Obecnie rozmawiamy o:

polecany dentysta

gorący temat

transport i spedycja

6 minut temu

elektryka sklep

wczoraj o 18:57

wakacje last minute

wczoraj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

wczoraj o 18:28

Budowa domu

wczoraj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

niezweryfikowana
Posty: 138
Ostrzeżenia: 1/5

mam problem z odstającymi uszami chciałabym zrobić sobie korektę małżowin usznych, słyszałam że część kwoty może refundować NFZ, wie Któraś z was może czy to prawda????????????????
jeśli nie ile kosztuje taki zabieg prywatnie?

też jestem b. ciekawa

niezweryfikowana
Posty: 138
Ostrzeżenia: 1/5

proszę o pomoc ;P

zweryfikowana
Posty: 1.737
Ostrzeżenia: 1/5

Moj znajomy mial taki zabieg. Robi sie to z miejscowym znieczuleniem i w Poznaniu w klinice prywatnej placil cos kolo 2500zl. Ale jeszcze musial miec robione szczepionki jakies i rozne inne badanie. To nie jest takie proste na jakie wyglada.

NFZ nie zrefunduje operacji, która nie jest konieczna dla poprawy słuchu i nie jest operacją ratującą życie.
Jak wiecie NFZ ma ciągle mało kasy i nie dofinansowuje nawet leków dla chorych na raka, czy pomp insulinowych, więc raczej musisz radzić sobie prywatnie.
Cen doradzam poszukać w necie, bo pewnie co gabinet to inna cena

proponuje ci jak nie masz co robic popilnować swoich ubrań.
Boże widzisz i nie grzmisz!!!!!!!

niezweryfikowana
Posty: 138
Ostrzeżenia: 1/5

Cytat
ankafiranka1728
proponuje ci jak nie masz co robic popilnować swoich ubrań.
Boże widzisz i nie grzmisz!!!!!!!

dziewczyno o co ci chodzi? radzę ogarnij się jeśli ci nie pasuje coś nie wypowiadaj się ... plaese

ja miałam taką korektę kilka lat temu w Warszawie. Kosztowała ok 2,5 tys. Miejsca cięć goiły się tak na dobrą sprawę ok pół roku, ale dopiero po 2 latach dotyk w tych miejscach nie bolał. Ponadto zabieg przeprowadza się w znieczuleniu miejscowym więc czujesz co i gdzie Ci obcinają itd, więc trzeba niezłych nerwów żeby to wytrzymać. Po operacji przez 2 tygodnie czułam się jakby mi ktoś przyszył odwrotnie uszy, nie mogłam sprać i strasznie bolała mnie głowa. Korekty nie żałuję bo jeśli masz faktycznie olbrzymi kompleks (tak jak ja miałam) operacja jest świetną sprawą, należy jedynie pamiętać, że wiąże się z potwornym bólem i trochę kosztuje. Jak masz jakieś pytania to pisz do mnie! pozdr :)

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 11:41:51

No w zasadzie ceny w prywatnych klinikach się nie zmieniły, w IQ Medica korekcja uszu kosztuje tez 2,5 tys. Zabieg w zasadzie nie jest bardzo skomplikowany, można sobie poczytać na ten temat na stronie, najważniejsze jest to, że jest skuteczny, efekty po nim są naprawdę znakomite.

zweryfikowana
Posty: 1.190
Ostrzeżenia: 2/5

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 11:44:42

ja miałam poprawiane uszy.i nfz ma to gdzieś.2500 zł jak robiłam 2 lata temu kosztowało.

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 11:44:58

kolezanka miala taka operacje i placila z wlasniej kieszeni ok.3000,a czy refunduje moim zdaniem nie,gdyz to indywidualna sprawa z odstajacymi uszami mozna przeciez zyc ,nie zagraza to ani zdrowiu ani zyciu:|



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-10-25 11:46 przez candyss.

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 11:49:04

Cytat
amanduska153
Moj znajomy mial taki zabieg. Robi sie to z miejscowym znieczuleniem i w Poznaniu w klinice prywatnej placil cos kolo 2500zl. Ale jeszcze musial miec robione szczepionki jakies i rozne inne badanie. To nie jest takie proste na jakie wyglada.


W prywatnej Klinice w Poznaniu ?
Hm to prawdopodobnie u mojej mamy kolegi :) Ja po porodzie tez chce sie tam wybrac na zabieg.

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 11:49:49

wejdż na srone nfz i zobacz czy taki zabieg jest na liście refunfdowanych

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 11:50:53

Moja koleżanka tez miala problem z uszami ;d i przyklejała je klejem , najlepiej kropelką xD

odstające uszy korekta NFZ refundacja

25 paź 2010 - 12:02:31

Cytat
Nisylen
Moja koleżanka tez miala problem z uszami ;d i przyklejała je klejem , najlepiej kropelką xD

bombowa rada..

kiedyś gdzieś czytałam,że może być częściowo refundowana jeżeli przeszłaś terapię u psychologa albo psychiatry <nie pamiętam> i on stwierdza ,że te uszy są Twoim największym kompleksem i ,że nie możesz funkcjonować w społeczeństwie normalnie a ile w tym prawdy to nie wiem ale raczej mało :d na moje oko to na pewno tego nie zrefundują :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Wypadanie włosów - wątek zbiorczy