Obecnie rozmawiamy o:

e-papieros

gorący temat

polecany dentysta

wczoraj o 19:02

elektryka sklep

wczoraj o 18:57

wakacje last minute

wczoraj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

wczoraj o 18:28

Budowa domu

wczoraj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 14:53:44

Cytat
honorata401
jak modlitwa to tylko własnymi słowami...formułki są nieszczere...i myślę że nawet nie chce się Bogu ich wysłuchiwać...bo formułka to moim zdaniem zwykłe"mamranie"
Bóg jest naszym ojcem...jak byś się czuła gdyby twoje dziecko rano wieczór, w dzień i w nocy klepało w ciąż kilka tych samych formułek...żadnych swoich słów...na pewno po pewnym czasie już byś nie słuchała...
a modlitwa do Marii czy anioła to głupota żaden anioł nie kazał przed sobą klękać tak samo jak Maria a co dopiero modły zanosić...modlić się można tylko do Boga...

Chciałam "poprawić" myślenie, które ujęłaś w tych zdaniach (zaznaczyłam je na zielono)
Bóg się NIGDY nami nie nudzi. Nawet jeśli my się nudzimy na modlitwie, "klepiemy" te same regułki, to Bóg zawsze jest gotowy do rozmowy, słucha, nawet jeśli są to słowa płynące nie z serca, a czysto pamięciowo opanowane. Pamiętaj o tym. Bogu każda modlitwa jest miła. Choć nie ukrywam, że takie właśnie "klepanie" nas samych nie ubogaca i do Boga (z naszej strony) nie bardzo zbliża. Jeszcze kiedy już nam się oczy zamykają, to nikt nie myśli nad tym, co mówi...

Modlimy się DO Boga PRZEZ wstawiennictwo Maryji albo prosząc o opiekę Anioła Stróża. Tak samo modlimy się PRZEZ wstawiennictwo różnych świętych do Boga. To Oni wypraszają nam różne łaski (można powiedzieć, że każdy święty ma swoją "dziedzinę", za którą jest odpowiedzialny- np. św. Józef to patron rodzin, modlimy się też przez Jego wstawiennictwo o dobrego męża/dobrą żona [tak od siebie polecam się modlić o dobrego partnera życiowego, jest specjalna modlitwa, znajdziecie w Internecie, ale też swoimi słowami. Po doświadczeniu znajomych, relacjach różnych osób widać, że skuteczna ;p], przez wstawiennictwo św. Błażeja modlimy się o zdrowie gardła, do bł. Karoliny Kózkówny o czystość itd.).


A co do pytania... I tak, i tak. Nic nie zastąpi "Ojcze Nasz" albo "Pod Twoją obronę", ogólnie Modlitwy Różańcowej czy Koronki do Bożego Miłosierdzia. Ale modlitwa płynąca z serca, odmawiana własnymi słowami również bardzo zbliża do Boga.
Grunt to myśleć, co mówimy, o co się modlimy i jak. :-))

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 14:59:29

Cytat
honorata401
jak modlitwa to tylko własnymi słowami...formułki są nieszczere...i myślę że nawet nie chce się Bogu ich wysłuchiwać...bo formułka to moim zdaniem zwykłe"mamranie"
Bóg jest naszym ojcem...jak byś się czuła gdyby twoje dziecko rano wieczór, w dzień i w nocy klepało w ciąż kilka tych samych formułek...żadnych swoich słów...na pewno po pewnym czasie już byś nie słuchała...
a modlitwa do Marii czy anioła to głupota żaden anioł nie kazał przed sobą klękać tak samo jak Maria a co dopiero modły zanosić...modlić się można tylko do Boga...

