Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
|<- <-- 1 2 ... 9 10 11 12 13 ... 15 16 -->

Gwara :-D

30 lis 2010 - 19:45:32

ja jestem z Poznania ale od 4 lat mieszkam w Kutnie (centrum Polski) i paiętam jak na samym początku znajomy mówił o swojej MARNEJ a dla mnie jak coś jest marne to jest stare, brzydkie, zwiędłe , kiepskie.... a tutaj marny lub marna to są dzieci!!!denerwuje mnie też mowa NA DWORZU i WYKOMPE zamiast wykąpie itp

Cytat
pati0i0
W toruniu i jego okolicach mówi się ''jo'' jako '' tak'' ;p
Słyszałam też od osób z okolic Poznania "chodzmy na pole'' w sensie '' chodzmy na dwor" ;p
z tym polem to nie słyszałam a 24 lata mieszkałam w P-ń a o ludziach z Torunia mówią "jojki" właśnie dlatego że tak mówią



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-30 19:48 przez dankadw.

Gwara :-D

30 lis 2010 - 19:54:28

Cytat
adzia
Cytat
mc85
Cytat
czyrna17x
Mój facet jest z gór i jak poznaliśmy się w krk to też miał swoją śmieszną gwarę ,której za nic w świecie nie mogłam zrozumieć :D otc kilka przykładów:

ryftuj się- szykuj się
poć chaw- choć tu
wadzić się- kłócić się
śwable- zapałki
rić- tyłek :D
papucie- pantofle
nogawice- spodnie
grule- ziemniaki
do tobie- do ciebie
hej- tak
kurzyć/kurzy- palić papierosy, pada śnieg
rajbać -prać



jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę:)


rychtuj a nie ryftuj. jak juz chcecie gwarzyc to nie przekabacać tego!!!! :)

jo bych to trocha pozmiyniała bo zmieniaki to zimioki, tyłek to żić, a tak- ja
tak kochana ,ale nie ma co zmieniać bo z tego co widze ty jesteś ze śląska a mój facet z Zakopanego :)

Gwara :-D

30 lis 2010 - 20:05:11

Cytat
kamila2812
hahahahaha :D
paaaaaadłam :)))
Ja jestem z dolnego śląska i kompletnie nie rozumiem śląskiej gwary. :)


Ja też z Dolnego ale od dwóch lat mieszkam w Poznaniu i też czasem nie rozumiem niektórych słów..:)
Np. kiedyś,kiedyś ktoś zapytał mnie o -w wymowie- "oszczytko"..
ja na to oczywiście : -co.?!
-no oszczytko!
- tzn.?
-takie coś do ostrzenia ołówka...!!
- aaaaa..temperówka.??
- ee..noo..


:):) Ale to tylko jeden przykład..:)

Gwara :-D

30 lis 2010 - 20:09:32

na mazurach ciągle zamiast klapków, mówi się lacze. i baardzo zmiękczamy wymowę ;p



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-30 20:12 przez nensine.

Gwara :-D

01 gru 2010 - 09:19:14

Cytat
czyrna17x
Cytat
adzia
Cytat
mc85
Cytat
czyrna17x
Mój facet jest z gór i jak poznaliśmy się w krk to też miał swoją śmieszną gwarę ,której za nic w świecie nie mogłam zrozumieć :D otc kilka przykładów:

ryftuj się- szykuj się
poć chaw- choć tu
wadzić się- kłócić się
śwable- zapałki
rić- tyłek :D
papucie- pantofle
nogawice- spodnie
grule- ziemniaki
do tobie- do ciebie
hej- tak
kurzyć/kurzy- palić papierosy, pada śnieg
rajbać -prać



jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę:)


rychtuj a nie ryftuj. jak juz chcecie gwarzyc to nie przekabacać tego!!!! :)

jo bych to trocha pozmiyniała bo zmieniaki to zimioki, tyłek to żić, a tak- ja
tak kochana ,ale nie ma co zmieniać bo z tego co widze ty jesteś ze śląska a mój facet z Zakopanego :)

a dobra, dobra nie doczytałach :P szacun :D

Gwara :-D

01 gru 2010 - 09:25:26

Cytat
dziobaczka
moi koledzy z Gdańska mówią -' ale ryż' .. co oznacza u większości ; ale gafa czy siara haha.. itp.
to już nie jest gwara tylko slang młodzieżowy

Gwara :-D

01 gru 2010 - 09:28:57

Ja jestem ze śląska, a dokładnie z Rudy Śląskiej. Cały czas mowie gwarą a jak mi przyjdzie mowic po polsku to powiem szczerze ze czasem mam z tym problem hehe.

Gwara :-D

01 gru 2010 - 10:45:10

Cytat
pati0i0
jeszcze spotkałam się z określeniem które mnie dosyć zdziwiło ' pyry' na ziemniaki. Kartofle to bardziej się spotkałam ale pyry mnie zaskoczyło ;d



"Gdzie gemyla, bo muszę wyćpnąć ten wymborek pełen klunkrów"
tłumaczenie (Gdzie jest śmietnik, bo muszę wyrzucić kosz pełen niepotrzebnych drobiazgów)

W Poznaniu telewizor się zapala, a nie włącza, a drzwi się zaklucza, a nie zamyka, nosi się koszulkę na naramkach, nie na ramiączkach. Dlatego gdy ktoś w tramwaju prosi cię o skasowanie biletu, to znaczy, że jest napływowy. Bo w Poznaniu bilety się przecież odbija.

