Obecnie rozmawiamy o:

transport i spedycja

17 minut temu

polecany dentysta

wczoraj o 19:02

elektryka sklep

wczoraj o 18:57

wakacje last minute

wczoraj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

wczoraj o 18:28

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 4 5 6 7 8 ... 10 11 -->

ateistka?

05 sty 2012 - 15:44:35

Cytat
7medeis
jestem ateistką i proszę katolików o uszanowanie mojego wyboru, to ja też będę miła wtedy:)

bo już mi się krucjaty pod moim adresem przejadły....
ale uważasz, że niema żadnej siły wyższej, czy po prostu kościół cię doprowadza do szewskiej pasji?

ateistka?

05 sty 2012 - 15:45:01

Wierze w siebie i idę drogą rastafari :)
A mój stosunek do "innych": nie interesuje mnie czy jesteś spod krzyża, spod muru czy czołobitym, czy nie wierzysz w nic. Jest jedna zasada; jeśli będziesz miły dla mnie, to ja będę miła dla Ciebie :)

ateistka?

05 sty 2012 - 15:47:52

Cytat
kolorowycukierek
Wierze w siebie i idę drogą rastafari :)
A mój stosunek do "innych": nie interesuje mnie czy jesteś spod krzyża, spod muru czy czołobitym, czy nie wierzysz w nic. Jest jedna zasada; jeśli będziesz miły dla mnie, to ja będę miła dla Ciebie :)

Jeśli uważasz się za rastafariankę, to w co/kogo wierzysz?

ateistka?

05 sty 2012 - 15:48:06

100% ateizmu .

ateistka?

05 sty 2012 - 15:51:36

Zależy czy ateista jest z wyboru czy z wygody jak większość ateistów w dzisiejszych czasach. Bo przepraszam bardzo ma bierzmowanie i uwarza się za ateistę? rozumiem chrzest i komunię święta bo to jeszcze nie od nas zależy ale bierzmowanie to juz tylko i wyłącznie nasza wola czy je mamy czy nie. Do prawdziwych ateistów jak najbardziej nic nie mam tak samo jak do agnostyków czy ludzi innej wiary, jestem tolerancyjna.

ateistka?

05 sty 2012 - 15:53:52

jeśli o mnie chodzi, to wierzę, że jest jakaś siła wyższa - Bóg,
Bóg jest dobry, a skoro powiedział ludziom, ze są stworzeni na jego wzór, to z założenia ludzie też są dobrzy.
Główne przykazanie - żyj tak, by nie było wstyd spojrzeć na siebie w lustro

Katoliczką nie jestem,
chyba jestem agnostyczką.
Inne religie szanuję - póki nikogo nie krzywdzą.
Darzę ogromnym szacunkiem prawosławnych i muzułmanów - muzułmanie uratowali życie mojej rodzinie podczas zesłania. Ze wszystkich przedstawicieli religii najmniej szanuję mocherów.

To chyba tyle

ateistka?

05 sty 2012 - 15:58:39

Cytat
zielonagrafka
Zależy czy ateista jest z wyboru czy z wygody jak większość ateistów w dzisiejszych czasach. Bo przepraszam bardzo ma bierzmowanie i uwarza się za ateistę? rozumiem chrzest i komunię święta bo to jeszcze nie od nas zależy ale bierzmowanie to juz tylko i wyłącznie nasza wola czy je mamy czy nie. Do prawdziwych ateistów jak najbardziej nic nie mam tak samo jak do agnostyków czy ludzi innej wiary, jestem tolerancyjna.

Ja mam bierzmowanie nie z powołania. Liczyłam na jakies fajne prezenty z tej okazji. wiem, próżne to i głupie, ale w wieku lat 15 mało kto myśli racjonalnie.

Właśnie...Ciekawi mnie czy są tu jakieś apostatki?Trudno było?Bo jak czytam różne historie ludzi, co musieli przechodzić i ogromny opór to mi się odechciewa. Duchowo i tak wypisałam się z tej "instytucji" jaką jest chrześcijaństwo jakieś 8 lat temu...Kościoły odwiedzam tylko zabytkowe w celu podziwiania historii i sztuki, ewentualnie z okazji czyjegoś ślubu, czy pogrzebu.

ateistka?

05 sty 2012 - 16:01:16

Cytat
FuckLimits
Cytat
kolorowycukierek
Wierze w siebie i idę drogą rastafari :)
A mój stosunek do "innych": nie interesuje mnie czy jesteś spod krzyża, spod muru czy czołobitym, czy nie wierzysz w nic. Jest jedna zasada; jeśli będziesz miły dla mnie, to ja będę miła dla Ciebie :)

Jeśli uważasz się za rastafariankę, to w co/kogo wierzysz?
Wierzę w jednego Boga- Jahwe :)

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

ateistka?

