Obecnie rozmawiamy o:

zakładanie ogrodu

gorący temat

Jakie ogrzewanie domu

18 minut temu

Meble na wymiar Warszawa

godzinę temu

Meble na wymiar Warszawa

dzisiaj o 11:22

wykonawca budowlany

dzisiaj o 11:12

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:21:45

Cytat
Martitka59
Cytat
MoniqueJulie
Cytat
Martitka59
Mój Koluś- owczarek szkocki- jest bez rodowodu... Pani od której go kupiłam bardzo kocha zwierzaki i nie odpowiada opisowi wyżej. Niestety ludzie nastawieni tylko i wyłącznie na pieniądze istnieją i to jest straszne...
Skoro jest bez rodowodu to nie jest to owczarek szkocki tylko jest to kundelek bardzo podobny wyglądem do owczarka szkockiego - bo skąd możesz wiedzieć czy jest wolny od wad genetycznych skoro nie ma metryczki ? Pani od której kupiłaś bardzo kocha zwierzaki ? A mieszkasz u niej że to wiesz? Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ludzie potrafią przybierać maski i przed kimś pokazać się jako całkiem ktoś inny niż jest w rzeczywistości, to że jak przyszłaś to tuliła swojego psiaka nie znaczy że ta Pani nie była nastawiona tylko na pieniądze - oczywiście nie mówię że jest zła, czy źle traktuje zwierzaki. Widziałaś ojca swojego Kolusia?

Znam tę kobitę długo, długo. Widziałam zarówno ojca, jak i matkę. Czy posiadanie przez psa metryczki może decydować o tym, czy mam go kochać? Moim zdaniem, nie ma różnicy czy pies jest rasowy, czy też nie, wszystkie, jeżeli już się narodziły mają prawo miłości i do znalezienia kochającego domu.
A co do tego samego procederu jakiego dosuszają się nieuczciwi hodowcy, jest to karygodne, ale czy to, że mam psa bez rodowodu czyni mnie gorszą?

Zgadzam się, że nie ma różnicy czy pies jest rasowy, czy też nie, wszystkie, jeżeli już się narodziły mają prawo miłości i do znalezienia kochającego domu.
Nie zastanowiło Cię, dlaczego ta Pani nie zapisze się do związku hodowców? Skoro i tak dba o psiaki najlepiej na świecie, zapewnia im super opiekę weterynaryjną, jedzenie i wszystko, co tylko trzeba, to czemu nie chce, aby miały rodowody? Może jednak dopuszcza się pewnych zaniedbań pozwalających nieco zaoszczędzić na pieskach?

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:22:28

Temat można wałkować do upadłego ..tylko czy to coś da ?

I tak "damulki" będą wolały kupić kundelka w typie yorka - bo będą mogły się "polansowac" z pieskiem pod pachą ... A z kundelkiem to nie to samo ...

Ludzie są straszni ...

I nie przetłumaczysz im prostej zasady ,że pies bez rodowodu/metryki - to zwykły kundelek ! Oni nie są tego w stanie pojąc ;)

Puste teksty "po co mi taki świstek jak rodowód" - już się pojawiają ;)

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:24:28

Cytat
ana1019
Cytat
piromanka
ja tez sie zgadzam z tym. tylko mam pytnie- co dzieje sie z psami ktore rodowodu nie otrzymaly? bo czesto zdarza sie przeciez ze z danego miotu czesc dostanie a czesc nie - co z nimi?


juz nie ma przepisu,że tylko 5 szczeniaków z miotu ma rodowód,teraz wszystkie psy z miotu go posiadają nawet gdy będzie ich 12,nie wierzcie w bzdury typu,ze to był szósty czy siódmy i dlatego nie ma papierka,a każdy szanujący się hodowca będzie wręcz sprawdzał przyszły dom szczeniaka\kociaka,a nie na siłę go wypychał..

