gorący temat
wczoraj o 19:02
wczoraj o 18:57
wczoraj o 18:41
wczoraj o 18:17
wczoraj o 17:43
22.11 o 7:02
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
22.02 o 11:27
21.06 o 11:53
9.07 o 2:34
Ja za kilka dni skończę 20, a od dwóch tygodni jestem już mamą ślicznej Kornelki 
, która nie jest dzieckiem za tzw "wpadki".
Jedni szybko dorastają do roli rodzica inni nie, to sprawa indywidualna.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 13:03 przez cytrynowamamba.
Cytat
little_m
Cytat
edusia_88
Cytat
Hooney_M
Ja zaszłam w ciążę mając 18 lat.
Do tych które zaraz zaczną najeżdżać,że jestem tępą kura domową,która do niczego w życiu nie dojdzie:
Mam własny dom,studiuję,pracuję i radzimy sobie z mężem bez niczyjej pomocy. Co prawda mamy kredyt na głowie,ale jestem dumna z tego,że w tak młodym wieku tak świetnie sobie poradziłam.
Wolę to niż siedzieć na garnuszku u rodziców do 30-stki...
i masz kochana rację
ja też zaszłam w ciążę w wieku 18 lat , urodziłam mając 19 lat i teraz mam więcej niż nie jedna pani mgr , własny dom , pracę w biurze , męża , córkę 5cio letnią i drugie maleństwo w drodze ! ciąża w młodym wieku wcale nie musi oznaczać końca życia i wiecznej biedy i braku wykształecenia,,
same ohy i ahy, ale wiekszosc dziewczyn zachodzac w ciaze w wieku 18lat konczy z brakiem wyksztalcenia, czesto bez faceta.
a swiadome macierzynstwo w wieku 20 lat moim zdaniem nie istnieje
wiec gratuluje ci, ze mimo mlodego wieku, jestes spelniona i realizujesz sie, ale blagam, nie probuj nikomu wmowic, ze ciaza (wpadka jak mniemam) w tym wieku to lepsze wyjscie.
A skąd wiesz, że więszość? Badania przeprowadziłaś?
Cytat
MuchaKolorowa
Cytat
little_m
Cytat
edusia_88
Cytat
Hooney_M
Ja zaszłam w ciążę mając 18 lat.
Do tych które zaraz zaczną najeżdżać,że jestem tępą kura domową,która do niczego w życiu nie dojdzie:
Mam własny dom,studiuję,pracuję i radzimy sobie z mężem bez niczyjej pomocy. Co prawda mamy kredyt na głowie,ale jestem dumna z tego,że w tak młodym wieku tak świetnie sobie poradziłam.
Wolę to niż siedzieć na garnuszku u rodziców do 30-stki...
i masz kochana rację
ja też zaszłam w ciążę w wieku 18 lat , urodziłam mając 19 lat i teraz mam więcej niż nie jedna pani mgr , własny dom , pracę w biurze , męża , córkę 5cio letnią i drugie maleństwo w drodze ! ciąża w młodym wieku wcale nie musi oznaczać końca życia i wiecznej biedy i braku wykształecenia,,
same ohy i ahy, ale wiekszosc dziewczyn zachodzac w ciaze w wieku 18lat konczy z brakiem wyksztalcenia, czesto bez faceta.
a swiadome macierzynstwo w wieku 20 lat moim zdaniem nie istnieje
wiec gratuluje ci, ze mimo mlodego wieku, jestes spelniona i realizujesz sie, ale blagam, nie probuj nikomu wmowic, ze ciaza (wpadka jak mniemam) w tym wieku to lepsze wyjscie.
A skąd wiesz, że więszość? Badania przeprowadziłaś?
dokladnie.
a do tej osoby ,ktora pisze ze wiekszosc mlodych matek nie ma wyksztalcenia itp. to..
mama mojej dobrej kolezanki jest po medycynie i jest lekarzem a urodzila ja jak miala 20 lat.
nie rozumiem jak mozna byc tak ograniczonym czlowiekiem i wrzucac wszystkich do jednego wora.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 13:09 przez bella_911.
Cytat
MuchaKolorowa
A skąd wiesz, że więszość? Badania przeprowadziłaś?
nie trzeba byc statystykiem
w wieku 18 lat dziewczyna chodzi do szkoly, zyje z rodzicami, nawet jesli ma 'stalego' partnera, to jaka ma pewnosc, ze ten bedzie z nia do konca zycia?
znam pare lasek, ktore wpadly w wieku 16-18 lat i facet nie mogl ich utrzymywac, bo mial tyle samo, ewentualnie zaczal dorwycza prace, ktora starczala na jakies tam male wydatki, a nie na samodzielne zycie
i tak pozostawali na garnuszku rodzicow, co dla mnie jest wiekszym upokorzeniem, niz utrzymywanie przez rodzine, bo sie studiuje. zeby sie dalej edukowac, tez potrzebowaly pomocy- czy to rodziny, czy materialnej- bo nianka tez kosztuje
wiec pytam, gdzie ta swiadomosc i doroslosc? doroslosc to niezaleznosc, a swiadomosc to na pewno nie macierzynstwo przez wpadke
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 13:14 przez little_m.
Możecie mnie pożreć niczym piranie ;P
Ale MOIM ZDANIEM ciąża w tym wieku to za wcześnie.
Pracuje, uczę się, mam chłopaka, samochód i dach nad głową (dom)
Ale nie zdecydowała bym się teraz na dziecko a mam w sierpniu 21 lat.
