Witajcie kochane!
Mam do Was pytanie, bo nie wiem co o tym myśleć...
Kochałam się z chłopakiem 1.10 (w sumie tylko we mnie wszedł, trwało to ok 5 sekund) - nie skończył we mnie.
21.10 miałam normalną miesiączkę. Cykle mam ok 30 dni, często nieregularne.
Od jakiegoś tygodnia bardzo bolą mnie piersi, bolą mnie węzły chłonne przy uchu, kłują mnie jajniki, w nocy czasami bardzo się pocę,węzły chłonne w pachwinie od uda również mnie bolą. Czasami czuje również delikatny ból w podbrzuszu. Miesiączka szykuje się dopiero na 20.11 więc chyba jeszcze za wczesnie na objawy @.
Z ciekawości zrobiłam test - dokładnie 10.11 wyszedł Negatywnie - po takim czasie to powinien byc chyba wiarygodny wynik??
Zastanawiam się czy któraś z was może tak miała i okazało się że jest to jakaś choroba? Kiepsko sie czuję i już różne rzeczy przychodzą mi do głowy.
Wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień i chciałam się Was poradzić.
