ILE WYDAJECIE NA CIUCHY???

Cytat
angela696
zdecydowanie za dużo....

Nie wiem ile miesięcznie. Szukam w necie. Zbieram kase i kupuje. Ile mam do wydania tyle wydam. Moja lista zakupów jest ogromna. Gdy tylko uzbieram pieniądze kupuje jedną rzecz z mojej listy. Czasami w miesiącu wydam 500 zł. Czasami 100 zł a czasem 0zł

odpowiedz jest jedna: ZA DUŻO!

ja w zyciu mam farta i zawsze jak ide do sh to znajduje same fajne i modne ciuchy wiec duzo pieniędzy nie wydaje

oj to na prawdę zależy, ale również uważam, że trochę chyba za dużo, biorąc pod uwagę ilość posiadanych ubrań

4000 tys w dwa miesiace osttanio wydalam

zależy co się trafi ale nie więcej niż 400 zl

300 przewaznie, zdarza sie wiecej ale to jak niestety nazbiera się dłuższa lista rzeczy których chce kupic ale nie ma miesiąca zebym sobie czegos z ciuchów nie kupiła

ja około 1200zł;/ ale to na mnie i mojego synka .. musze troche przystopowac bo przesadzam;/

Hmm.... Różnie bywa. Raz sobie zaoszczędzę, to nawet ponad 300 zł. Ale tak przeciętnie, to około 100- 250 złotych. ;>

Ja przez to ze tak szaleje, zaczelam zamawiac ciuchy hurtowo wychodzi taniej, tylko bluzeczki, wiec jakby ktos byl chetny to z checia przygarne jakies zammowionka okolo 11 wzorow z motywem flagi, napisy itp, takze pisac na priv, mam kilka wystawionych na MOJE RZECZY.

oj strasznie duzo probuje sie ograniczac ale mi nie wychodzi najgorsze jest to jak cos kupie a potem żałuje i lezy to w szafie

generalnie to bardzo mało. zawsze chodzę tam, gdzie są jakieś wyprzedaże, na allegro również dużo kupuję no i oczywiście Second-Handy, na tym ostatnim zaoszczędzam najwięcej, hehe!

Jade raz albo dwa razy na miesiac do wiekszego miasta gdzie jest duza galeria i biore wtedy 200, 300. Po za tym kupuje sobie ubrania w mojej mniejszej galerii jak mi sie cos spodoba, po za tym kupuje czasami na szafie i na allegro

kupując tu na szafie i na allegro, oraz na wyprzedażach, wydaje maks 150 zł na ubrania, i nie narzekam na ich brak, kto szuka ten znajdzie )