Nigdy nie kupuj w Poznaniu ziemniaków albo - uchowaj Boże - kartofli. Kupuj pyry, najlepiej na kila. Bo Poznań to stolica Pyrlandii, krainy podziemnej pomarańczy.

Pyry to poznańsku nawet mamy w poznaniu pomnik Pyry

http://bi.gazeta.pl/im/6/6823/z6823586X.jpg

Charakterystyczne zwroty po poznańsku
Elegant z Mosiny - odpowiednik "wystrojony jak cieć na Boże Ciało"
Junek z Buku - młody mężczyzna wystrojony w/g mody prowincjonalnej
Pierdoła z Gądek - plotkarz, roznosiciel wiadomości prowincjonalnych, przestarzałych i nieciekawych
Gdzie ja wszędzie nie byłem! - Gdzie ja nie byłem!
Kapelusz dobrze siedzi - Kapelusz ma dobry rozmiar, dobrze się trzyma
Nie przychodź mi tak głupio! - Nie docinaj mi!
Ile to uczyni? - Ile to będzie kosztowało?
Wuchta wiary - Sporo ludzi
Wygląda za niczym - Wygląda na coś bezwartościowego

jeszcze kilka słówek po poznańsku
Babol- zaschła wydzielina w nosie
berbela-wódka
boba- czapka
blubry- brednie, bzdury
brechtać się – taplać się, śmiać się
Brynkot- maruda zrzęda
Bryle- okulary
Ceglorz – zakłady założone przez Hipolita Cegielskiego
chęchy – gęste krzaki
Galoty - majtki
Gnyk- kark
Hajcować- palić w piecu
Japa- dziura (np:w odzieży)
Juchta - kradzież
Kalafa- twarz, gęba :-)
Kejter- pies, kundel
Klofta- gruba, ociężała kobieta
LACZKI- domowe pantofle damskie i męskie
Na szagę- "na skrót" ;-)))))))
Norać się- brudzić się,


Słownik gwary poznańskiej dotyczący terminologii kulinarnej
Ślepe ryby
Szumówką w gorze myrdom,
Bo ślepe ryby merdyrdom,
Gotuje swojemu na obiad.
Nic innego by nie zjadł
Ze smaka,
Wiec zupe przyrządzam mu taka.

Ślepy śledź
Ślepego śledzia robi sie tak:
„Jego podstawa jest śledźi brak.
Do tego braku, dla sledzi smaku, wlej wodę z sola,
W której te ryby moczyć się wola,
W dębowych bekach niż pływać w morzu.
Potem kapnij kwaśne mleko,
Niezbyt dużo-bejmów szkoda-
A nic nie kosztuje woda.
Pieprz,cebula, liść laurowy…
I już ślepy śledź gotowy!

Cienka parówka- sosyska, sosiska
Czerwona kapusta- modra kapusta
Drożdże- młodzie
Drożdżówka – szneka
Drożdżówka biszkoptowa o delikatnym zapachu amoniaku-amerykanka
Dwie kromki chleba posmarowane masłem lub margaryna, miedzy którymi przeważnie znajduje się plaster sera, wędlina etc. –klapsztula
Dynia-korbol
Fasola szparagowa-szabel
Galareta mięsna – galart, galat, trzesitko, czesitko
Galareta z wieprzowych nóg – zimne nóżki
Gęsta zupa warzywna gotowana na mięsie lub kościach- antop, rampuc, rumpuc, rampcka, repeta
Golonka-ajsbajna
Gruby kawał chleba-glon, glona
Grudki maki lub kaszki w zupie lub sosie-klubry
Kopytka-szagowki
Kromka chleba- sznytka, sznyta, kanapka
Królik – krolas
Kruszonka-kruszanka
Kurze udko – pałka
Kwaśne mleko przyprawione cebula i zielem angielskim i liściem laurowym oraz odrobina wody z beczki, w której były solone śledzie podawane w trudnych czasach z ziemniakami w mundurkach – ślepy śledź
Makowiec-makocz
Maślanka – maślana
Mączka ziemniaczana – mączka
Mąka rozprowadzona w wodzie, mleku lub śmietanie służąca do zagęszczania sosu lub zupy-zaklepka
Mięso mielone-melone, siekane
Mięso – chabas
Miętowe cukierki-fefermyncki
Placki ziemniaczane-plendze, plindze, plyndze
Polukrowana drożdżówka- szneka z glancem
Porzeczki -świętojanki
Por-pora
Racice wieprzowe-stopki
Rzodkiewka-radyska
Sałata -szalała
Schab-karbonada
Seler-selera
Słaba herbata- fifka
Smalec -smaloch, smoloszek, smolyszek, szmalec
Spirytus-szpryt
Ziemniaki puree-ziemniaki deptane
Zmielony-zmelony
Zupa mleczna z zacierkami-naworka
Zupa z fasoli szparagowej zaprawiana octem -szablowka
Zupa ziemniaczana -ślepe ryby
Zupa z kwaśnego mleka lub maślanki z dodatkiem wody, zagęszczona mąką – polewka, polewka
Zupa z płuc (najczęściej wieprzowych)przyprawiona octem-kwasitko, kwaśne

