Cześć, parę lat temu będąc na studiach dziennych postanowiłam dodatkowo zrobić technika usług kosmetycznych. Trwało to 2 lata, zajęcia były weekendowe. Robiłam to właśnie w Żaku. Szkoła ta ma parę minusów. Strasznie pilnowali, przynajmniej u nas, obecności co nie było do końca złe bo jak by nie było chodząc na zajęcia najwięcej się korzysta ale defakto zajęcia były nudne i polegały na czytaniu podręcznika przez nauczyciela lub czytaniu referatów przez nas przygotowanych. Było dosłownie kilka ciekawych zajęć. Było sporo testów sprawdzających wiedzę i mnóstwo referatów itp. ale mam wrażenie, że to raczej tak dla ściemy było. Co do pracowni to mieliśmy fantastyczną kobietę, która świetnie wszystko tłumaczyła i tak na prawdę to Ona przekazała nam największą wiedzę. Problemem było to, iż mimo całkiem przyzwoitego wyposażenia nie mogłyśmy z niego korzystać (wiecznie był zamknięty w szafkach) a jak już był udostępniony to nie zdążyłyśmy wszystkie spróbować na nim pracować i wiele aparatów dotknęłyśmy dopiero na praktyczkach w salonach kosmetycznych. Co do zamykania kierunków to już wtedy był z tym problem. Mam informację, że osoby są zapisywane na listę studentów tylko po to żeby otworzyć kierunek. Taka fikcja. Wiem, że pytasz o inny kierunek i że ja już dawno robiłam ta szkołę ale czasem myślę, że gdyby nie kobieta, która prowadziła zajęcia na pracowni uczęszczanie do tej szkoły nie miało by sensu. Naszej grupie na szczęście nie groziła likwidacja bo było nas bardzo dużo ale pamiętam jak studenci z innego kierunku byli zawieszeni na rok aż uzbiera się grupa studentów i będą mogli ich połączyć. Jak i tak planujesz studia to idź na ten rok do pracy, nie masz pewności czy po pierwszym semestrze was też nie zawieszą i w efekcie i tak tego nie skończysz a szkoda Twojego czasu. Jak ktoś chce coś mieć tylko dla idei to to jest szkoła dla niego. Czasem miałam wrażenie, że nauczyciele są tam za karę a nas traktują jak nieukierunkowane gówniary. Nie wiem, może tylko u nas tak było a w innych miastach jest inaczej ale ja drugi raz do tej szkoły bym nie poszła.