Małe jest PIĘKNE!

ja mam 161 i 49 kg

Jestem filigranowa i lubię siebie. Ubrania znajduję bez problemu pomijając długość spodni ale do tego się już przyzwyczaiłam

Cytat
magda2034

Cytat
Slyth
Zacznę od tego, że mam 172 i nie uważam się za kobyłę, jestem i tak niższa od moich kolegów. Dokładniej chodzi mi o to, że każda dziewczyna, która jest niziutka wychodzi z założenia, że jest słodka i urocza, co mnie osobiście bawi, bo wiele dziewczyn równych ze mną wzrostem, też jest delikatna i w ładny sposób szczupła, więc wzrost nie mówi o tym, czy jesteś eteryczna i filigranowa, czy nie

Zgadzam się z tym w 100%. Nie każda malutka kobietka jest słodziutka i kochaniutka i każdy facet "chce ją utulić i już nie puszczać" Faceci są różni i mają różne gusta. Ja mam 170 i nie uważam się za żyrafę ani nic z tych rzeczy. Mój wzrost jest idealny i szczerze mówiąc nie chciałabym mieć 150 wzrostu ani 180. Każda kobieta może być atrakcyjna, jeżeli jest zadbana a na swój wzrost mamy raczej mało wpływu

Ja też jestem maleństwo, zwykle muszę skracać spodnie, ale ogólnie nie mam z tym problemu (162cm).

Hej. ja mam 44 kg , mam 155 wzrostu, rozmiar S / XS.

Nie rozumiem czemu komuś przeszkadza to, że ktoś dobrze czuje się ze sobą... Widocznie ta osoba sama ma problem z zaakceptowaniem siebie. Najlepiej by było by wszyscy akceptowali siebie takimi jakimi są. A takie przepychanki kojarzą mi się z przedszkolem typu:
-Moja mama jest lepsza!
-Nie, bo moja!
Przecież dziewczyna chciała założyć wątek w celu podzielenia się radami. Jak nie interesuje mnie elektronika i nie mam nic do powiedzenia w tym temacie to nie wchodzę na takie fora. Trochę śmieszą mnie dziewczyny, które przez internet ) muszą oznajmiać całemu światu jakie to one nie są fajne i uświadamiać wszystkich, że są beznadziejni a one są od nich lepsze. Podchodzi mi to pod jakieś zaburzenia...

...

Ja mam 156 cm i 49 kg

Cytat
juley98
mam 174cm, ale ważę 40kg, rozmiar xxs i xs więc chyba się zaliczam jeśli chodzi o wagę

a ja 170 i 49 kilo. i wąskie bioderka a 36 czasem38 i tak noszę. ciałko ma byc proporcjonalne i rozmiar nieważny! ja niestety mam małe wcięcie w talii i co z tego,że ważę mało, wysoka jestem a i tak srednio na jeża wyglądam
nawet robiłam sobie ostatnio badania czy ze mną wszystko ok przy takim wzroście i takiej wadze. wyszło,że jestem zdrowa jak ryba. no i co tu mysleć..

153 cm i 46 kg

ja mam 152cm i 40 kg

ja 163cm, xxs/xs/s 46 kg

Ile maleństw w jednym mijscu

To może ja się wypowiem Mam 175 i uważam się za strasznie wysoką. Zawsze miałam kompleksy związane własnie ze wzrostem Zawsze chciałam być niższa, móc zakładać wysokie obcasy i spotykać się z chłopakami, którzy są nie tacy wysocy Nie uważam by bycie wysokim było takie fajne, ale ma to też swoje plusy W końcu zaakceptowałam siebie (chociaż wyższych obcasów nadal nie założę, haha), mam chłopaka, który jest wyższy jakieś 6 cm i mówi, że nigdy nie zamieniłby mnie na niższą. Myślę, że każdy jest na swój sposób ładny I to wszystko zależy od gustu W każdym razie czasem żałuję, że nie jestem malutka, nie mogę zakładać męskich koszul i uroczo w nich wyglądać Ale wszystko ma swoje plusy i minusy Ważne byście Wy same siebie akceptowała i tyle dobra, już się zamykam za dużo gadam, haha

Ja mam 168 i jestem szczuplutka ( xs )
Stopkę też mam małą ( 36 )


I lubię siebię
A ważę jakieś 48 - 50 kg
Jestem szczupak )