Bóg jest wszechmocny a jego siły i umysłu nie jesteśmy w stanie pojąć. Każdy ma swojego Boga i do niego się modli. Bóg dał nam modlitwy ojcze nasz, wierzę w Boga, zdrowaś Mario byśmy tymi modlitwami zwracali się do niego. Nie ma oklepanych regułek tylko niewiedza z nich wynikająca jest dla nas zapytaniem. Ja oczywiście modlę się nie tylko tymi jak koleżanka stwierdziła regułkami. modlę się o pokój na świecie, o zmarłych, o nieprzyjaciół i nie zawsze są to te modlitwy określone w książeczce ale również swoimi słowami określam co chcę przekazać. Wierzę, że modlitwa każdego z nas zostaje wysłuchana i nie ważne jak wygląda ta modlitwa, ważny jest sens w niej zawarty oraz, że płynie z głębi serca. Dzięki modlitwie w ciągu dwóch lat mój tata przestał pić. Teraz moja wiara jest słabsza niż rok temu. Ale wierzę, że Bóg jest przy mnie zawsze nawet wtedy gdy to ja zawodzę.

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 15:01:11

Cytat
ewelinka1804
ja tez wlasnymi slowami - tak jakbym sobie rozmawiala. Dziekuje za rozne rzeczy za to ze jestm zdrowa mam rodzine i za to ze zyje.

I tak jak poprzedniczka calkowicie sie zgadzam.

A mam jeszcze pytanie do Was - nie chodze do kosciola bo nie toleruje ksiedzy - ale ogolnie uwazam sie za katolika - modle sie , i zyje w miare poprawnie. Uwazacie ze z tego powodu ze nie chodze do kosciola to nie powinnam sie uwazac za katolika?

Wiara w Boga nierozerwalnie łączy się z Kościołem Katolickim.
Nie ma wiary bez kościoła (nie ma czegoś takiego jak "wierzący niepraktykujący";).
Poza tym, jak pisałam jedna z dziewczyn wyżej, w Ewangelii Mateusza znajdziesz słowa Jezusa: <<Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.>> Modlitwa osobista jest bardzo ważna, ale, jak wynika z tych słów- w modlitwie wspólnotowej Bóg jest "jeszcze bardziej" obecny. :)

A co do księży... Mogę porównać tę sytuację do dentysty przykładowo.
Jeśli jakiś dentysta źle wyleczy Ci zęba, to co? Nie pójdziesz już do dentysty nigdy w życiu? NIE. Pójdziesz po prostu do innego.
Więc zamiast nie chodzić do kościoła przez księdza (pewnie w swojej parafii), to idź do innej parafii. :-)

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 17:11:11

widzieliscie moze ten filmik : o czlowieku bez rak i bez nog...


http://video.google.co.uk/videoplay?docid=3493207271920409738


polecam..bardzo wzruszajacy... ;) i dajacy do myslenia..:)

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 22:59:31

Cytat
Rozspiewana

Wiara w Boga nierozerwalnie łączy się z Kościołem Katolickim.

Z tym zgodzić się nie mogę. A protestanci to w Boga niby nie wierzą? A prawosławni? Też wierzą.
Żydzi też w Boga wierzą, tego samego co katolicy, tylko w innej postaci (chodzi mi o to, że nadal czekają na Zbawiciela). Ich dogmaty są zupełnie inne i inne podstawy, ale w Boga wierzą. A nie są członkami Kościoła Katolickiego.

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 23:05:19

Cytat
margott
Cytat
Rozspiewana

Wiara w Boga nierozerwalnie łączy się z Kościołem Katolickim.

Z tym zgodzić się nie mogę. A protestanci to w Boga niby nie wierzą? A prawosławni? Też wierzą.
Żydzi też w Boga wierzą, tego samego co katolicy, tylko w innej postaci (chodzi mi o to, że nadal czekają na Zbawiciela). Ich dogmaty są zupełnie inne i inne podstawy, ale w Boga wierzą. A nie są członkami Kościoła Katolickiego.

Tak, tak, ale ja pisałam w odniesieniu do pytania tamtej szafowiczki (czyli konkretnie dotyczyło to katolicyzmu). :)
No, ale Ty też potwierdziłaś ogólną tezę- że wiara i kościół to "jedność", nie może istnieć wiara bez kościoła i odwrotnie. :)) Niezależnie od wyznania czy obrządku.

