Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:29:00

Mi się wydaje, że jak generalnie starasz się zdrowo odzywiać i nagle zjesz taką chemię to żołądek może zaprotestować. Ja też się staram tych g*wien nie jeść, ale czasem się zdarzy. Nie zawsze od razu na to reaguję, bywa różnie. Masakrę przeżywałam będąc w USA... po 2 tygodniach odżywiania się ich żarciem (i to ponoć takim zdrowszym, ale tam nawet to zdrowsze jest chyba bardziej chemiczne niż McDonald w Polsce) mój układ pokarmowy czuł się masakrycznie... po powrocie do Polski i paru dniach normalnego odżywiania wszystko wróciło do normy.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:31:00

sprawdzają tak dokładnie torebki?

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:32:49

To ja w takiej sytuacji pojadłabym sobie porządnie przed koncertem a na koncercie nic nie jadła, te kilka godzin można wytrzymać. No a jak pomyślę o moich przebojach z żołądkiem to automatycznie odechciewa mi się jeść więc z dwojga złego wolałabym być głodna.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:33:18

Cytat
JegoBaba
sprawdzają tak dokładnie torebki?
plecaki torebki, a jak już coś jest to wyrzucają. Jest regulamin oragnizatorów i trzeba się dostosować

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:33:34

Też tak mam.

kupowanka, ale przeżywasz ten koncert w każdym wątku.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:36:33

Cytat
skarbek2012
To ja w takiej sytuacji pojadłabym sobie porządnie przed koncertem a na koncercie nic nie jadła, te kilka godzin można wytrzymać. No a jak pomyślę o moich przebojach z żołądkiem to automatycznie odechciewa mi się jeść więc z dwojga złego wolałabym być głodna.
ja właśnie ten jeden dzień nie miałam wyboru, 9 godzin w pociągu a później od razu na stadion ;/ na codzień to ja nawet kupnych soków staram się nie pić, tylko świeżo wyciskane.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:37:08

Nie wiem,nie spotkałam się na koncertach,żeby nie można było wnosić jedzenia,małe butelki też można było. Jeździłam na Ursynalia czy na Depeche Mode i na inne i można było wnosić małe,plastikowe butelki z wodą i jedzeniem.

Lubię od czasu do czasu zjeść fast fooda,ale to raczej raz na miesiąc. Nic mi po tym nie dolega.
Jedynie do klubów na koncerty jak się jeździło,to kazano zostawić butelki. Na stadion narodowy czy na inne stadiony bez problemu można było wejść z jedzeniem i piciem. Może we Wrocławiu są inne,panujące zasady.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-07 16:39 przez Sasasanka.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:42:59

a jakbyś była diabetykiem to też zabronili by wniesienia wafelków dla diabetyków? Nie wiem, nie znam się i nie chcę tu świecić mądrością, ale jeżeli bym czegoś nie lubiła i byłoby mi po czymś nie dobrze to bym drugie dno w torebce zrobiła, a i w pociągu wcale głodna być nie musiałaś bo mogłaś na drogę sobie przygotować jedzenie jakie trawisz i wejść na stadion najedzona i szczęśliwa.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:43:42

Cytat
Sasasanka
Nie wiem,nie spotkałam się na koncertach,żeby nie można było wnosić jedzenia,małe butelki też można było. Jeździłam na Ursynalia czy na Depeche Mode i na inne i można było wnosić małe,plastikowe butelki z wodą i jedzeniem.

Lubię od czasu do czasu zjeść fast fooda,ale to raczej raz na miesiąc. Nic mi po tym nie dolega.
Jedynie do klubów na koncerty jak się jeździło,to kazano zostawić butelki. Na stadion narodowy czy na inne stadiony bez problemu można było wejść z jedzeniem i piciem. Może we Wrocławiu są inne,panujące zasady.
to zależy od regulaminu organizatora..przez bramkę wchodziła za mną dziewczyna z malutką butelką wody i musiała wylądować w koszu. Ochrona mówiła że to ich decyzje tylko organizatorów. Rok temu na owf tak samo sprawdzali wszystko

