gorący temat
wczoraj o 19:02
wczoraj o 18:57
wczoraj o 18:41
wczoraj o 18:28
wczoraj o 18:17
Platforma wibracyjna opinie i efekty
27.10 o 12:13
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
23.03 o 21:31
CZYSTEK- opinie, informacje, rodzaje.
23.10 o 14:45
4.11 o 14:52
19.10 o 11:52
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Może po prostu musisz to przeczekać. Ja tak miałam ze swoim dzieckiem. Potrzebował po prostu jakiegoś „pchnięcia” do przodu, czegoś co pobudziło mu apetyt. Kupiłam zwykły, naturalny syrop – Apetizer, teraz nawet w telewizji jest tego nowa reklama. Świetnie działa.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Jak mój dzieciak nie chciał jeść to robiłam mu kolorowe kanapki, układalam rżzne wzory, każdy posiłek to była zabawa. A kiedy zaczęłam podawać witaminy, których też nie chciał jeść nadawalam im magiczny charakter porównujac do bajkowych rzeczy.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Cytat
duka90
Może po prostu musisz to przeczekać. Ja tak miałam ze swoim dzieckiem. Potrzebował po prostu jakiegoś „pchnięcia” do przodu, czegoś co pobudziło mu apetyt. Kupiłam zwykły, naturalny syrop – Apetizer, teraz nawet w telewizji jest tego nowa reklama. Świetnie działa.
My zrobiliśmy dokładnie to samo, tylko kupiliśmy syrop, który jednocześnie poprawia odporność, dzięki czemu zmniejsza się liczba infekcji w sezonie większej zachorowalności - Bioaron C (wyciąg z aloesu drzewiastego). Można go stosować właśnie jako lek wzmacniający odporność (przetestowane i polecam), ale przy odpowiednim dawkowaniu (bodajże 15 ml, jednorazowo kwadrans przed posiłkiem) zdecydowanie poprawia apetyt
Aha, ja znalazłam informacje tu: http://www.bioaron.pl/
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Ja Bioaron C podaję swojemu dziecku głównie w celu podnoszeniu odporności. Zawsze zaczynam go podawać we wrześniu w specjalnych seriach 14 dni i potem przerwa i znów 14 dni. A co do poprawy apetytu, może faktycznie tak działą bo mój syn poprawia się zawsze tu i ówdzie jak łyka syropik
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Witam, Moje dziecko ma 16 miesięcy i nie chce jeść żadnych warzyw tzn ani dań ani zup. Jedyne co zje to parówki, serki, chleb, bułki, jakieś owoce, rano 210ml mleka, wieczorem kaszkę też 210ml. Jeśli chodzi o mięso to od włączania mu w dietę mięsa już go nie jadł. Próbowałam wszystkiego np. oszukiwałam go wkładając mu warzywa do pojemniczka po serkach i też wyczuł i pluł. Pomóżcie i doradzcie co mam zrobić.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-05 19:12 przez Renata9127.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Do warzyw i owoców (chociaż z nimi trochę mnie problemów na ogół) można przekonać drogą rozrywkową podsuwając dziecku jakąś zabawkę, np. aplikację befit, w której chodzi o uprawę warzyw i owoców. Łatwiej się z nimi dziecku oswoić i polubić je. Oczywiście to dla ciut starszych dzieci.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Cytat
SUbirki
Do warzyw i owoców (chociaż z nimi trochę mnie problemów na ogół) można przekonać drogą rozrywkową podsuwając dziecku jakąś zabawkę, np. aplikację befit, w której chodzi o uprawę warzyw i owoców. Łatwiej się z nimi dziecku oswoić i polubić je. Oczywiście to dla ciut starszych dzieci.
