Obecnie rozmawiamy o:

transport i spedycja

gorący temat

HPV czy mam sie bać?

godzinę temu

schody i balustrady

dzisiaj o 18:36

Reklama - pomóżcie;)

dzisiaj o 15:28

Biznes

dzisiaj o 14:59

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Moderator
Posty: 9.026

Cytat
Ashleyy
Cytat
kashmir082
Cytat
Ashleyy
Cytat
kashmir082
Cytat
Ashleyy
kashmir082

A co było w tej kawie?
Darmowy prezent od kelnerki.....

Domyślam sie ale konkretnie poproszę......
A czego się domyslasz? Jak trafisz to Ci napiszę czy to to :P

Standardow prezencik to napluć do filiżanki?!

Zgadłam?
To jest dobra odpowiedź.

kashmir082 a dlaczego mówisz że nie możesz pracować przy ludziach?? :)

NIe jest to moje ze wspomnienie,ale bylam swiadkiem za kazdym razem,bylam kiedys za granica w pracy gdzie liczyl sie spryt i szybkosc,razem z nami pracowala tam pewna dziewczyna z Czech,nie posiadala tych umiejetnosci i za bardzo nie byla kumata,prawie codziennie cos psula,nam to nie przeszkadzalo,ale kierowniczce oczywiscie tak,wyobrazcie sobie babka wpadala w taki szal,najpierw ja wyzywala od najgorszych damskich wulgaryzmow,pozniej rzucala w nia pudelkami(nieraz dostala w twarz czy glowe),a na koniec wpadala w placz kierowniczka jak i ta czeszka, dziewczyna nic z tym nie robila, bo bala sie o prace, ale w koncu zmobilizowalismy ja i poszla na skarge do menadzera, i owa kierownicza zaprzestala sie wyrzywac na tej biedulce

zweryfikowana
Moderator
Posty: 9.026

Cytat
Kaska113
kashmir082 a dlaczego mówisz że nie możesz pracować przy ludziach?? :)
Bo kiedyś pracowałem 2 miesiace przy bufecie, i użeranie się z klientami powodowało że po pracy miałem ochotę wysłać całą ludzkość w kosmos...

Mój szef opowiadał jak to cieżko kiedyś było z prezerwatywami. Jak sie zsuwały i zostawały w pochwie. Odeszłam i na koniec powiedziałam co o nim mysle. Oczywiscie kulturalnie. W tej samej pracy miałam koleżanke, małpa nie z tej ziemi. Robiałam rózne rzeczy, a ona dostawała za to premie. Ciągle sie czepiała. Teraz mam spokój w końcu, bo nie musze ich ogladać.

Cytat
kashmir082
Cytat
Kaska113
kashmir082 a dlaczego mówisz że nie możesz pracować przy ludziach?? :)
Bo kiedyś pracowałem 2 miesiace przy bufecie, i użeranie się z klientami powodowało że po pracy miałem ochotę wysłać całą ludzkość w kosmos...
mogłeś wysłać

dzieja sie rozne cuda w pracy...wyzysk czlowieka przez czlowieka...mam wzrostu 165cm i moja normalna waga to 52-53kg,jak zaczelam prace w monopolu to schudlam do 45...chodzilam w spodniach siostry bo tam nie bylo czasu na jedzenie,4dostawy czasem schodzily sie razem a sklepu na dostawy sie nie zamykalo,nosilam po 2skrzynki piwa na raz i co?i zarabialam 500zl miesciecznie...

Moje najgorsze wspomnienie to po pracy, kiedy od byłego kierownika dostawałam smsy (napisze Wam ładnie ocenzurowane), że jest pod prysznicem, robi sobie dobrze i żąda moich nagich fotek, zeby mógł dokończyć...

Cytat
kashmir082
Cytat
Kaska113
kashmir082 a dlaczego mówisz że nie możesz pracować przy ludziach?? :)
Bo kiedyś pracowałem 2 miesiace przy bufecie, i użeranie się z klientami powodowało że po pracy miałem ochotę wysłać całą ludzkość w kosmos...
czyli nie masz cierpliwości do ludzi, wyobrażam sobie jak się musiałeś dogadywać co niektórym :) przydałaby mi się taka umiejętność

zweryfikowana
Moderator
Posty: 9.026

Cytat
Kaska113
Cytat
kashmir082
Cytat
Kaska113
kashmir082 a dlaczego mówisz że nie możesz pracować przy ludziach?? :)
Bo kiedyś pracowałem 2 miesiace przy bufecie, i użeranie się z klientami powodowało że po pracy miałem ochotę wysłać całą ludzkość w kosmos...
czyli nie masz cierpliwości do ludzi, wyobrażam sobie jak się musiałeś dogadywać co niektórym :) przydałaby mi się taka umiejętność
I właśnie to było najgorsze, że musiałem się "usmiechać" i być "grzeczny", ale po pracy musiałem się jakoś wyładować. Po tych dwóch miesiącach pracy przy obsłudze, wiedziałem już że nigdy więcej :) Ludzie to zwierzęta, gorzej nawet...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-12-09 13:17 przez kashmir082.

kiedyś jak kasowałam klientke nie miałam jej wydać grosza i grzecznie zapytałam czy może być bez tego grosika to babsko prawie plując darło morde na cały sklep że GROSIK TU GROSIK TAM A POTEM MAMY WILLE myślałam że wyjde z siebie a babka widać bylo żę nadziana na maxa

Oj wiem co to praca z ludzmi,pracuje w ubezpieczeniach i kredytach wiec usmiech na twarzy to podstawa do klienta( choc czasem masz ochote powiedziec......!! :) :) )

Ja pracuję w salonie kosmetycznym sunrisee. Ostatnio weszła babka i pyta:
- Przepraszam, co to jest to sunrisse?
Trochę się zdziwiłam i nie wiedziałam o co pyta. Czy mam jej to przetłumaczyć?? Bo zdawało mi się, że widać, że to jest salon kosmetyczny :)
- Czy to jest to opalanie, co się pryska?

Nie wiem jak ta Pani sobie to ze sobą skojarzyła. Szkoda, że nie widziałam wtedy swojej głupiej miny hehe

<moderacja>

ja pamietam mialam kiedys praktyki i staz i bardzo milo to wspominam,nie trafilam nigdy na jakas przykrosc ze strony innych ludzi.wrecz przeciwnie.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-12-09 13:34 przez moderator.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

sklep no comments