gorący temat
wczoraj o 19:02
wczoraj o 18:57
wczoraj o 18:41
wczoraj o 18:28
wczoraj o 17:43
2.09 o 17:09
23.10 o 14:13
23.03 o 21:31
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
7.04 o 11:44
15.02 o 15:34
praktyki w MOPS-ie
praktyki w MOPS-ie
czy ktors z was dziewczynyn miala praktyki w jakism osrodku pomocy spolecznej?
potrzebuje dzienniczka lub chociaz pomocy jak go stworzyc, prosze o kontakt
praktyki w MOPS-ie
same swinie tam pracuja, znieczulica totalna, nierobstwo i malowanie paznokci
praktyki w MOPS-ie
Ja miałam w gminnym ośrodku pomocy spolecznej
praktyki w MOPS-ie
Cytat
oluszkap
mam tylko o jakie praktyki ci chodzi?
do zaliczenia roku potrzebuje praktyk z jakiegos osrdka pomocy spolecznej,w moim mieście JEST MOPS. tylko musze zrobic dziennik
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-29 14:30 przez kasia10015.
praktyki w MOPS-ie
mam dzienniczek tylko ze nie wiem w jakim celu robisz praktyki?
bo ja np jako fizjoterapeutka-wolontariuszka.
praktyki w MOPS-ie
Cytat
oluszkap
mam dzienniczek tylko ze nie wiem w jakim celu robisz praktyki?
bo ja np jako fizjoterapeutka-wolontariuszka.
ogolnie to studiuje resocjalizacje,musze praktyke zrobic by zaliczyc rok.
praktyki w MOPS-ie
Cytat
kasia10015
Cytat
oluszkap
mam tylko o jakie praktyki ci chodzi?
do zaliczenia roku potrzebuje praktyk z jakiegos osrdka pomocy spolecznej,w moim mieście JEST MOPS. tylko musze zrobic dziennik
a w tym mopsie już byłaś ??? Musisz miec papiery z podpiasmi i pieczątkami,ze byłaś na tych praktykach....a piszesz tak jakbyś myślała,ze wystarczy ci dzienniczek praktyk ...
Dzienniczek to najmniejszy problem- pomogą ci zrobić panie z mopsu- kiedy powiesz,ze ci jest potrzebny ;D
Mi panie uzupełniły dzienniczek- dzień po dniu
A o praktyki w mopsach wcale łatwo nie jest jak nie masz tam nikogo znajomego - to módl sie żeby cię chcieli przyjąć ...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-29 14:36 przez samisa.
praktyki w MOPS-ie
to jak ci pomóc? napisac ci co mniej wiecej robilam na praktykach, co pisalam w dzienniczku?
praktyki w MOPS-ie
Cytat
samisa
Cytat
kasia10015
Cytat
oluszkap
mam tylko o jakie praktyki ci chodzi?
do zaliczenia roku potrzebuje praktyk z jakiegos osrdka pomocy spolecznej,w moim mieście JEST MOPS. tylko musze zrobic dziennik
a w tym mopsie już byłaś ??? Musisz miec papiery z podpiasmi i pieczątkami,ze byłaś na tych praktykach....a piszesz tak jakbyś myślała,ze wystarczy ci dzienniczek praktyk ...
Dzienniczek to najmniejszy problem- pomogą ci zrobić panie z mopsu- kiedy powiesz,ze ci jest potrzebny ;D
Mi panie uzupełniły dzienniczek- dzień po dniu
A o praktyki w mopsach wcale łatwo nie jest jak nie masz tam nikogo znajomego - to módl sie żeby cię chcieli przyjąć ...
mialas racje,odmowili mi bo dzis bylam, i to ma byc pomoc spoleczna
praktyki w MOPS-ie
Cytat
ewa_mimi
same swinie tam pracuja, znieczulica totalna, nierobstwo i malowanie paznokci
Pewnie od przebywania z nierobami, którzy tylko wyciągają ręce po kasę, a pracować to im się nie chce;p
W polsce niestety wszędzie biurokracja, ale w takim miejscu to się nie dziwię.. ludzie przychodzą z roszczeniową postawą, to trudno z czasem się znieczulić.
praktyki w MOPS-ie
Zapraszam do pracy w MOPSie sama zobaczysz to nieróbstwo i znieczulicę , popracuj tam z ludźmi którzy są roszczeniowi i mają pretensje do wszystkich o swoja sytuacje i dopiero się wypowiadaj. Ja pracuje w MOPSie i mam często tyle pracy że za przeproszeniem nie mam czasu sie wysikać. Nie życzę sobie takiego oceniania pracowników socjalnych bo to ciężka i odpowiedzialna praca a w dodatku niedoceniana społecznie. Ręce opadają jak się czyta takie komentarze.Cytat
ewa_mimi
same swinie tam pracuja, znieczulica totalna, nierobstwo i malowanie paznokci
praktyki w MOPS-ie
mops kojarzy mi się bardzo źle, kiedyś ściągnęła mnie tam babka, żebym popilnowała 3 letniej dziewczynki, że jestem jej ostatnią deską ratunku, bo to już jutro, więc się zgodziłam, bo w życiu nie myślałam, że może być tak źle. Musiałam opiekować się tym dzieckiem bo matka wygrała jakiś tam konkurs i robiła z pieniędzy unijnych prawo jazdy i kurs obsługi kasy fiskalnej. Weszłam na klatke schodową a tam po prostu jak na Bronksie :| suszarki z ciuchami pod drzwiami, toalety na klatce, ściany obdrapane. Myślę oddychaj wchodzę a tam jakieś 10m kwadratowych pokój razem z kuchnią, TRÓJKA (!) dzieci w tym noworodek, ogromny pies (mam na nie alergię) i .... kanarek na szafie dziecko zaniedbane, obsmarkane, piętrowe łóżko gdzie spala kuzynka (ok 14lat) nie wytrzymalam nawet godziny po prostu wyszłam. Nie wiem jak ludzie mogą tak żyć, a babka z MOPS-u mnie jeszcze przepraszała mówiąc, że nie wiedziała jak wygląda sytuacja..