego miejsca zamieszkania.

my pochowaliśmy naszego pieska na działce owiniętą w swoje kocyki. na wiosnę w tym miejscu znajdzie się kamień z wyrytym jej imieniem.

Cytat
jolieetolie
my pochowaliśmy naszego pieska na działce owiniętą w swoje kocyki. na wiosnę w tym miejscu znajdzie się kamień z wyrytym jej imieniem.

Też myślałam o działce.Ale niestety na miejscu działek,ma powstać wiadukt.

Moja fretka też spoczęła na naszej działce, pod wielkim kamieniem, obok drzewka. Nie lubię cmentarzy.

Ja chciałabym Go pochować godnie.Naprawdę żadna z Was nie wie jak coś takiego funkcjonuje?

my nasze zwierzątka chowamy w ogrodzie, a dokładnie w części gdzie zrobiony jest ogród japoński. mają tak spokój i ciszę.
co do cmentarza dla zwierząt to jestem za ale nie wiem czy są w polsce ?

Jest kilka takich miejsc w Polsce.Właśnie ja nie mam takiego miejsca,gdzie mogłabym pochować mojego Dziubka,czy inne zwierzątka.Mieszkam w bloku,nie mam ogrodu na własność

To jak nie leży na cmentarzu= nie jest pochowany godnie? Nonsens.

też nie słyszałam o cmentarzach dla zwierząt w polsce... a szkoda, bo nie każdy ma gdzie pochować godnie swoje zwierzątko.

Cytat
rikarika
To jak nie leży na cmentarzu= nie jest pochowany godnie? Nonsens.

chodzi raczej o to, żeby go gdzieś pochować, a nie wyrzucić na śmietnik czy zutylizować.

Cytat
rikarika
To jak nie leży na cmentarzu= nie jest pochowany godnie? Nonsens.

Po prostu nie chce pochować mojego zwierzątka w lesie,czy na polu czy Bóg wie gdzie.Nie mam ogrodu na własność,więc pytam o cmentarze dla zwierząt.

las to nie jest głupi pomysł. Saba, pies mojej babci został pochowany właśnie w lesie, gdzie często z nią jeździli na spacery, bo nie mieli gdzie jej pochować. na drzewie pod którym leży wyryli jej imię.

Cytat
sellmeccandy

Cytat
rikarika
To jak nie leży na cmentarzu= nie jest pochowany godnie? Nonsens.

Po prostu nie chce pochować mojego zwierzątka w lesie,czy na polu czy Bóg wie gdzie.Nie mam ogrodu na własność,więc pytam o cmentarze dla zwierząt.

Zakopywanie zwierząt w lasach i na polach jest zakazane i można zapłacić karę!
Trzeba dać zwierze do utylizacji lub dogadać się z wetem że zakopie się u siebie w ogródku. Nie wolno na polach tego robić bo z martwego zwierzęcia wydobywają się groźne toksyny które mogą dostać się do wód...
I nikt mnie w tej kwestii nie przekona czy godnie czy nie godnie... ważne że bezpiecznie dla zdrowia ludzi...

Ponoć są takie miejsca jak cmentarze dla zwierząt specjalnie utworzone i przebadane pod względem ukształtowania gruntu ale nie mam pojęcia gdzie są.
ehhh

no las to tak średnio moim zdaniem, dzikie zwierzęta np lisy często kopią w poszukiwaniu jedzenia...
może to zabrzmi dziwnie ale można skremować zwierzaka a jego prochy rozsypać – ja osobiście dla siebie wybieram taki sposób pochówku, muszę to spisać w testamencie bo nie chcę mieć pogrzebu, a na pewno nie kościelnego

gdzieś w okolicach Wrocławia jest taki cmentarz z tego co wiem.

Jestem takiego samego zdania