Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 09:54:22

Cytat
agata74
ale ile mozna rozwodzic sie nad jednym tematem, facet ma nauczkę jak sie nie mysli to sie ponosi konsekwencje wasnych czynów. załozycielka nie powiedziała dlaczego nie toleruje klubów Go GO mozna podejzewac jedno ze obawia sie ze facet popłynie nie pohamuje sie i ... tyle ze nie w kazdym klubie mozna takie panny bzykac na prawo i lewo, to raz dwa jak sie nie ma zaufania do partnera to sie nie wychodzi za maż. dwa nie zawsze bedzie sie nam podobało to co robi nasz partner ale to nie znaczy ze mamy zmuszac go do tego by sie nam podporzatkował i robil wszystko by nas zadowolic. Kazdy zdobywa swoje wasne doswiadczenia i kazdy ma jakas lekcje do dorobienia.
Właśnie jedną z konsekwencji jest to, że połówka będzie o to pytać, był świadomy, wiedział jakie ma zdanie. Mnie w sumie to nie interesuje dlaczego Autorka nie toleruje klubów go go, ale pan wiedział, że nie toleruje. Co do wychodzenia za mąż to i druga strona wiedziała chyba z kim zawiera małżeństwo, chyba wiedział jak jest, co lubi, co nie, czego tolerować nie będzie. Jak to mówią widziały gały co brały, i to były gały jednej i drugiej osoby jak myślę.

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 10:42:40

Weż resztę kasy, o ile jeszcze coś zostało, i w weekend wykombinuj coś żeby facet myślał że gdzieś się dobrze bawisz, możesz np odwiedzić rodzinę a on niech myśli że jesteś ze znajomymi, wypłać kasę a po powrocie powiedz że ktoś ci np gwizdnął...wątpię że mężuś spokojnie przyjmie taką wiadomość, niech poczuje jak to jest, potrzymaj go w niewiedzy jakiś czas a ty zobaczysz czy tak łatwo tobie wybaczy.

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 21:00:18

Cytat
CzerwoneUsta
Weż resztę kasy, o ile jeszcze coś zostało, i w weekend wykombinuj coś żeby facet myślał że gdzieś się dobrze bawisz, możesz np odwiedzić rodzinę a on niech myśli że jesteś ze znajomymi, wypłać kasę a po powrocie powiedz że ktoś ci np gwizdnął...wątpię że mężuś spokojnie przyjmie taką wiadomość, niech poczuje jak to jest, potrzymaj go w niewiedzy jakiś czas a ty zobaczysz czy tak łatwo tobie wybaczy.
Po prostu mi się nie mieści w głowie jak można być w związku, w którym zamiast wsparcia jest walka kto komu dopierniczy bardziej. A niech się martwi , a niech cierpi, a niech wie, że jak on przepuści kasę to ja nas puszczę z torbami... Uważajcie, bo jak się okaże, ze facet was zdradza to wy zostaniecie dziwkami. Na zasadzie: on raz to ja dwa razy...

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 21:40:19

@alicja70 jak widac to tylko my jetesmy w tzw. opozycji ;) ale tak na serio tez mnie to przeraza ze jest oko za oko ząb za ząb. ja rozumiem złosc , rozgoryczenie, zal itp. bo partner okazał sie zupełnie innym człowiekiem niz nam sie wydawało ale zycie nie polega na dostosowywaniu sie wkółko i zadowalaniu innych. i tak jak pisałam nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem tylko zebrac to wyciagnac wnioski i isc na przód. no chyb ze laska lubi byc meczennica i robic z siebie mega pokrzywdzona do konca zycia jesli tak to ten zwiazek nie ma szans bo za kazdym razem jakiegos malego potkniecia patrnera bedzie ten epizod wytykany a tego nawet archanioł gabriel by nie wytrzymał. wiec warto sie zastanowic i na szali postawic cały wiazek a mysle ze sporo lat maja do przezycia razem i na drugiej szali wsciekłosc i zal za to co sie stało . jak dla mnie wieksz wartosc ma zwiazek . zalozycielka zapomnial tez o jednym co mówi przysiega małzenska gdzie jest mowione na dobe i złe wiec to co sie stało to to jest to złe i jak teraz sobie z tym poradza to ich tylko wzmocni a takich akcji jaka ich spotkała moze byc jeszcze wiele i nie raz bedzie zarówno jedna strona jak i druga zawiedziona i rozczarowana. Popatrzcie sobie na swoich rodziców czy myslicie ze wieloletnie ich pozycie było usłane różami ? nie ich zwiazek umacniało kazde wyjscie zwycięzkie z takich zawirowan.