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:48:34

Cytat
JegoBaba
a jakbyś była diabetykiem to też zabronili by wniesienia wafelków dla diabetyków? Nie wiem, nie znam się i nie chcę tu świecić mądrością, ale jeżeli bym czegoś nie lubiła i byłoby mi po czymś nie dobrze to bym drugie dno w torebce zrobiła, a i w pociągu wcale głodna być nie musiałaś bo mogłaś na drogę sobie przygotować jedzenie jakie trawisz i wejść na stadion najedzona i szczęśliwa.
jeśli masz cukrzyce to powinno się mieć oświadczenie od lekarza że musisz mieć przy sobie np wafelki. Sprawdzają torebki jak się da plecaki i jak już coś wymacają to każą wyjąć i wyrzucić albo dowiedzenia pani mimo że ma pani bilet to niestosuje się pani do regulaminu który powinna pani znać

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:48:36

No ale na takie koncerty chyba co tydzień nie jeździsz a ten raz na jakiś czas to chyba nie ma co tak przeżywać.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:51:40

Cytat
Samaola2
Cytat
JegoBaba
a jakbyś była diabetykiem to też zabronili by wniesienia wafelków dla diabetyków? Nie wiem, nie znam się i nie chcę tu świecić mądrością, ale jeżeli bym czegoś nie lubiła i byłoby mi po czymś nie dobrze to bym drugie dno w torebce zrobiła, a i w pociągu wcale głodna być nie musiałaś bo mogłaś na drogę sobie przygotować jedzenie jakie trawisz i wejść na stadion najedzona i szczęśliwa.
jeśli masz cukrzyce to powinno się mieć oświadczenie od lekarza że musisz mieć przy sobie np wafelki. Sprawdzają torebki jak się da plecaki i jak już coś wymacają to każą wyjąć i wyrzucić albo dowiedzenia pani mimo że ma pani bilet to niestosuje się pani do regulaminu który powinna pani znać

no dobrze, ale to nie zmienia faktu, że jedzenie do pociągu mogła przygotować.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:53:10

Cytat
skarbek2012
No ale na takie koncerty chyba co tydzień nie jeździsz a ten raz na jakiś czas to chyba nie ma co tak przeżywać.
ja miałam okres że jeździłam co chwilę na takie koncerty, to niestety nie jadłam nic. Teraz ja np na takie koncerty wybieram się ok 5 razy w roku
Cytat
JegoBaba
Cytat
Samaola2
Cytat
JegoBaba
a jakbyś była diabetykiem to też zabronili by wniesienia wafelków dla diabetyków? Nie wiem, nie znam się i nie chcę tu świecić mądrością, ale jeżeli bym czegoś nie lubiła i byłoby mi po czymś nie dobrze to bym drugie dno w torebce zrobiła, a i w pociągu wcale głodna być nie musiałaś bo mogłaś na drogę sobie przygotować jedzenie jakie trawisz i wejść na stadion najedzona i szczęśliwa.
jeśli masz cukrzyce to powinno się mieć oświadczenie od lekarza że musisz mieć przy sobie np wafelki. Sprawdzają torebki jak się da plecaki i jak już coś wymacają to każą wyjąć i wyrzucić albo dowiedzenia pani mimo że ma pani bilet to niestosuje się pani do regulaminu który powinna pani znać

no dobrze, ale to nie zmienia faktu, że jedzenie do pociągu mogła przygotować.
ja też byłam na tym i jechałam pociągiem i wzięłam kanapkę jedną, bo nie każdy w podróży jest w stanie jeść, wyjeżdżałam o 5 rano pociągiem więc praktycznie drogę przespałam. A w ogóle to myślałam że zjem coś pod stadionem ale nie wiedziałam że to na takim odludzi ten stadion :O



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-07 16:55 przez Samaola2.

Fast-foody - też tak macie?

07 cze 2014 - 16:58:01

Mnie tam nic nie jest fast foodach a jem je dość często. Nie potrafię sie oprzeć tym smakom :)

Fast-foody - też tak macie?

10 lip 2014 - 21:57:01

No ja mam tak że mnie żołądek zaczyna od razu boleć

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Dieta na kaszy jaglanej