Mi się ta sprawa ładnie w tym momencie wyklarowała... dzięki :)

A co do tego sprawdzania przyszłego domu... dokładnie... ostatnio rozmawiałam z jednym hodowcą, który opowiadał, że bullinka miała od niego brać jedna dziewczyna, ale powiedziała coś co ją z miejsca zdyskwalifikowało, mianowicie to, że musi oddać gdzieś swoje trzy koty i wtedy weźmie psa.... więc nie zgodził się, psa jej nie sprzedał. Bo nie ma pewności, po takim tekście, że kiedyś nie będzie sytuacji, że z pieskiem zrobi to samo....

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:24:40

Cytat
kaszmir1988
a ja nie do końca sięz tym zgadzam... mój tata hoduję i sprzedaje owczarki niemieckie po ojcu z rodowodem ale one sa bezrodowodu... moje psy są zadbane, suka ma małe raz na 2 lata,są nakarmione, i naprawdę maja u nas dobrze a moj tata kocha je jak swoje dzieci. A sprzedaje za 300zł...Nie należy każdego mierzyć jedna miarą...

I co dokłada do tego interesu?
Bo koszt krycia, zapewnienie suce opieki weterynaryjnej i najlepszej karmy w ciąży, opieka weterynaryjna dla maluchów, odrobaczenia, szczepienia, wyżywienie szczeniąt to tak na prawdę olbrzymie koszta mając na utrzymaniu cały miot.
Suka ma rodowód?
Przykro mi, ale nazywanie Twojego taty hodowcą to ujma dla prawdziwych hodowców!

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:27:48

Cytat
Sacrum
Cytat
ana1019
Cytat
piromanka
ja tez sie zgadzam z tym. tylko mam pytnie- co dzieje sie z psami ktore rodowodu nie otrzymaly? bo czesto zdarza sie przeciez ze z danego miotu czesc dostanie a czesc nie - co z nimi?


juz nie ma przepisu,że tylko 5 szczeniaków z miotu ma rodowód,teraz wszystkie psy z miotu go posiadają nawet gdy będzie ich 12,nie wierzcie w bzdury typu,ze to był szósty czy siódmy i dlatego nie ma papierka,a każdy szanujący się hodowca będzie wręcz sprawdzał przyszły dom szczeniaka\kociaka,a nie na siłę go wypychał..

Mi się ta sprawa ładnie w tym momencie wyklarowała... dzięki :)

A co do tego sprawdzania przyszłego domu... dokładnie... ostatnio rozmawiałam z jednym hodowcą, który opowiadał, że bullinka miała od niego brać jedna dziewczyna, ale powiedziała coś co ją z miejsca zdyskwalifikowało, mianowicie to, że musi oddać gdzieś swoje trzy koty i wtedy weźmie psa.... więc nie zgodził się, psa jej nie sprzedał. Bo nie ma pewności, po takim tekście, że kiedyś nie będzie sytuacji, że z pieskiem zrobi to samo....

No i to właśnie jest odpowiedzialny hodowca, to o czym pisałam wcześniej. Nie chodzi o rodowody, tylko o to w jakich warunkach żyją zwierzaki. Tak samo jak żaden szanujący się hodowca nie sprzeda psiaka/kociaka na allegro, widząc właściciela w dniu odbioru zwierzaka.

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:29:06

Ja zawsze marzyłam o yorku ale wiem że nie stać mnie na niego bo jeśli już kupować to od dobrego hodowcy. Od 2 lat mam mieszańca - przygarnęłam od kolegi. Jest taki śliczny i kochany że nie zamieniłabym go na żadnego innego psa. Popieram nie kupowanie psów od pseudo hodowców!!!!

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:31:25

a juz chcialam pocisnac w tym watku jak przeczytalam tytul , dobrze, kazdy powinien o tym wiedziec !