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 21:42:57

Cytat
alicja70

Po prostu mi się nie mieści w głowie jak można być w związku, w którym zamiast wsparcia jest walka kto komu dopierniczy bardziej. A niech się martwi , a niech cierpi, a niech wie, że jak on przepuści kasę to ja nas puszczę z torbami... Uważajcie, bo jak się okaże, ze facet was zdradza to wy zostaniecie dziwkami. Na zasadzie: on raz to ja dwa razy...
Przeczytaj wcześniejsze moje wpisy:) ostatni wpis to sytuacja pokazowa, może poradzisz realnie dziewczynie, co ma zrobić w sytuacji kiedy mąż przehulał tyle kasy a na jej zapytania co się działo oskarża ją o jakieś głupoty. Skoro znasz złoty środek na rozwiązanie sprawy to go zdradż.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 22:35:21

W głowie mi się nie mieści jakie demony tutaj są budzone, a zwykła próba rozmowy jest utożsamiana z zadowalaniem kogoś tam. Ja tego w takich kategoriach nie postrzegam. Tyle było prawienia o zbawczej mocy rozmowy w innych podobnych wątkach, a jak przychodzi co do czego do milczenie wydaje się być najlepszym środkiem. Milczenie, a i owszem dobre jest niekiedy, ale ono może urosnąć do rozmiarów wielkiego balona i zatruć wszystko. Autorki nie będę oceniać, ale jeśli czuje, że ma taką potrzebę to powinna próbować rozmawiać, a jaśnie pan zamiast pyszczeć i warczeć powinien to zrozumieć, a nie focha strzelać. Może mu wstyd i nie chce się przyznać do swojej głupoty.

Mąż - klub go go

23 wrz 2017 - 09:28:55

Powiem tak boli mnie to że wydał tyle kasy że mu nie było szkoda. Przypuszczam że gdybym nie znalazła paragonów to bym się nie dowiedziała o tym i przykre jest to że pomimo że tyle z nim rozmawiałam na tematy takich klubów to i tak zrobił po swojemu. Po co tam poszedł nie wiem.. ufalam mu ale po tej sytuacji nie ufam jak kiedyś. W tamtym momwncie miał gdzieś moje uczucia...

Mąż - klub go go

23 wrz 2017 - 09:41:41

Cytat
ilonaaaaaa
Powiem tak boli mnie to że wydał tyle kasy że mu nie było szkoda. Przypuszczam że gdybym nie znalazła paragonów to bym się nie dowiedziała o tym i przykre jest to że pomimo że tyle z nim rozmawiałam na tematy takich klubów to i tak zrobił po swojemu. Po co tam poszedł nie wiem.. ufalam mu ale po tej sytuacji nie ufam jak kiedyś. W tamtym momwncie miał gdzieś moje uczucia...
Jest Ci przykro i powiedz mu o tym. Ale nie przepytuj, nie dociekaj. Po prostu go poinformuj, że jest Ci przykro i ze Cię zawiódł. Jest dorosły i nie możesz mu nic zabronić, po prostu z miłości i z szacunku dla Ciebie powinien pewnych rzeczy nie robić. Odrębną kwestią jest kwestia pieniędzy, które są wspólne i wspólnie o nich decydujecie i nie ma mowy o tym, żeby on sobie przepuszczał 4 tysie. Zapytaj, jakie w związku z tym macie podjąć kroki, aby się to nie powtórzyło. A i niech zasugeruje kolegom, że jeśli nie zwrócą kasy to Ty będziesz niepocieszona i poinformujesz ich partnerki gdzie sie tak świetnie bawili :)).