05 sty 2012 - 16:01:23

Ja się nad apostazją przez chwilę zastanawiałam, ale .. ta chwila była bardzo krótka. Kośćiół mnie nie nachodzi, nie czuję wstydu ani upokorzenia z racji tego, że trzymają moje papiery, w których mam napisane KATOLICZKA.
Swoje wartości noszę w sercu, nie muszę się z nimi obnosić, a apostazja imo jest bardzo na pokaz.

ateistka?

05 sty 2012 - 16:03:15

Cytat
matra
Ja się nad apostazją przez chwilę zastanawiałam, ale .. ta chwila była bardzo krótka. Kośćiół mnie nie nachodzi, nie czuję wstydu ani upokorzenia z racji tego, że trzymają moje papiery, w których mam napisane KATOLICZKA.
Swoje wartości noszę w sercu, nie muszę się z nimi obnosić, a apostazja imo jest bardzo na pokaz.

Zaiste (; też mi kiedyś przeszło to przez myśl, ale stwierdziłam, że to byłby tylko cyrk i nic więcej.

ateistka?

05 sty 2012 - 16:03:36

ateistka

ateistka?

05 sty 2012 - 16:08:57

Cytat
kolorowycukierek
Cytat
FuckLimits
Cytat
kolorowycukierek
Wierze w siebie i idę drogą rastafari :)
A mój stosunek do "innych": nie interesuje mnie czy jesteś spod krzyża, spod muru czy czołobitym, czy nie wierzysz w nic. Jest jedna zasada; jeśli będziesz miły dla mnie, to ja będę miła dla Ciebie :)

Jeśli uważasz się za rastafariankę, to w co/kogo wierzysz?
Wierzę w jednego Boga- Jahwe :)

I obchodzisz święta rastafari?

ateistka?

05 sty 2012 - 16:12:54

A i zapomiałam napisać o świętach które pewnie większośc z dzisiejszych "ateistów" obchodzi co już wogóle jest smieszne;d Gdzieś tam wyżej przeczytałam że nie wywodzą się z tradycji chrześcijańskiej, a co to za różnica z jakiej wiary się wywodzi skoro ateista nie wierzy w nic? Bo przepraszam bardzo BOŻE NARODZENIE jak sama nazwa wskazuje wiąże się z BOGIEM w którwgo ponoć nie wierzycie. I tak samo jest z wielkanocą. Tłumaczenie, że dla świętego spokoju-_- to tak samo jak by vegetarianin jadł mięso raz w tygodniu dla świętego spokoju. Czy nazwałybyśie go wtedy vegetarianinem?

ateistka?

05 sty 2012 - 16:13:46

Cytat
FuckLimits
Cytat
kolorowycukierek
Cytat
FuckLimits
Cytat
kolorowycukierek
Wierze w siebie i idę drogą rastafari :)
A mój stosunek do "innych": nie interesuje mnie czy jesteś spod krzyża, spod muru czy czołobitym, czy nie wierzysz w nic. Jest jedna zasada; jeśli będziesz miły dla mnie, to ja będę miła dla Ciebie :)

Jeśli uważasz się za rastafariankę, to w co/kogo wierzysz?
Wierzę w jednego Boga- Jahwe :)

I obchodzisz święta rastafari?
Obchodzę, nie zawsze udaje mi się z innymi rasta.. Bo często mam za daleko a np. nie mam jak dojechać. Ale na pewno spędzam te dni na modlitwie :) Jak chcesz o coś jeszcze zapytać to pisz na prywatne wiadomości, bo zaśmiecamy forum chyba..

ateistka?

05 sty 2012 - 16:16:13

Cytat
zielonagrafka
A i zapomiałam napisać o świętach które pewnie większośc z dzisiejszych "ateistów" obchodzi co już wogóle jest smieszne;d Gdzieś tam wyżej przeczytałam że nie wywodzą się z tradycji chrześcijańskiej, a co to za różnica z jakiej wiary się wywodzi skoro ateista nie wierzy w nic? Bo przepraszam bardzo BOŻE NARODZENIE jak sama nazwa wskazuje wiąże się z BOGIEM w którwgo ponoć nie wierzycie. I tak samo jest z wielkanocą. Tłumaczenie, że dla świętego spokoju-_- to tak samo jak by vegetarianin jadł mięso raz w tygodniu dla świętego spokoju. Czy nazwałybyśie go wtedy vegetarianinem?

Chyba masz mylne pojęcie o ateizmie. W ateizmie chodzi o to, że najpierw trzeba uwierzyć, że coś istnieje, żeby móc to odrzucić. To agnostycyzm odrzuca możliwość istnienia Boga (agnostycy uważają, że nie można tak naprawdę stwierdzić, czy bóg istnieje, czy nie).

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Filmy oparte na faktach