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

12 kwi 2011 - 22:35:43

Cytat
HaniaSS
Cytat
Martitka59
Cytat
MoniqueJulie
Cytat
Martitka59
Mój Koluś- owczarek szkocki- jest bez rodowodu... Pani od której go kupiłam bardzo kocha zwierzaki i nie odpowiada opisowi wyżej. Niestety ludzie nastawieni tylko i wyłącznie na pieniądze istnieją i to jest straszne...
Skoro jest bez rodowodu to nie jest to owczarek szkocki tylko jest to kundelek bardzo podobny wyglądem do owczarka szkockiego - bo skąd możesz wiedzieć czy jest wolny od wad genetycznych skoro nie ma metryczki ? Pani od której kupiłaś bardzo kocha zwierzaki ? A mieszkasz u niej że to wiesz? Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ludzie potrafią przybierać maski i przed kimś pokazać się jako całkiem ktoś inny niż jest w rzeczywistości, to że jak przyszłaś to tuliła swojego psiaka nie znaczy że ta Pani nie była nastawiona tylko na pieniądze - oczywiście nie mówię że jest zła, czy źle traktuje zwierzaki. Widziałaś ojca swojego Kolusia?

Znam tę kobitę długo, długo. Widziałam zarówno ojca, jak i matkę. Czy posiadanie przez psa metryczki może decydować o tym, czy mam go kochać? Moim zdaniem, nie ma różnicy czy pies jest rasowy, czy też nie, wszystkie, jeżeli już się narodziły mają prawo miłości i do znalezienia kochającego domu.
A co do tego samego procederu jakiego dosuszają się nieuczciwi hodowcy, jest to karygodne, ale czy to, że mam psa bez rodowodu czyni mnie gorszą?

Zgadzam się, że nie ma różnicy czy pies jest rasowy, czy też nie, wszystkie, jeżeli już się narodziły mają prawo miłości i do znalezienia kochającego domu.
Nie zastanowiło Cię, dlaczego ta Pani nie zapisze się do związku hodowców? Skoro i tak dba o psiaki najlepiej na świecie, zapewnia im super opiekę weterynaryjną, jedzenie i wszystko, co tylko trzeba, to czemu nie chce, aby miały rodowody? Może jednak dopuszcza się pewnych zaniedbań pozwalających nieco zaoszczędzić na pieskach?

Można by długo polemizować... No cóż, są ludzie i ludziska, niektórzy potrafią być naprawdę okrutni. Oby było ich jak najmniej. Mam tylko nadzieję, że ten wątek przyczyni się do poszerzenia wiedzy w tym temacie. Psiaki, jakie by nie były- wszystkim należy się opieka i miłość. Stało się, mam takiego zwierzaka, miłość nie wybiera, nic tego nie zmieni. :)

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:02:41

Szkoda, że nawet tutaj ludzie nie są w stanie zrozumieć o co chodzi.. Tu nie chodzi przecież o to, że pies bez rodowodu jest gorszy i nie ma prawa do miłości, tu chodzi o DOBRO ZWIERZĄT z takich pseudohodowli, które rozmnażają zwierzęta dla czystego zysku i wciskają naiwniakom kit, że szósty w miocie był i dlatego bez rodowodu i tanio! Gdyby ktoś to porządnie kontrolował i pseudohodowle były likwidowane, to może mniej psycholi decydowałoby się na psa, bo nie było by ich na to stać (może mniej by było później przypadków rzucania kotem o ścianę, czy prowadzenia psa na tory;/ wiadomo, że nie rozwiązałoby to całkowicie problemu znęcania się nad zwierzętami, ale może id*oci dwa razy by się zastanawiali nad zrobieniem krzywdy zwierzakowi). Jak kogoś nie stać na psa, to niech adoptuje ze schroniska i da te 300zł, żeby mieli za co kupować karmę dla innych zwierzaków, a nie daje zarabiać złym ludziom;/.

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:06:22

Cytat
HaniaSS
Cytat
oryginal
wg ciebie kazdy kto nie ma "prawdizwej hodowli" dręczy zwierzaki?

