Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

grudniowe mamusie:))

27 paź 2011 - 14:13:52

Pulsowania nie mam, ale chyba czasem mam takie jakby skurcze, może to to samo, tylko każda inaczej odczuwa lub opisuje. Jutro mam wizytę to podpytam ;)

grudniowe mamusie:))

27 paź 2011 - 15:36:01

Witam! Całkiem sporo tych grudniowych mamuś:-) ja mam termin na 31 grudnia i coraz częściej czuję skurcze, mam nadzieję że za wcześnie nie urodzę,chciaż byłoby fajnie urodzic maleństwo jeszcze przed świętami Bozego Narodzenia:)byłby to najcudowniejszy prezent gwiazdkowy:)POZDRAWIAM wszystkie grudniowe mamy , lecz nie tylko:)

grudniowe mamusie:))

27 paź 2011 - 16:39:37

No to chyba wszystkie tak "porodowo" :))sie czujemy, bo ja tez. 3-4 skurcze tzn. takie twardnienie brzucha to wg mojego gin normalne, gorzej jak jest ich dużo wiecej.

A takie pulsowanie w dole brzucha hmmmm a czy przypadkiem maluszek nie ma wtedy czkawki???

Moj synek nawet spokojny, nie szaleje tak w brzuszku jak pierwsza córka:)

A napiszcie jak spanie u Was? bo mi cieżko sie ułozyc, najwiecej śpie na prawym boku:)


A czy Wy czujecie czasami , że Wasza dzidzia tak szybko, jakby nerwowo sie rusza? bo ja tak mam czasami.


dziewczyny przeziębienie mnie dopada, jak sobie pomóc jak tu nic nie wolno brać:(
Jak Wy sobie radzicie w takich sytuacjach?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-28 12:32 przez SPAULA.

grudniowe mamusie:))

28 paź 2011 - 19:12:30

Cytat
SPAULA
dziewczyny przeziębienie mnie dopada, jak sobie pomóc jak tu nic nie wolno brać:(
Jak Wy sobie radzicie w takich sytuacjach?

Ja to ciepłe mleczko z miodem i do łóżka :)

grudniowe mamusie:))

28 paź 2011 - 19:21:00

To ja:)) Termin na 16 grudnia:) To moje 2 dziecko. Ja przytyłam ok.11 kg. Myślimy ,ze to będzie nasz mały Oliwier:)) Trzymajcie się dziewczyny ,do grudnia musimy wytrwać!!:D
Za to ja muszę spać na lewym boku:) Bobas kręci się jak szalony :) Niby do grudnia jeszcze czas ,ale strasznie się boję porodu:( Ostatnio próbuję się już przygotowywać ,ale jakoś nie mogę:(



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-28 19:45 przez Gosik30.

grudniowe mamusie:))

30 paź 2011 - 20:38:33

Cytat
Gosik30
To ja:)) Termin na 16 grudnia:) To moje 2 dziecko. Ja przytyłam ok.11 kg. Myślimy ,ze to będzie nasz mały Oliwier:)) Trzymajcie się dziewczyny ,do grudnia musimy wytrwać!!:D
Za to ja muszę spać na lewym boku:) Bobas kręci się jak szalony :) Niby do grudnia jeszcze czas ,ale strasznie się boję porodu:( Ostatnio próbuję się już przygotowywać ,ale jakoś nie mogę:(

Jeszcze czas? Przecież za miesiąc możemy już urodzić... Czasu co raz mniej, a wątpliwości i strachu co raz więcej. Codziennie po przebudzeniu moją pierwszą myślą jest "niedługo poród" :( Mój cały optymizm gdzieś uleciał...

grudniowe mamusie:))

30 paź 2011 - 20:45:48

Nie wiem jak Wy, ale ja czuje się źle może nie tyle fizycznie co na duchu.
Brzusio coraz wieksze, w ciuchy cieżko sie zmieścić, czuje sie nieatrakcyjna i wogóle .......... masakra.
Po porodzie będzie nie lepiej:(

grudniowe mamusie:))