Mąż - klub go go

23 wrz 2017 - 19:57:45

Jaki facet z miłości zaraz po własnym ślubie kłamie i traci na oglądanie panienek w takiej kwocie wspólne pieniądze darowane przez gości weselnych ok 2 tyg wcześniej, może dla niektórych żon to normalne i mogą spokojnie z tym żyć, a co tam przecież to nic takiego, "pan"nie chce mówić to odpuścić ma do tego prawo, pieniądze stracił to pogłaskać po główce i wybaczyć, co to było te wspólne kilka tysięcy wydane nie na wspólne potrzeby tylko własne przyjemności. Świadomie poszedł do klubu i wydawał kasę, i żona nie ma prawa pytać i wyjaśnić co i dlaczego bo "panisko" odwaraca kota ogonem i robi jazdę żonie. Gratuluję facetom którym udało się tak wyszkolić własne żony że w milczeniu odpuszczają takie sytuacje, brawo panowiesupera takich żon nie nie ma co żałować skoro dla nich to normalne i się na to godzą.
Ile się mówi i pisze że rozmowa i szczerość w związku to podstawa udanego związku, jak widać niektóre żony nie muszą wiedzieć co robią ich mężowie i na co tracą wspólne pieniądze np tak jak u autorki podarowane przez gości weselnych kilkanaście dni wcześniej...za tyle pieniędzy można było pojechać wspólnie np gdzieś na wycieczę w podróż poślubną lub bardziej pożytecznie wydać, ale co tam dziewczyna ma odpuścić...nie wierzę że takie zakłamanie może być podstawą szczęścia w małżeństwie, autorko nie ulegaj facetowi, ma wyjaśnić ci co się stało i tyle, raz odpuścisz to pokażesz swoją słabą stronę i będzie to wykorzystywał przy każdej sytuacji.

Mąż - klub go go

23 wrz 2017 - 21:41:19

Tak masz rację... gdy się o tym dowiedziałam to go zapytałam po co tam poszedł. Na początku była wersja że mówili im że będą mieć alkohol do oporu potem mówił że nie wie dlaczego poszedł tam. Powiedziałam mu że jeśli chciał tyle kasy wydać to mógł żonie kupić kwiaty a jeśli chciał pooglądać gołe dupy to mógł pooglądać moją. Co prawda w nerwach było to powiedziane.

Mąż - klub go go

23 wrz 2017 - 23:15:33

W nerwach czy nie to nie istotne, miałaś do tego prawo i dobrze powiedziałaś, dbać powinien o potrzeby żony a nie kumpli i obcych panienek. Prawdziwy facet nie musi udowadniać znajomym że ma jaja, powinien udowodnić to żonie, zadbać o jej potrzeby i że potrafi myśleć, jeżeli tego nie robi to jest przegrany i nic dobrego z tego nie wyniknie, nie pozwól żeby mówił że kocha a następnie odstawiał szopkę jak się urwie na wolność. Walcz od początku o szacunek, kłamiąc i bez zgody wydając tyle kasy na głupoty wykazał się wyłącznie brakiem szacunku do ciebie.

niezweryfikowana
Posty: 114
Ostrzeżenia: 5/5

Mąż - klub go go

26 wrz 2017 - 12:08:47

Boże, jakby mój mąż sobie chadzał do takich miejsc to bym mu nogi nie powiem z czego powyrywała.

Mąż - klub go go

26 wrz 2017 - 19:20:53

Jeśli chodzi o wizyty facetów w klubach go-go z okazji wieczoru kawalerskiego, to ja nie mam nic przeciwko, więc nie rozumiem Twojego żalu. Przeprosił Cię więc mu odpuść. Bardziej bym zrozumiała to, że się wpieniłaś, że rozwalił wasze wspólne pieniądze.

Mąż - klub go go

26 wrz 2017 - 19:46:05

Cytat
szmaragdowa_dama
Boże, jakby mój mąż sobie chadzał do takich miejsc to bym mu nogi nie powiem z czego powyrywała.
wiesz jest takie powiedzenie" jak sie nie ma w domu to sie szuka poza domem" wiec...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Przykra sytuacja :(