Według mnie każdy kto nie ma prawdziwej hodowli:
a. jest zaślepiony chęcią łatwego zarobku co odbija się na zwierzętach
b. przyczynia się do powiększania puli zwierząt bezdomnych, niechcianych i niekochanych
Cytat
karolina-anna
Cytat
Sacrum
piromanka... też się zastanawiam... czasem zdarza się tak, że pies nie spełnia warunków więc może nie zostać 'przyjęty' przez Związek Kynologiczny...

zdarza się. buldożkowi mojej znajomej- ma hodowlę taką "prawdziwą" - nie wyszło jedno jąderko na zewnątrz. dlatego sprzedaje go bez rodowodu:(

KŁAMSTWO!!!
Jeżeli dopełniła formalności w swoim związku hodowców a rodzice są rodowodowi szczeniakowi należy się rodowód jak przysłowiowemu psu zupa

moge Ci podac link do jej hodowli...... moze coś pomieszałam bo nie interesuja mnie wystawy, itp. wiem że to napewno nie jest już pies wystawowy! więc się tak nie gorączkuj! nie interesują mnie psy z hodowli,itp ponieważ zajmuję sie adopcją psów bezdomnych i to jest dla mnie ważniejsze...

http://bulwy.pl/buldog-francuski/index.php?option=com_contact&view=contact&id=1%3Aewa-kutner&catid=1%3Ahodowca&Itemid=9&lang=pl



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-04-13 09:08 przez karolina-anna.

zweryfikowana
Posty: 791
Ostrzeżenia: 2/5

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:13:00

nie każdy pies to burek i nie każdy hodowca to brutal. zdarzają się naturalnie przypadki takie jak opisałaś ale pamiętajmy, że zwykli hodowcy nie mający psów z rodowodami też dbają o swoje zwierzęta mimo, że szczeniaki później sprzedają.
są ludzie i ludziska

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:15:25

Zgadzam się, co do rodowodu.
Jednak nie rozumiem tych mega wysokich cen.
Ponad 2000zł za zwierzę z rodowodem, to nie jest normalna cena. Niektórzy tyle w miesiąc nie zarobią i co? Mają w ogóle się nie decydować na zwierzaka, bo nie będą go mogli utrzymać, jak nie mają 2000 na niego?
Wszyscy popierają branie ze schroniska, a przecież utrzymanie kosztuje tyle samo.
To jak z tym jest w końcu? Nie każdy może wydać 2000 na psa, czy kota, ale chciałby mieć akurat takiego, jaki mu się wymarzy.
Kupuje psa w typie i jadą po nim, że napędza pseudohodowlę. Niech dobrzy hodowcy obniżą ceny, to i spadnie liczba kupujących od pseudohodowców.
Taki zwykły Kowalski nie potrzebuje rodowodu i kupi z tańszego "źródła".

niezweryfikowana
Posty: 112
Ostrzeżenia: 1/5

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:18:00

Popieram R=R
A skutki działań pseudo hodowli oglądam niemal na co dzień:(

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:24:36

Cytat
tuska-szn
A nie uważacie, że właśnie zwierzęta z rodowodem są bardziej wykorzystywane ? Ciągłe wyjazdy na wystawy itp. to też jest dla psa męczące :/ i w każdym miocie może się zdarzyć chory szczeniak, chociaż jest mniejsze ryzyko na wady genetyczne, ale nigdy na 100 %.

Ja kocham wszystkie zwierzęta i nie ma dla mnie znaczenia czy rasowy czy zwykły kundelek.

I niestety zawsze się znajdzie jakiś psychol co widzi tylko kasę, a nie zdrowie i szczęście zwierzaka.

Z tym się nie zgodzę. Zwierzęta rasowe są "słabsze" od "mieszanek". Właśnie ze względu na geny ;]
Wystarczy poczytać o tym, jak dawniej prowadzono hodowle i wszystko będzie jasne.

Sprzedam rasowego bez rodowodu...

13 kwi 2011 - 09:35:49

kundelki sa bardziej odporne niż rasowce, to fakt:)

a nawiązując do wypowiedzi powyżej- owszem, na rasowcach się zarabia. ale jest to sporo pracy- to że masz suke z rodowodem to nie znaczy że od razu możesz ją rozmnażać jak Ci sie podoba i i zbijac na tym kasę . liczą sie tytuły zdobyte na wystawach, itp. moja znajoma jezdzi z psami na wystawy za granicę....

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

7 lat gnił zywcem