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 23:09:25

ja codziennie dziękuje Bogu za wszystko, przede wszystkim za dar życia, które jest bezcenne i trzeba je doceniać. dzisiaj modliłam się o ważną sprawę która mogla zmienić moje życie, Bóg mnie wysłuchał i poszło po mojej myśli. myślę że kiedy jesteśmy zżyci z Bogiem tak jak z przyjacielem zawsze nam w czymś pomoże i życie jest o wiele łatwiejsze.

zweryfikowana
Posty: 2.093
Ostrzeżenia: 1/5

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 23:13:47

Treść posta została usunięta automatycznie

modlitwa wlasnymi slowami?

21 maj 2009 - 23:55:55

Cytat
Rozspiewana
Cytat
honorata401
jak modlitwa to tylko własnymi słowami...formułki są nieszczere...i myślę że nawet nie chce się Bogu ich wysłuchiwać...bo formułka to moim zdaniem zwykłe"mamranie"
Bóg jest naszym ojcem...jak byś się czuła gdyby twoje dziecko rano wieczór, w dzień i w nocy klepało w ciąż kilka tych samych formułek...żadnych swoich słów...na pewno po pewnym czasie już byś nie słuchała...
a modlitwa do Marii czy anioła to głupota żaden anioł nie kazał przed sobą klękać tak samo jak Maria a co dopiero modły zanosić...modlić się można tylko do Boga...

Chciałam "poprawić" myślenie, które ujęłaś w tych zdaniach (zaznaczyłam je na zielono)
Bóg się NIGDY nami nie nudzi. Nawet jeśli my się nudzimy na modlitwie, "klepiemy" te same regułki, to Bóg zawsze jest gotowy do rozmowy, słucha, nawet jeśli są to słowa płynące nie z serca, a czysto pamięciowo opanowane. Pamiętaj o tym. Bogu każda modlitwa jest miła. Choć nie ukrywam, że takie właśnie "klepanie" nas samych nie ubogaca i do Boga (z naszej strony) nie bardzo zbliża. Jeszcze kiedy już nam się oczy zamykają, to nikt nie myśli nad tym, co mówi...

Modlimy się DO Boga PRZEZ wstawiennictwo Maryji albo prosząc o opiekę Anioła Stróża. Tak samo modlimy się PRZEZ wstawiennictwo różnych świętych do Boga. To Oni wypraszają nam różne łaski (można powiedzieć, że każdy święty ma swoją "dziedzinę", za którą jest odpowiedzialny- np. św. Józef to patron rodzin, modlimy się też przez Jego wstawiennictwo o dobrego męża/dobrą żona [tak od siebie polecam się modlić o dobrego partnera życiowego, jest specjalna modlitwa, znajdziecie w Internecie, ale też swoimi słowami. Po doświadczeniu znajomych, relacjach różnych osób widać, że skuteczna ;p], przez wstawiennictwo św. Błażeja modlimy się o zdrowie gardła, do bł. Karoliny Kózkówny o czystość itd.).


A co do pytania... I tak, i tak. Nic nie zastąpi "Ojcze Nasz" albo "Pod Twoją obronę", ogólnie Modlitwy Różańcowej czy Koronki do Bożego Miłosierdzia. Ale modlitwa płynąca z serca, odmawiana własnymi słowami również bardzo zbliża do Boga.
Grunt to myśleć, co mówimy, o co się modlimy i jak. :-))

dobra jak przeczytasz choć raz biblię to podyskutujemy...

modlitwa wlasnymi slowami?

22 maj 2009 - 00:08:55

w ewangeli mateusza w 6 rozdz. jest podana wzorcowa modlitwa 'ojcze nasz'. ale nie chodzi o to,zeby klepac w kolko te modlitwe czy jakies inne wyuczone schematy. jezus pokazal tam JAK sie modlic...czyli o co....o pokarm na kazdy dzien,o blogoslawienstwo w roznych dziedzianch zycia itp.....przeciez modlitwy sa rozne..dziekczynne,pochwalne, prosby....kazdy chce chwalic,prosic i dziekowac za co innego, wiec jak mozna klepac w kolko jakies wierszyki ? poza tym modlitwa ma wyplywac z serca..ma byc szczera i ma wyrazac osobiste uczucia,a nie osoby,ktora ulozyla wierszyk...Bog slucha tylko szczerych modlitw. chcialoby mu sie sluchac gdyb kazdy klepal to samo?to by nie mialo sensu...

modlitwa wlasnymi slowami?