Istotnie, umiejętnie zastosowana i dawkowana, może pomóc. Moja siostrzenica się bawi się befitem i wedle relacji siostry z jedzeniem warzyw są już mniejsze kłopoty, chociaż do ideału jeszcze trochę brakuje.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Tak, aplikacja Befit jest bardzo pomocna, jeżeli dziecko ma problemy z jedzeniem warzyw czy owoców. Mojemu synkowi szczególnie podoba się ta pani truskawka :-)
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Też mam pozytywne doświadczenia z tą aplikacją. Moja młodsza siostra z niej często korzysta i to działa na nią bardzo dobrze, bo poprzez zabawę poznaje różne informacje na temat właściwego żywienia. Po za tym wygląda bardzo ładnie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-13 09:57 przez Maarta91.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
hmm, a ja jej nie znam, a moze zaczne tez uzywac, brzmi ciekawie
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Niestety doczekałam się, muszę dołączyć do rozmowy
Mój synek ma 2 lata i 2 miesiące od urodzenia był głodomorem, już w 2 miesiącu miałam za mało pokarmu i musiałam Go dokarmiać MM, gdy zaczęły się pierwsze stałe posiłki jadł jak marzenie. Ok 1 roku życia przyszedł pierwszy bunt, wiadomo chwila w której dziecko nie rośnie więc zapotrzebowanie na pokarm spada, ale jadł, mniej ale jadł. Takich epizodów było kilka 3 może 4. Gdziekolwiek byliśmy nie było problemu jadł co Mu się dało, niestety...
W sobotę w nocy zaczął wymiotować, 4 razy w nocy 2 w ndz. w dzień no i o 22 i 23. Przeszło, dostał rzadkie kupki ale nie mogę tego nazwać biegunką bo robi 1-2/dobę. Byłam tak przerażona, że 3 noce spał z nami i w dzień też ZAWSZE ktoś przy Nim był. Noc z wt/śr. była spokojna a dziś o 2 obudził się z płaczem i kaszlał więc pierwsza myśl "znowu wymioty". Na szczęście to tylko i aż ból brzuszka i mega kupa. Daję Mu acidolac baby, dostawał jeszcze silicea gastro ale po tym chlustał wymiocinami więc odstawiłam. Dostał jeszce HIPP ORS 200.
W czasie choroby zjadał średnio 1 biszkopta/2godz i chrupki kukurydziane. Wczoraj zjadł swojskie pierogi z mięsem, aż cieszył się na ich widok, myślę "wraca" no niestety dziś na śniadanie zrobiłam Jego ukochaną jajecznicę na suchej patelni, wziął kęsa po udawanym płaczu i z miejsca zaczął się krztusić, odruch wymiotny na maxa. Na obiad ugotowałam zupę warzywną delikatną, na sam widok znowu udawany płacz i ani łyżeczki. Nie wiem co mam zrobić bo ile może jeść same jogurty? Po drzemce spróbuję banana albo jabłko z biszkoptem, jak nie to chyba poddam się i ugotuję pierogi. Już mam głupie myśli, ze przez tą chorobę ma lęk do jedzenia, tak strasznie był wystraszony i płakał podczas wymiotów, że przestanie mi jeść. Dziwi mnie to, ze w chorobie gryzł biszkopty i chrupki no i wczoraj pierogi też ładnie zjadł. Dodam, ze pije o odwodnieniu nie ma mowy, poza tym jest wesoły jak zawsze figle i rozrabianie w normie.
POMÓŻCIE, DORADŹCIE BO BOJĘ SIĘ O WŁASNE DZIECKO!!!
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Jak był malutki to zmieniałam, najpierw słoiczki różnych firm, okazało się że to fanatyk hipp.pl i tylko to chce jeść. Oczywiście mowa o słoiczkach, później znajomy opowiedział mi o metodzie Bobas Lubi Wybór i sprawdziła się ona idealnie. Dziecko poznawało nowe smaki i jadło z ochotą.. W dużym skrócie polega to na dawaniu dziecku wielu produktów a ono samo decyduje na co ma ochotę. Jak się okazuje na coś zawsze ma i temat braku apetytu zginą. O metodzie jest sporo informacji w sieci.
NIE CHCE JEŚĆ- WĄTEK ZBIORCZY
Ciężko zachęcić do jedzenia, ale to przychodzi z czasem. Nie wiemy natomiast, kiedy dziecko zacznie próbować wszystkiego, dlatego warto na ten czas dbać o ważne witaminy poprzez odpowiednią suplementację. Polecam wejść na stronę https://www.lab4baby.pl , gdzie można znaleźć ciekawe pozycje w tym temacie. Pozdrawiam.