Hej dziewczyny. Pewna kobieta mi wróżyła z kart tarota.
Jest mi dziwnie, bo to co było i teraźniejszość się bardziej zgadza niżeli nie zgadza. Byłam w lekkim szoku bo karty powiedziały mi jaka jestem. Moja sytuacja zawodowa się zgadza,uczuciowa hmm...można powiedzieć że jest dobrze (przynajmniej tak mi się wydaje) karty to potwierdziły,lecz więcej mówiły o tym, że związek jest fałszywy i ciągle ta zdrada... zdrada małżonków, kochanek... - na chwilę obecną wiem, że mój facet jest lojalny. Powiedziała mi, że grozi mi zdrada w związku, kochanek... - nie wiem jak mam to odcyztać słowo kochanek tyczy się mojego faceta? czy że ja sobie znajdę kochanka?
Tylko jedna karta wyszła mi normalnie, wszystkie inne były odwrócone do góry nogami, co nie wróży dobrze..
Ale interpretacji jest mnóstwo... może to nie dotyczyć bezpośrednio mnie.. (chyba) ?
Byłyście kiedyś u wrożki?
Sprawdziło sie?