22 maj 2009 - 00:13:40

Cytat
kamilka90
w ewangeli mateusza w 6 rozdz. jest podana wzorcowa modlitwa 'ojcze nasz'. ale nie chodzi o to,zeby klepac w kolko te modlitwe czy jakies inne wyuczone schematy. jezus pokazal tam JAK sie modlic...czyli o co....o pokarm na kazdy dzien,o blogoslawienstwo w roznych dziedzianch zycia itp.....przeciez modlitwy sa rozne..dziekczynne,pochwalne, prosby....kazdy chce chwalic,prosic i dziekowac za co innego, wiec jak mozna klepac w kolko jakies wierszyki ? poza tym modlitwa ma wyplywac z serca..ma byc szczera i ma wyrazac osobiste uczucia,a nie osoby,ktora ulozyla wierszyk...Bog slucha tylko szczerych modlitw. chcialoby mu sie sluchac gdyb kazdy klepal to samo?to by nie mialo sensu...

tak w 100% zgadzam się...

modlitwa wlasnymi slowami?

22 maj 2009 - 00:16:23

ja raz formułki raz własnymi słowami najczęściej na leżąco w domu czasem jak mam siłę i nie mam lenia to klęczę i nie mówie codziennie ale zmieniam to powoli bo wierze w Boga bo dzięki Niemu przeżyłam i chodzę do Kościoła w każde święto w pierwsze piątki i w niedziele czasem jestem w kościele od 8 rano do 13 bo śpiewam w scholi :) I modląc się Przepraszam proszę i dziękuję :)

modlitwa wlasnymi slowami?

22 maj 2009 - 00:18:41

w sumie najważniejsze jest to,że wierzycie w Boga i uważacie że wasze modlitwy mają sens i są szczere...

modlitwa wlasnymi slowami?

22 maj 2009 - 00:23:40

Cytat
honorata401
Cytat
Rozspiewana
Cytat
honorata401
jak modlitwa to tylko własnymi słowami...formułki są nieszczere...i myślę że nawet nie chce się Bogu ich wysłuchiwać...bo formułka to moim zdaniem zwykłe"mamranie"
Bóg jest naszym ojcem...jak byś się czuła gdyby twoje dziecko rano wieczór, w dzień i w nocy klepało w ciąż kilka tych samych formułek...żadnych swoich słów...na pewno po pewnym czasie już byś nie słuchała...
a modlitwa do Marii czy anioła to głupota żaden anioł nie kazał przed sobą klękać tak samo jak Maria a co dopiero modły zanosić...modlić się można tylko do Boga...

Chciałam "poprawić" myślenie, które ujęłaś w tych zdaniach (zaznaczyłam je na zielono)
Bóg się NIGDY nami nie nudzi. Nawet jeśli my się nudzimy na modlitwie, "klepiemy" te same regułki, to Bóg zawsze jest gotowy do rozmowy, słucha, nawet jeśli są to słowa płynące nie z serca, a czysto pamięciowo opanowane. Pamiętaj o tym. Bogu każda modlitwa jest miła. Choć nie ukrywam, że takie właśnie "klepanie" nas samych nie ubogaca i do Boga (z naszej strony) nie bardzo zbliża. Jeszcze kiedy już nam się oczy zamykają, to nikt nie myśli nad tym, co mówi...

