liceum dla doroslych DZIEWCZYNY POMOCY!!!!!

Cześć mam problem i mam nadzieję że któraś z Was mi pomoże. Skończyłam szkołę gimnazjalna poszłam do zawodówki ale z powodów osobistych nie skończyłam jej. Teraz mam 19 lat i skończoną szkołe gimnazjalna, mieszkam z chłopakiem on pracuje a ja siedze w domu, duzo jest w nim tez winy bo moze jakbym miala w nim jakies wsparcie to juz dawno bym skonczyla szkole ale on mi mowi tylko PO CO CI TO lub cos w tym rodzaju i ja sobie odpuszczam, no ale musze cos sama postanowic i znalazlam szkole dla doroslych liceum zaoczne no ale problem tkwi w tym ze nieweim czy sobie poradze, bo tylu latach przerwy chyba zapomnialam juz wszystko a pozatym nie bylam 6 uczennica. Moze ktos wie jak w takiej szkole jest czy mam sobie odpuscic czy sobie poradze ... prosze o porady

Poradzisz sobie! Walcz!

Dziewczyno, spróbuj chociaż! Czemu masz nie dać rady? Trochę pochodzisz i wejdziesz w rytm nauki, szkoły itd

Poradzisz sobie, ale musisz się uczyć. To szkoła weekendowa?

Ja kończyłam właśnie takie zaoczne liceum dla dorosłych (po rocznej przerwie od nauki). Same zajęcia to bajka-bo są 2 razy w tygodniu i wygląda to jak wykłady na studiach. Tyle,że ja zdawałam maturę i było dużo nadrabiania materiału w domu.
Nie ma żadnych sprawdzianów,tylko są zaliczenia na koniec semestru. Zapisz się,naprawdę nie jest trudno,a po gimnazjum nie masz żadnych perspektyw.

jeżeli weźmiesz się do nauki to na bank ją skończysz i ci się uda a swojego faceta nie słuchaj bo głupoty gada że po co itp. ja skończyłam liceum dla dorosłych jako jedna z najlepszych( a dodam że w zawodówce to uczyć mi się nie chciało) , matura zadana na wysokim poziomie a dodam że jak zapisałam się do szkoły to moja córka miała pół roczku i miałam mnóstwo pracy w domu , przy dziecko , spędzanie czasu z mężem i dzieckiem a do nocy nauka i oceny były moją nagrodą - zrobiłam to dla córki by jej pokazać że wszystko się da i można osiągnąć swój cel nawet mając małe dziecko i obowiązki!!! dasz sobie radę tylko wtedy jak będziesz sama tego chciała i weźmiesz się do roboty bo samo od siebie nic nie przychodzi!

Ja mam koleżanki po takiej szkole.Niektóre nie chodziły nawet do szkoły tylko składały jakieś tam prace kontrole a potem pisały egzamin.Egzamin wyglądał tak,że spisywały wszystko z zeszytu lub dostawały pytania,odpowiadały na nie i szły z tymi odp.do nauczyciela i czytały to co napisały.Na koniec na świadectwie 4 i 5.Wiadomo szkoły takie nie są najlepsze,ale skoro dają możliwość kształcenia osobom,które z różnych względów nie ukończyły wcześniej szkoły to trzeba korzystać.Oczywiście jeśli masz zamiar potem zdawać maturę,to lepiej chodzić na zajęcia i uczyć się w domu.

Spokojnie dasz sobie radę. Trzymam kciuki

Jak jesteś ambitna, szybko łapiesz materiał to dasz radę. Ja też najpierw robiłam zawodówkę, potem poszłam do liceum zaocznego. Przez całe trzy lata nic nie kułam, nie siedziałam w książkach jak niekumate kujony tylko pamiętałam wszystko z zajęć, czasem jak mnie nie było to coś przeczytałam i zdałam z bardzo dobrymi wynikami. To samo z maturą - nie uczyłam się nic, a nic, a wszystko zdałam. Ustną pisałam dwa dni przed egzaminem, dzień przed powtórzyłam i zdałam na 90%. I to mając dwójkę dzieci, w tym trzymiesięczne niemowlę
Także nie masz się co martwić. Poziom w liceum naprawdę nie jest trudny i jak chcesz, jak Ci zależy to dasz radę

Cytat
edusia_88
jeżeli weźmiesz się do nauki to na bank ją skończysz i ci się uda a swojego faceta nie słuchaj bo głupoty gada że po co itp. ja skończyłam liceum dla dorosłych jako jedna z najlepszych( a dodam że w zawodówce to uczyć mi się nie chciało) , matura zadana na wysokim poziomie a dodam że jak zapisałam się do szkoły to moja córka miała pół roczku i miałam mnóstwo pracy w domu , przy dziecko , spędzanie czasu z mężem i dzieckiem a do nocy nauka i oceny były moją nagrodą - zrobiłam to dla córki by jej pokazać że wszystko się da i można osiągnąć swój cel nawet mając małe dziecko i obowiązki!!! dasz sobie radę tylko wtedy jak będziesz sama tego chciała i weźmiesz się do roboty bo samo od siebie nic nie przychodzi!

Miałam tak samo,jak zaczęłam chodzić do tej szkoły,córka miała dokładnie pół roku.. Łatwo nie było,ale dla chcącego nic trudnego Spokojnie zdałam maturę,a teraz już kończę studia

Moja przyjaciółka uczy w liceum zaocznym dla dorosłych i ma złe zdanie na temat tego wytworu. Lepiej wyjdziesz gdy będziesz mieć zawód po zasadniczej. Ja starając się o pracę musiałam legitymować się świadectwem ukończenia szkoły średniej. Rekruterzy patrzyli na oceny z LO mimo, że miałam już ukończony licencjat.
Zastanów się co chcesz robić w życiu i przemyśl to 2 razy. Moje liceum było ,,renomowane'', ale w dzisiejszych czasach skończyłabym po nim na produkcji.

Cytat
martischa
Ustną pisałam dwa dni przed egzaminem, dzień przed powtórzyłam i zdałam na 90%.

słuchaj napewno skończysz bo ja byłam też w takiej sytuacji że z powodów zdrowotnych przerwałam szkołę i po roku poszłam właśnie do liceum dla dorosłych, i leciało mi tak szybko...dodatkowo poznałam tam świetne osoby i tęsknie za tymi weekendowymi zjazdami

LITOŚCI KOBIETO!!! Pewnie,ze sobie poradzisz,mój tata po 35 latach przerwy zapisał sie do Liceum dla dorosłych,nie dość,że skończył to jeszcze zdał maturę,po 50-tce ot tak sam dla siebie bo ma własna firmę i stwierdził,że nie może być "głupszy" od swoich pracowników

Cytat
sieczka111
Moja przyjaciółka uczy w liceum zaocznym dla dorosłych i ma złe zdanie na temat tego wytworu. Lepiej wyjdziesz gdy będziesz mieć zawód po zasadniczej. Ja starając się o pracę musiałam legitymować się świadectwem ukończenia szkoły średniej. Rekruterzy patrzyli na oceny z LO mimo, że miałam już ukończony licencjat.

Wszystko zależy od szkoły i nauczycieli, ale ja bym na Twoim miejscu chociaż spróbowała. Mój chłopak chodził do takiej szkoły, też po długiej przerwie i sobie radził. Miał tylko z matematyką problemy bo nauczycielka była wymagająca.