zweryfikowana
Posty: 3.293
Ostrzeżenia: 1/5

Gwara :-D

01 gru 2010 - 10:50:32

Cytat
pati0i0
W toruniu i jego okolicach mówi się ''jo'' jako '' tak'' ;p
Słyszałam też od osób z okolic Poznania "chodzmy na pole'' w sensie '' chodzmy na dwor" ;p
ja mieszkam w Bydgoszczy ok 20 km od Torunia i u nas się tak nie mówi :D:D w Toruniu też się nigdy z tym nie spotkałam :D hehe

Gwara :-D

01 gru 2010 - 10:57:40

Na slasku to prawie wszystko z niemieckiego jest np.
szmytyrlok - der Schmetterling
anzug - der Anzug,
mantel - der Mantel
gardina - die Gardine (firanka)

Mnie osobiscie najbardziej smieszy taki wschodni akcent, jak maja ludzie ze wschodniej polski :) i niektore ich powiedzonka np. 'ale ty gluuuupi!' (trzeba to odpowiednio powiedziec, napisac sie niestety nie da)

Gwara :-D

01 gru 2010 - 10:58:10

ja się nie spotkałam z czymś takim ,tylko rozwala mnie jak moja sąsiadka woła do wnuka
"cho no ino do doma " ;) nie wiem po jakiemu to ;)

Gwara :-D

01 gru 2010 - 10:58:30

J a jestem z Górnego Śląska i w rodzinie mówie gwara jest jeszcze kilka słowek co nie zostały wymienione :
uberiba - kalarepa
ańtopf - zupa jarzynowa
chawerfloki - płatki owsiane
szynk - bar
ajlauf - rosół z jajkiem takim rozmieszanym wczesniej w garnuszku ;D
abcybilder - naklejka
ajncla - mieszkanie jednopokojowe
biksa - pudełko
grajfka - zrecznosc
sznitloch - szczypiorek

jest ich jeszcze całe mnostwo ale za duzo do pisania ;D
jak jakies pytanka to pisac :)

Gwara :-D

01 gru 2010 - 11:02:30

Cytat
morbidaniolek
to ,ze ktos mowi gwara, to zaden powod do dumy... wykształceni ludzie nie uzywaja gwary...

Z warszawy jestes?
Ja tez gwary nie uzywam i mowie po polsku ale lubie czasem posluchac jak inni mowia swoim jezykiem:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 11:03 przez razdwapiec.

Gwara :-D

01 gru 2010 - 11:06:42

Cytat
razdwapiec
Cytat
morbidaniolek
to ,ze ktos mowi gwara, to zaden powod do dumy... wykształceni ludzie nie uzywaja gwary...

Z warszawy jestes?
Ja tez gwary nie uzywam i mowie po polsku ale lubie czasem posluchac jak inni mowia swoim jezykiem:)



ja sie podpisuje pod tym co pisała razdwapiec dlatego ze kazdy ma prawo mowic tak jak '' mu jezyk w gebie urosl''- takie sie na sląsku mowi o ludziach ktorzy mowia po slasku i nie wstydza sie swojej gwary. Oczywiscie ze wszystko ma swoje granice ze np w urzedzie czy sadzie powinno sie mowic po polsku, natomiast w gronie swoich najblizszych zadnym wstydem nie jest mowienie gwara
I nie rozumiem dlaczego napisalas morbidaniolek ze ludzie niewyksztalceni mowia gwara a czy to jest jakis powod do wstydu ? Bo nie wydaje mi sie :) wyksztalcenie i gwara maja bardzo mało ze soba wspolnego :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 11:09 przez kassiuniaa226.

Gwara :-D

01 gru 2010 - 11:09:30

Ja jestem z Górnego Śląska i w moich okolicach prawie wszyscy "godają" po sląsku albo go znają. Ktoś tu powiedział, że to wiocha mówić gwara-fandzolisz gupoty!!!!:D Niektórzy np nie umią mówić "czysto po polsku" i posługują sie tylko gwarą, ale ja uwazam że np jak trzeba sie porozumieć w jakims urzedzie czy załatwiając jakies sprawy kulturalniej jest mówic po polsku a nie gwara, bo nie wszyscy tez ja rozumieją...

Ja mam akurat tak i moj brat podobnie że mówimy po sląsku jak ktoś w naszym towarzystwie rówznież "godo". Przeważnie mowię "po polsku" bo tak mnie rodzice nauczyli, chcieli żebym znała 2 języki śląski i polski.

Coo??? ludzie niewykształceni mówia gwara. no co za bzdura!!!! uśmiałam się jak nigdy



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 11:10 przez aniula1989.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

który pierścionek?