Samochód na 18-nastkę?

Wczoraj byłam 18-nastce koleżanki mojej siostry...catering i te sprawy a prezent od rodziców to samochód za 200tys zł O.o spotkałyście się z czymś takim? dla mnie to przesada zwłaszcza że prawka dziewczyna jeszcze nie ma.

po co komu zaglądać do portfela? moja przyjaciółka miesięcznie wydaję na ciuchy kilkadziesiąt tysięcy - ma to wydaje

Jak ich stać to czemu nie?
Ja od rodziców nie dostałam samochodu, tylko sporą sumę na lokacie i mogę ją uruchomić po studiach.

To chyba kupili dla siebie skoro prawka nie ma,bo dla niej z niego żaden pożytek,chyba że jeszcze zatrudnili dla niej szofera

Ogólnie to samochody na osiemnastkę są w miarę powszechnym prezentem, niekoniecznie takie za 200 tys ale jak kogoś stać to kto bogatemu zabroni?

Jak kogoś na to stać to czemu nie. Gdyby mi rodzice chcieli i mogli kupić samochód to z radością bym go przyjela

Ich pieniądze, ich sprawa.

Każdy daje takie prezenty na jakie go stać.
Znam taką co dostała apartament w luksusowej dzielnicy Warszawy, może nie na osiemnastkę, a z okazji dostania się na studia.

Kto bogatemu zabroni ? :-)

Cytat
lalamalowana
To chyba kupili dla siebie skoro prawka nie ma,bo dla niej z niego żaden pożytek,chyba że jeszcze zatrudnili dla niej szofera

Cytat
19ania90
Każdy daje takie prezenty na jakie go stać.
Znam taką co dostała apartament w luksusowej dzielnicy Warszawy, może nie na osiemnastkę, a z okazji dostania się na studia.

Mają pieniądze to kupują, prawko może zrobić w około miesiąc, co za problem. Czemu ktoś pisze, że kupili dla siebie skoro nie ma prawa jazdy? Skoro stać ich na taki prezent to myślę, że mają czym jeździć Po coś pieniądze się zarabia, przecież nie będą trzymać ich na koncie, życie jest jedno, stać ich na taki poziom - czemu mieliby nie kupić.


Polska to dziwny kraj... czyżby to była zazdrość? Bo jak nazwać inaczej?

prawko też jej kupią i będzie jeździć

Cytat
xkasiax1495
Ich pieniądze, ich sprawa.

Cytat
zakrecona_strzalka

Cytat
19ania90
Każdy daje takie prezenty na jakie go stać.
Znam taką co dostała apartament w luksusowej dzielnicy Warszawy, może nie na osiemnastkę, a z okazji dostania się na studia.

własne mieszkanie już ma ale znam ją i nie jest zbyt odpowiedzialną osobą