31 paź 2011 - 09:33:07

Kochane jako ,że to mój drugi poród strachu mam mniej ,ponieważ przebiegł w miarę szybko:). Dziewczyny będzie dobrze!Rozumiem Was ,bo i ja często mam obawy. Gdy tylko o tym myślę trzęsą mi się ręce i mam złe myśli. Każdego dnia próbuję myśleć ,że będzie dobrze i jakoś to poukładać. Trzymajcie się:*

grudniowe mamusie:))

31 paź 2011 - 12:36:39

Witajcie Mamuśki:)
Mój optymizm również gdzieś ulatuje, im bliżej terminu tym coraz więcej strachu, niepewności czy dam rady. Mam straszne huśtawki nastroju. Raz jestem szczęśliwa, a po chwili zanoszę się płaczem.
Wyprawki do szpitala w dalszym ciągu brak i nie mogę się zabrać do tego. Nocami nie potrafię spać, jak już zasnę to za chwilkę pobudka do toalety, nie mówiąc o obracaniu się z boku na bok, wtedy łapią mnie skurcze w łydkach, a brzusio to już mam potężny i zastanawiam się ile moje kochane dzieciątko już waży. W piątek idę do pani doktor może się czegoś na temat wagi dowiem i zobaczę na monitorze moją córeczkę. Pozdrawiam :)

grudniowe mamusie:))

02 lis 2011 - 07:55:53

Czy Wasze dzidziusie są już prawidłowo ułożone do porodu?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-02 07:56 przez mesine.

grudniowe mamusie:))

02 lis 2011 - 15:25:39

Tak. Mój już jest. Cały czas myślałam ,że fika i porusza nóżkami ,a tutaj okazała się główka:)

grudniowe mamusie:))

03 lis 2011 - 13:06:51

Dziewczyny, co z Wami? Wątek mamuś styczniowych tętni życiem, a tu u nas coś cisza :)

Moja jest ułożona główką do góry, przez całą ciążę dokładnie tak samo. Lekarz mówi, że to może być spowodowane budową mojej miednicy i że małe szanse, że się obróci :(

grudniowe mamusie:))

03 lis 2011 - 13:39:43

Witam:)
Moja mała z kolei od początku ustawiona jest głową w dół, oby teraz jej się coś nie odmieniło. Jutro mam wizytę u lekarza, więc napiszę, co i jak, mam nadzieje, że dowiem się ile teraz waży:). Macie już wyprawkę do szpitala?

grudniowe mamusie:))

03 lis 2011 - 14:30:40

Ja mam wizyte na poniedziałek i juz nie moge się jej doczekać, tez mam nadzieje że mi powie ile dziecko waży i jak jest ułożone.

A co do wyprawki to codziennie mówie sobie że dzis wszsytko sobie popakuje i na obietnicach się konczy, ale tak mniej więcej mam przygotowane tylko spakowac do torby.

jak sie czujecie????

grudniowe mamusie:))

04 lis 2011 - 07:55:02

Powiem tak, samopoczucie jak huśtawka raz super raz tragedia:).
Chodzicie jeszcze do pracy?? Ja na razie tak, ale zastanawiam się czy nie brać już zwolnienia, może wtedy w końcu przygotowałabym się do tego szpitala. W pracy czuję się świetnie, nie myślę o głupotach i szybciej czas ucieka, boję się siedzenia w domu, chociaż teraz już coraz bliżej terminu porodu, więc myślę, że miałabym, co robić (pranie, prasowanie, pakowanie torby…).
SPAULA poradziłabyś co zabrać do tego szpitala, bo ja wyczytuję na necie jak powinna wyglądać wyprawka, ale wolałabym porady mamy :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

waszym zdaniem...jak myslicie?