Obecnie rozmawiamy o:

dieta i trening

gorący temat

dieta przy cukrzycy

dzisiaj o 19:27

motywacja na diecie

dzisiaj o 18:53

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 08:57:07

Oczekuje innego zachowania nie takiego jakby nic się nie stało. I żeby ze mną rozmawiał na ten temat a mie od razu nerwy pokazywał bo on nienawidzi o tym rozmawiać... żeby zaczął się starać a nie tak że się ożenił to już nic nie musi. Wiem że gdybym nie była po ślubie to raczej bym z nim nie była co z tego że mi to wyznał gdzie był fakt jest taki że tam poszedł chociaż wiedział że mnie tym skrzywdzi. Nie trzymam go na smyczy,ale jeśli chodzi o takie miejsca to zawsze byłam przeciwna. I uważam że jakbym nie znalazła tych paragonów to bym się mie dowiedziała o tym. Zresztą w tą noc wracaliśmy wszyscy razem autem kolega który był z nim na tym kawalerskim powiedział że to co na kawalerskim to zostaje na kawalerskim...

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 09:35:39

ile lat ma twój mąż? i powiedz jeszcze jak wracaliście razem to jak maż sie zachowywał w drodze powrotnej?

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 09:42:16

26lat. Siedział obok mnie i nic się mie odzywał nawet nie spojrzał na mnie. Za to reszta była bardzo rozgadana. Byłam zła że nie odbierał telefonu ode mnie i teraz już wiadomo dlaczego bo był tam... dzwoniłam do niego z zapytaniem czy jadą z nami bo tak to nie mieli by jak wrócić do domu...

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 09:57:32

Wyładuj tę złość jakoś bo Cię to zniszczy. Siedzisz i się zamartwiasz i nie możesz przestać o tym myśleć i się pewnie czujesz coraz gorzej jak Cię przepełnia, żal i taka bezsilność, że się stało co się stało i nic już tego nie zmieni. Może wybierz się gdzieś z przyjaciółkami na weekend, jeśli masz taką możliwość, żeby się odstresować trochę?

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 10:22:22

Dokładnie masz rację... niestety będzie ciężko z kimkolwiek się wybrać bo z reguły wszystkie są zajęte... muszę inny sposób znaleźć. Myślałam że już mi przeszło ale myliłam się boli to dalej...

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 10:23:20

nie chcę go w żaden sposób usprawiedliwiać... młody jeszcze a facecie mają głupoty w głowie jeszcze jak alkohol gołe panienki... powinien ci to wyjaśnić bo na to zasługujesz a nie ze w taki sposób nie chce rozmawiać i tyle i jeszcze cie obrazi przy tym... stracił kupę kasy- z tego co piszesz musiało sie stać coś poważnego(pomyślałam nawet o jakimś gwałcie na nim?,przy tym może jakieś foty mu zrobili...takie rzeczy tylko mam w głowie na chwile obecną )ale też zadaję sobie pytanie gdzie byli inni kiedy coś sie działo?

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 12:06:24

@edekzkrainykredek2 inni pili i bawili się za jego kasę, dlatego napewno nie chcą nic mówić, po alkoholu mało kto pamięta o przyjażniach, bawili się i mają w nosie kolegę, uważają że teraz to jego problem.

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 12:24:23

nawet nie mów ale racja bywa i tak tylko od takich ludzi trzeba sie trzymać z daleka:)

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 16:30:38

ja nie rozumiem jednego to nie było zrzutki na to kawalerskie tylko maz załozycielki watku to wszystko sponsorował ? i rozumiem ze te 6 tys to było z ich domowego budżetu ? wszystko to jakies dziwne

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 20:09:52

też jest to dla mnie dziwne bo zazwyczaj grupa sie składa jeden organizuje wieczór ale kasa wspólna a ne tylko świadek płaci:)

Mąż - klub go go

21 wrz 2017 - 22:02:59

Składali się,ale tylko na gokarty i karczmę resztę on zapłacił. Mieli mu oddać tą kasę którą stracił,ale do tej pory nic mi na ten temat nie wiadomo czy oddali za pewne nie... już sama nie wiem co o tym myśleć nie umiem sobie dać rady z tą myślą pomimo że on myśli że jest już ok... nawet nie wiecie jak bym chciała się dowiedzieć czy to co mi powiedział to było 100% prawdą. Wolę prawdę nawet najgorszą...