Chce jeszcze poszaleć. Imprezy, urodziny znajomych, wypady nad jezioro na spontanie. Dobra, większość z Was piszę, jak to sobie świetnie radzicie mając 20 lat i odpowiedzialność na głowie za drugiego człowieka.
Jestem odpowiedzialna i dlatego w ciąże zajde nie prędzej niż 25-28 lat. Wolę mieć takie podejście, wyszaleć się. Niż potem dziecko zostawiać z babcia i lecieć na urodziny do kumpla, bo przecież co była by ze mnie za matka biorąc na taką imprezę dziecko gdzie pali się fajki, jointy i pije alkohol.
Powiedzcie mi drogie mamusie
Jak kolega zaprasza na ostrą impreze gdzie nikt nie ma dziecie to kto wtedy zostaje z dzieckiem? Babcia? Sąsiadka?
Yyyyy... ; / bo wy chcecie szaleć a wiekszość rówieśników nie ma dzieci. Rozumiem zaproszenie na urodziny gdzie towarzystwo ma 30 lat wtedy tam też są matki i śmiało można zabrać dziecko z sobą a nie "podrzucać je" rodzinie.
Dziękuje, skończyłam ;P
Dodam jeszcze, że nie mam nic przeciwko młodym matkom. Ich ciąża, ich życie ich wybór. Nikomu nie zamierzam narzucać swojego zdania. Szczerze mówiąc młode matki nie interesują mnie i to czy ktoś wpadł czy planował spływa po mnie jak po kaczce. Nie moja sprawa.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 13:24 przez landryna_91.
hehe no mi ostatnio lekarz powiedział że zyczyłby sobie zebym zamiast zastanawiac sie nad wyborem antykoncepcji (nie chce juz tabletek) zaszła w ciąże bo juz dawno po czasieCytat
zakupywnecie
lekarze mowia ze 20 to najlepszy wiek na urodzenie dziecka
myslałam ze tam padne) chciałabym jeszcze z rok może dwa poczekac nacieszyc sie małżeństwem, wspólnym mieszkaniem i potem dlaczego nie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 13:24 przez myszorro87.
w sumie jest to indywidualna sprawa, każdej potencjalnej matki. Jeżeli w wieku 20tu lat jest na tyle odpowiedzialną i dojrzałą osobą, aby zapewnić odpowiedni byt dziecku i dobrze je wychować to proszę bardzo. Aczkolwiek, nie każda kobieta spełni się w roli matki mając 20 lat lub mniej. Dla mnie bycie matką nie jest priorytetową sprawą w życiu(a mam 23 lata), na razie wolę(egoistycznie)poświęcić się sobie(studia,praca,rozwój,podróże, na które nie pozwoliłabym sobie z moim facetem,gdybyśmy mieli dziecko)... Więc bycie matką nie jest dla każdej kobiety spełnieniem swojej kobiecej roli w życiu, są też inne priorytety
Cytat
landryna_91
Możecie mnie pożreć niczym piranie ;P
Ale MOIM ZDANIEM ciąża w tym wieku to za wcześnie.
Pracuje, uczę się, mam chłopaka, samochód i dach nad głową (dom)
Ale nie zdecydowała bym się teraz na dziecko a mam w sierpniu 21 lat.
Chce jeszcze poszaleć. Imprezy, urodziny znajomych, wypady nad jezioro na spontanie. Dobra, większość z Was piszę, jak to sobie świetnie radzicie mając 20 lat i odpowiedzialność na głowie za drugiego człowieka.
Jestem odpowiedzialna i dlatego w ciąże zajde nie prędzej niż 25-28 lat. Wolę mieć takie podejście, wyszaleć się. Niż potem dziecko zostawiać z babcia i lecieć na urodziny do kumpla, bo przecież co była by ze mnie za matka biorąc na taką imprezę dziecko gdzie pali się fajki, jointy i pije alkohol.
Powiedzcie mi drogie mamusie
Yyyyy... ; / bo wy chcecie szaleć a wiekszość rówieśników nie ma dzieci. Rozumiem zaproszenie na urodziny gdzie towarzystwo ma 30 lat wtedy tam też są matki i śmiało można zabrać dziecko z sobą a nie "podrzucać je" rodzinie.
Dziękuje, skończyłam ;P
czyli jak już urodzisz mając te 25-28 lat to kończysz z imprezami, ze wszelkimi wyjazdami, wycieczkami, szaleństwami? Przebierasz się w dresik i ustawiasz przy garach? Smutne
Nie dziwota, że potem większość matek to takie typowe matki polki, które poza przepisami z książki kucharskiej i znajomością najlepszych mopów nie wiedzą nic.
Jak czytam nie ktore posty to az szkoda slow;/
Ja zaszlam w ciaze w wieku 16lat!!wtedy bylam przerazona
teraz jest wszystko wspaniele razem z mężem mamy wlasna firme dobrze radzaca sobie na rynku.
Coreczka jest wielkim szczesciem naszego zycia.
Naprawde wiek 20lat jest bardzo dobry na ciaze.
Nie zaluje tego ze zaszlam tak wczesnie bo teraz coreczka ma 3 lata a ja moge sie dalej bawic bo mam na tpo czas i pieniadze na ktore sama sobie zapracowalam i nikt mi w tym nie pomagal JESTEM Z SIEBIE DUMNA
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 13:24 przez sarahplaymate.