Gwara :-D

To ja na przykład jestem z centrum podkarpacia a mój facet spod lubelskiego, niby różnica 60 km a na niektóre rzeczy mówi się inaczej. Na przykład dla niego śpiochy w oczach to kipry albo na takie kudełki na skarpetkach czy na materiale mówi dziuki szczypiorek to dla niego dudki a nie znał słowa droczyć się

ja jestem tez z górnego gwara mój język ja D
ancug-garnitur
cug-pociąg
haha ;p

Cytat
galka92
mój chłopak, z którym jestem już dwa lata jest z Przemyśla, przeprowadził się po 13 latach mieszkania tam i poznalismy się w miescie, w ktorym dzis oboje mieszkamy. Mimo, że Przemysl od Rzeszowa nie lezy niewiadomo jak daleko, bywaly momenty, w ktorych kompletnie go nie rozumialam, przykladowo (rozmowa na gg)
On: oo co łach poleciał ostatnio na imprezie.
Ja: jaki łach?
On: noo .. śmieszny, a jaki.
Ja: ale dlaczego śmieszny? jak wyglądał?

Dopiero później dowiedziałam się, że łach to po prostu coś śmiesznego, a dla mnie łach to stary ciuch, teraz biorac to pod uwagę, przeczytajcie tą rozmowę jeszcze raz hehe

Albo kiedyś też napisał mi cos typu, że się ryje. Kompletnie nie wiedzialam o co mu chodzi, bo ryc to sie mozna przed siebie miedzy ludzmi albo w kolejke, a u Niego słowo 'ryję się' oznaczało po prostu to, że pomylił się piszac czy mowiac cos, czyli inaczej porył się.
Ładnie mozna sie posmiac jak ktos mowi takimi innymi słowami

Cytat
anne_agathe
To ja na przykład jestem z centrum podkarpacia a mój facet spod lubelskiego, niby różnica 60 km a na niektóre rzeczy mówi się inaczej. Na przykład dla niego śpiochy w oczach to kipry albo na takie kudełki na skarpetkach czy na materiale mówi dziuki szczypiorek to dla niego dudki a nie znał słowa droczyć się

hej
czy znalazłby sie ktoś kto mógłby mi przetłumaczyć kilka zdań na sląski?

Cytat
oluszkap

Cytat
anne_agathe
To ja na przykład jestem z centrum podkarpacia a mój facet spod lubelskiego, niby różnica 60 km a na niektóre rzeczy mówi się inaczej. Na przykład dla niego śpiochy w oczach to kipry albo na takie kudełki na skarpetkach czy na materiale mówi dziuki szczypiorek to dla niego dudki a nie znał słowa droczyć się

to dziwne ja jestem z Lubelskiego i pierwszy raz słysze słowa KIPRY czy DZIUKI, DUDKI?!?!?! a słowo droczyć się jest mi znane.

Cytat
oluszkap

Cytat
anne_agathe
To ja na przykład jestem z centrum podkarpacia a mój facet spod lubelskiego, niby różnica 60 km a na niektóre rzeczy mówi się inaczej. Na przykład dla niego śpiochy w oczach to kipry albo na takie kudełki na skarpetkach czy na materiale mówi dziuki szczypiorek to dla niego dudki a nie znał słowa droczyć się

to dziwne ja jestem z Lubelskiego i pierwszy raz słysze słowa KIPRY czy DZIUKI, DUDKI?!?!?! a słowo droczyć się jest mi znane.

Laczki to laczki, nie widzę w tym nic wieśniackiego- sama tak mówię

Również jestem z Górnego Śląska i najbardziej śmieszą mnie apulzyny.

a Ja jestem z Kaszub ; )) . NO i może niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy ale Kaszubski to nie gwara tylko język ; )).

U nas nie mówimy TAK tylko JO ;p.
No i jak się jedzie gdzieś w świat to czasem ciężko sie przestawić na TAK hehe

a tu kilka zwrotów w j. kaszubskim ; ]]

Weże halaj mnie jaci frysztyk, białko ! - weź przynieś mi coś do jedzenia, kobieto !

Jako tero je głedzena ? - która godzina?

Dzisu je czysto fejn wiodro - dzisiaj jest ładna pogoda


; DD

no u mnie też laczki ale słyszałam kiedyś jeszcze bambosze xD, pyrki itp

Cytat
monika_psujek

Cytat
oluszkap

Cytat
anne_agathe
To ja na przykład jestem z centrum podkarpacia a mój facet spod lubelskiego, niby różnica 60 km a na niektóre rzeczy mówi się inaczej. Na przykład dla niego śpiochy w oczach to kipry albo na takie kudełki na skarpetkach czy na materiale mówi dziuki szczypiorek to dla niego dudki a nie znał słowa droczyć się

to dziwne ja jestem z Lubelskiego i pierwszy raz słysze słowa KIPRY czy DZIUKI, DUDKI?!?!?! a słowo droczyć się jest mi znane.

Oluszkap to tak samo jak ja, też jestem z /lubelskiego i pierwsze słyszę o takich zwrotach może On jest z innego Lubelskiego :p

Cytat
lilthug1
tej - to taki hm.. nie wiem jak to nazwać takie jakby "ej", często zdanie zaczyna się "tej, a ty jak się czujesz.." itd

Szybki kurs gwary śląskiej zapraszam podczas zwiedzania Izby Regionalnej w Zębowicach (Opolskie) jest jedną z atrakcji pakietu turystycznego gminy Zębowice.

Cytat
dziobaczka
moi koledzy z Gdańska mówią -' ale ryż' .. co oznacza u większości ; ale gafa czy siara haha.. itp.

ja jestem ze świętokrzyskiego, mieszkam tu od 3 lat i nadal nie mogę się przyzwyczaić do słówka dzi to jakby wyraz zdziwienia.
Często się tu też słyszy wyrazy w stylu kszoki zamiast krzaki, dziecioki, zamiast dzieci itd ;D
No i rozwala mnie chódź, wchódź, przechódź....

Wcześniej mieszkałam w warmińsko-mazurskim, niedaleko pomorskiego gdzie ciągle słyszałam wspomniane już laczki czy pyrki