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 06:59:57

Facet popełnił błąd, ale wytłumacz mi po co za Niego wychodziłaś skoro nie masz do Niego za grosz zaufania?
Rozmawia się z kimś kto chce usłyszeć co mówi druga strona, a nie potwierdzić swoje podejrzenia. Ty założyłaś sobie jakiś scenariusz i będziesz drążyć aż On się przyzna, nieważne czy do winy prawdziwej czy zmyślonej, abyś była górą, że masz rację. Zaczynasz walkę o ustanowienie dominacji w związku, nie o partnerstwo.

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 08:23:17

zgadzam sie z @Alicja70, nie mozna czały czas płakac nad rozlanym mlekiem.napisałaś "Oczekuje innego zachowania nie takiego jakby nic się nie stało. I żeby ze mną rozmawiał na ten temat a mie od razu nerwy pokazywał bo on nienawidzi o tym rozmawiać.." oczekujesz kajania , biczowania i wkółko miedlenia tego samego tematu a to jest chore owszem trzeba rozmawic ale powiedziec raz i temat zakonczony, a nie przerabiac go za kazdym razem przy najmniejszej sprzeczce. Najwiekszy problem ludzkosci to jest skupianie swojej uwago nie tam gdzie trzeba i brak panowania nad tym chodzi o emocje skupiamy sie za bardzo nad panowaniem nad rzeczywistoscia a nie nad emocjami przez co stajemy sie niewolnikami. nie masz wpływu na to co sie wydazyło wczoraj wiec po cholere babrac sie w tym ? jak jest takie podejscie to a sie nie dziwie czemu tak wyglada nasza rzeczywistosc jak my ciagle zyjemy we wczoraj a nie w tu i teraz

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 08:58:55

Cytat
ilonaaaaaa
Składali się,ale tylko na gokarty i karczmę resztę on zapłacił. Mieli mu oddać tą kasę którą stracił,ale do tej pory nic mi na ten temat nie wiadomo czy oddali za pewne nie...
Może nie bardzo kwapią się do oddania kasy i teraz panicz się foszy i dąsa, bo dał się głupio wrobić w rolę sponsora no i jeszcze wyszło co nie miało wyjść. Już pal licho, że tam poszedł do tego go go, ale jak chciał iść to mógł najzwyczajniej powiedzieć, że tam idą i koniec.
Ja się w ogóle nie zgadzam z tym, że przesadzasz, bo na moje to on ma gdzieś twoje wywody, ma to daleko w tyle, a jak będziesz pytać to jeszcze Cię objedzie, bo to, jego zdaniem, jego sprawy. Ty masz siedzieć cicho i chodzić na paluszkach, bo pan jest zły, że kasy natracił, wydało się, że w go go był i teraz ma focha, bo co na kawalerskim to na kawalerskim miało zostać, a nie zostało.

Mąż - klub go go

22 wrz 2017 - 09:38:20

Cytat
malmie
Cytat
ilonaaaaaa
Składali się,ale tylko na gokarty i karczmę resztę on zapłacił. Mieli mu oddać tą kasę którą stracił,ale do tej pory nic mi na ten temat nie wiadomo czy oddali za pewne nie...
Może nie bardzo kwapią się do oddania kasy i teraz panicz się foszy i dąsa, bo dał się głupio wrobić w rolę sponsora no i jeszcze wyszło co nie miało wyjść. Już pal licho, że tam poszedł do tego go go, ale jak chciał iść to mógł najzwyczajniej powiedzieć, że tam idą i koniec.
Ja się w ogóle nie zgadzam z tym, że przesadzasz, bo na moje to on ma gdzieś twoje wywody, ma to daleko w tyle, a jak będziesz pytać to jeszcze Cię objedzie, bo to, jego zdaniem, jego sprawy. Ty masz siedzieć cicho i chodzić na paluszkach, bo pan jest zły, że kasy natracił, wydało się, że w go go był i teraz ma focha, bo co na kawalerskim to na kawalerskim miało zostać, a nie zostało.
ale ile mozna rozwodzic sie nad jednym tematem, facet ma nauczkę jak sie nie mysli to sie ponosi konsekwencje wasnych czynów. załozycielka nie powiedziała dlaczego nie toleruje klubów Go GO mozna podejzewac jedno ze obawia sie ze facet popłynie nie pohamuje sie i ... tyle ze nie w kazdym klubie mozna takie panny bzykac na prawo i lewo, to raz dwa jak sie nie ma zaufania do partnera to sie nie wychodzi za maż. dwa nie zawsze bedzie sie nam podobało to co robi nasz partner ale to nie znaczy ze mamy zmuszac go do tego by sie nam podporzatkował i robil wszystko by nas zadowolic. Kazdy zdobywa swoje wasne doswiadczenia i kazdy ma jakas lekcje do dorobienia.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Przykra sytuacja :(