hej dziewczyny!
Wiem, że pewnie dla niektórych (a może nawet wszystkich) z Was to nie jest żaden problem, a może nawet zaleta... ale ja mam już po prostu troche dość.
Mam rocznikowo 25 lat, a wyglądam na ... 16! No góra 17... Jestem blondynką o delikatnych rysach i mam mega jasną karnacje, coś na styl córki młynarza, heh. Nie mam pojęcia co mogłabym zrobić aby wyglądać troche starzej, nie mówię o postarzeniu do 30 czy 40, ale żebym wyglądała chociaż na swój wiek...
Ubiór wydaje mi się, że jest ok, myślałam o jakimś makijażu, tylko pytanie jakim? Kompletnie się na tym nie znam szczerze mówiąc, zawsze wolałam uprawiać sport niż zająć się modą i makijażem. Nie mówię, że jestem jakaś zaniedbana, bo tak nie jest, ale po prostu nie było to dla mnie takie ważne nigdy. Od razu napiszę, że farbowanie włosów odpada.
Coś czuję, że potrzebna mi mega matamorfoza
Wiem, że trudno coś poradzić bez zdjęcia, ale może macie jakieś rady? Pomocy!
nikt? :C
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-02 12:15 przez KfiatuseK.