- 3kg w tydzień

Jeśli umieściłam w złym dziale to proszę o przeniesienie.

A więc wynalazłam kilka 'szybkich diet' w sieci i.. no nie powiem, kuszą.
Jestem zwolenniczką zdrowego odżywiania i sportu, raczej nie wierzę w te wszystkie diety-cud, ciężko też na nich wytrzymać.. Ale zależy mi na szybkiej utracie 3-5 kg max, a moja przemiana materii nie powala. Waga stoi w miejscu. Nie jem słodyczy, tłustego, codziennie coś ćwiczę porzez ok godzinkę i.. nic.

Dieta numer 1 - minus 3 kg w 7 dni, przykadowy jadłospis na dzień:
Śniadanie:

150g jogurtu owocowego
100 g gotowanego ryżu,
garść truskawek,

Obiad:

100 g gotowanego ryżu,
20 dag ugotowanych brokułów,
15 dag gotowanej piersi z indyka,
1 strąk papryki o średniej wielkości

Kolacja:

1 garść truskawek,
100 g gotowanego ryżu i 4 łyżki odtłuszczonego serka waniliowego homogenizowanego,




Dieta numer dwa - minus 5 kg w 5 dni! (dość rygorystyczna)
1dn.- 1 kg jabłek
2dn.- 1 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach
3dn.- 2-wie torebki ryżu ugotowanego na sypko
4dn.- 1 l. kefiru
5dn.- 1l. soku z czarnych porzeczek
Można pić do woli wodę mineralną niegazowaną, herbatę i kawę ale bez cukru i inne herbatki ziołowe.

Stosowała któraś z was? Jak efekty? Jak 'jojo'? Faktycznie działają?


A MOŻE MACIE COŚ SPRAWDZONEGO? ;-)

Nr 1 - jogurt owocowy i sereke waniliowy mają cukry, średni pomysł... Poza tym dieta głodówkowa.

Dieta nr 2 - serio zjesz 1 kg jabłek czy ziemniaków na raz? :> Bez sensu ta dieta, nie wspomoże Twojego metabolizmu...

zacznij sie ruszać anie jakieś oświecimskie racje zywnosciowe proponowac
ja zaliczylam dzisiaj 2. dzien z Mel B.

ja bardzo szybko chudłam nie jedząc po 18 i nie pijąc napoi/nie jedząc słodyczy i oczywiście rowerek codziennie po 2godzinki

Cytat
mzap88
zacznij sie ruszać anie jakieś oświecimskie racje zywnosciowe proponowac
ja zaliczylam dzisiaj 2. dzien z Mel B.

haloo. napisalam w poscie ze jestem na diecie i codziennie uprawiam sport, NIESTETY WAGA STOI..

... I uważasz, że to normalne? Jeśli chcesz być lżejsza, stopniowo, naturalnie i bez jojo zmień po prostu śniadanie na LEKKIE. Najlepiej owocowe, które świetnie oczyści jelita (osobiście uwielbiam jabłka z suszonymi śliwkami [jabłko w kostkę, 2-3suszone śliwki też + 1/2 banana zgniecionego na miazgę którym wszystko łączę]). Kolację jedz albo warzywną, albo owocową (ważne by były to produkty surowe). Ponadto ruch. Nie ukrywajmy, że godz. biegania, godz. truchtu i godz spaceru dadzą różne efekty, choć wszystko nazywa się sportem . ZACZNIJ SIĘ POCIĆ!

I poczytaj sobie jaki produkt ile się trawi- im krótszy czas trawienia, tym lepiej. Pozbędziesz się uczucia ciężkości, wzdęć, zaparć itd.

Cytat
Ripala
Nr 1 - jogurt owocowy i sereke waniliowy mają cukry, średni pomysł... Poza tym dieta głodówkowa.

Dieta nr 2 - serio zjesz 1 kg jabłek czy ziemniaków na raz? :> Bez sensu ta dieta, nie wspomoże Twojego metabolizmu...

kg jablek w ciagu calego dnia. nie wiem czy bym zjadla, chyba bym zwymiotowala dieta straszna, ale efekt podobno jest.

Cytat
lasdeszczowy
... I uważasz, że to normalne? Jeśli chcesz być lżejsza, stopniowo, naturalnie i bez jojo zmień po prostu śniadanie na LEKKIE. Najlepiej owocowe, które świetnie oczyści jelita (osobiście uwielbiam jabłka z suszonymi śliwkami [jabłko w kostkę, 2-3suszone śliwki też + 1/2 banana zgniecionego na miazgę którym wszystko łączę]). Kolację jedz albo warzywną, albo owocową (ważne by były to produkty surowe). Ponadto ruch. Nie ukrywajmy, że godz. biegania, godz. truchtu i godz spaceru dadzą różne efekty, choć wszystko nazywa się sportem . ZACZNIJ SIĘ POCIĆ!