Modlimy się DO Boga PRZEZ wstawiennictwo Maryji albo prosząc o opiekę Anioła Stróża. Tak samo modlimy się PRZEZ wstawiennictwo różnych świętych do Boga. To Oni wypraszają nam różne łaski (można powiedzieć, że każdy święty ma swoją "dziedzinę", za którą jest odpowiedzialny- np. św. Józef to patron rodzin, modlimy się też przez Jego wstawiennictwo o dobrego męża/dobrą żona [tak od siebie polecam się modlić o dobrego partnera życiowego, jest specjalna modlitwa, znajdziecie w Internecie, ale też swoimi słowami. Po doświadczeniu znajomych, relacjach różnych osób widać, że skuteczna ;p], przez wstawiennictwo św. Błażeja modlimy się o zdrowie gardła, do bł. Karoliny Kózkówny o czystość itd.).


A co do pytania... I tak, i tak. Nic nie zastąpi "Ojcze Nasz" albo "Pod Twoją obronę", ogólnie Modlitwy Różańcowej czy Koronki do Bożego Miłosierdzia. Ale modlitwa płynąca z serca, odmawiana własnymi słowami również bardzo zbliża do Boga.
Grunt to myśleć, co mówimy, o co się modlimy i jak. :-))

dobra jak przeczytasz choć raz biblię to podyskutujemy...

Ja się nie do końca zgadzam z tym co pisze Rozspiewana o świętych - często spłycamy ich rolę i zaslugi do tego, którą dziedziną się zajmuja. A prawda jest taka, że te właśnie dziedziny to ludzie sobie przypasowali sami według swoich upodobań i według życiorysów. A każdy święty wstawia się za nami u Boga, bez względu na to, kogo "poprosimy" w modlitwie o wstawiennictwo.
Natomiast zgadzam się, że nie modlimy się ani DO Maryi ani DO aniołów czy świętych. Modlimy się o ich wstawiennictwo. Tak jak mowa jest w modlitwie - Maryja jest naszą Orędowniczką. I tak samo święci czy aniołowie - modlimy się za ich wstawiennictwem zawsze i tylko DO Boga.

Honorato - ja Biblię jako tako znam (nie powiem, że przeczytałam, bo na pewno nie całą - studenci teologii, którzy kończą studia zwykle CAŁĄ od deski do deski to jakiś raz przeczytali. Mało kto zna wszystkie fragmenty Pisma Świetego - poza teologami oczywiście). W każdym razie interesuje się religią, eklezjologią i innymi zagadnieniami dotyczącymi wiary, czytam dużo i rozmawiam jeszcze więcej na te tematy. I racja - nie ma nigdzie powiedziane w Piśmie Świetym, że mamy modlić się do aniołów czy Maryi. Chociaż jeśli chodzi o Maryje to PŚ daje wyraźne znaki, że mamy ją "czcić" - podkreslam, to nie znaczy modlić się do niej - nie. Ale otaczać ją szczególnymi "względami". A wszystko, co powstało na bazie kultów świętych, czyli modlitwy za ICH WSTAWIENNICTWEM (nie do nich, do Boga) to element Tradycji Kościoła. W PŚ nie ma w ogóle nic o świętych - przecież pierwsi święci to apostołowie, którzy są de facto bohaterami Ewangelii i później Dziejów Apostolskich i listów. Ale Tradycja - przez duże T - to ogromny element naszej wiary. To wszystkie nauki Kościoła, interpretacje Pisma Świetego, dzieła największych myślicieli i filozofów Kościoła. I każdy teolog katolicki powie Ci, że nie da się tego rozdzielić. Znaczy da się - tylko wtedy stajesz się nie katolikiem a protestantem. Bo protestanci odrzucają całą naukę i Tradycję Kościoła.

modlitwa wlasnymi slowami?

22 maj 2009 - 00:28:34

ja przeczytałam biblię dwa i pół raza....pierwszy raz w 2 miesiące...drugi raz ponad rok czasu...a trzeci...cały czas czytam...i czytam i wracam i z powrotem czytam,....i chyba całej nie przeczytam do biblii wracam i wracam...jezus wyraźnie powiedział iż modlitwy można zanosić jedynie przez niego do Boga....

następna dyskusja:

SPÓDNICA CO DO NIEJ?