I poczytaj sobie jaki produkt ile się trawi- im krótszy czas trawienia, tym lepiej. Pozbędziesz się uczucia ciężkości, wzdęć, zaparć itd.

następna.. czytaj cały post, a nie tylko temat i jadłospis przykładowych 'diet' które tu zamieściłam.

widzisz i nie grzmisz..

Ja jem podobnie jak jest w tej diecie nr 1 i nic nie chudnę Ale to może dlatego,że jem tak już od dawna i jestem przyzwyczajona Ale fakt na początku się chudnie jak człowiek przechodzi na taki tryb. Kiedyś jadłam więcej i z czasem ograniczyłam się do 3 posiłków.. sama nie wiem dlaczego i schudłam..

Przeczytałam, że ćwiczysz i stosujesz dietę. Ale albo jesteś chora i potrzebujesz wizyty u endokrynologa, albo (co bardziej prawdopodobne) wydaje Ci się że ćwiczysz i że jesz zdrowo. Istnieje jeszcze trzecia możliwość- ćwiczysz od dawna, bardzo intensywnie i mięśnie Ci przyrosły. Ewentualnie jeszcze spożywasz za dużo soli i puchniesz od wody, albo jesteś przed okresem... Mam wymieniać dalej? Według mnie najprawdopodobniejsza jest druga i trzecia opcja (mięśnie, albo robisz coś źle). Tyle.

Ps. Znam wiele osób które narzekają, że nie mogą schudnąć, a odchudzają się. Po dłuższej rozmowie okazuje się jednak, że nie zdają sobie sprawy z tego ile w siebie wrzucają, a także, jak bardzo przeceniają swój wysiłek

Cytat
naSskaa
Ja jem podobnie jak jest w tej diecie nr 1 i nic nie chudnę Ale to może dlatego,że jem tak już od dawna i jestem przyzwyczajona Ale fakt na początku się chudnie jak człowiek przechodzi na taki tryb. Kiedyś jadłam więcej i z czasem ograniczyłam się do 3 posiłków.. sama nie wiem dlaczego i schudłam..

Ja zazdroszcze tym, którzy mają dobrą przemiane materii..

Ja jestem na diecie MŻ + sport, schudlam łącznie jakieś 3 kg i.. waga stoi..

Cytat
lasdeszczowy
Przeczytałam, że ćwiczysz i stosujesz dietę. Ale albo jesteś chora i potrzebujesz wizyty u endokrynologa, albo (co bardziej prawdopodobne) wydaje Ci się że ćwiczysz i że jesz zdrowo. Istnieje jeszcze trzecia możliwość- ćwiczysz od dawna, bardzo intensywnie i mięśnie Ci przyrosły. Ewentualnie jeszcze spożywasz za dużo soli i puchniesz od wody, albo jesteś przed okresem... Mam wymieniać dalej? Według mnie najprawdopodobniejsza jest druga i trzecia opcja (mięśnie, albo robisz coś źle). Tyle.

Ps. Znam wiele osób które narzekają, że nie mogą schudnąć, a odchudzają się. Po dłuższej rozmowie okazuje się jednak, że nie zdają sobie sprawy z tego ile w siebie wrzucają, a także, jak bardzo przeceniają swój wysiłek

Nie wiem, może..

Chociaż zastanawiam się nad wymienioną przez Ciebie pierwszą opcją, bo nie tylko z chudnięciem mam problemy.. :/

Co do ćwiczeń to wątpie, żebym była 'przesilona'. Co do jedzenia - nie licze kcal, po prostu jem mniej. Moj przykladowy dzienny jadlospis to owsianka na mleku na śniadanie, kawa + owoc na 2 sniadanie, szpinak + brązowy makaron, podwieczorku zazwyczaj nie jem, na kolacje cos lekkiego (salatka, owoce, pieczywo chrupkie z twarozkiem..).

Jaki sport uprawiasz?

Ta druga dieta to jakaś masakra,ale na pierwszej może jakoś dało by się wyżyć, jeśli to tylko tydzień Ale efekt jojo będzie jak stąd na Księżyc, gdy powrócisz do normalnego jedzenia.

Cytat
naSskaa
Jaki sport uprawiasz?

Od niedawna (ładna pogoda) na dworze, taki mi odpowiada najbardziej. Marsz, rower, bieganie.

W domu robię Mel B na brzuch (to akurat codziennie sie staram), poza tym probuje roznych cwiczen wynalezionych na necie i standardowe brzuszki, nożyce, rowerek.. ;-)

Cytat
ecri16
Ta druga dieta to jakaś masakra,ale na pierwszej może jakoś dało by się wyżyć, jeśli to tylko tydzień Ale efekt jojo będzie jak stąd na Księżyc, gdy powrócisz do normalnego jedzenia.

Wiem, po prostu pytam czy ktos stosowal