staż bez możliwości zatrudnienia

Cytat
Kathyu

Cytat
michalina340
i pracodawca po stażu cię zatrudni?

Cytat
Kathyu
Jestem teraz na stażu, ale nikt mi na sto procent nie jest w stanie zagwarantować zatrudnienia; wiem też, że z poprzednimi stażystami różnie bywało. Niestety, takie czasy.

rozumiem
ciężko jest cokolwiek znaleźć, mieszkam w dość małym mieścia tzn na wiosce ale niedaleko większa miejscowośc

Cytat
imena
Teraz w Urzędach jest tylko ten staż 6+6- czyli 6 miesięcy stażu za 860 złotych i potem zatrudnienie przez 6 miesięcy. Jak zatrudni- na koniec dostanie 1500 złotych "nagrody".

To chyba zależy od Urzędu Pracy, u nas płaci UE za staż, bo UP nie ma pieniędzy na staże, a warunkiem przyjęcia na staż jest posiadanie dziecka poniżej 6 roku życia. Staż trwa 5 miesięcy, a minimalne zatrudnienie ma wynosić 3 miesiące.

znam pracodawców którzy dopiero po ukończeniu stażu pisali pismo do pup, że z powodu redukcji etatu, stanowiska pracy nie moga zatrudnić danej osoby. tak własnie wyglądało to obejście"

Cytat
Emme
znam pracodawców którzy dopiero po ukończeniu stażu pisali pismo do pup, że z powodu redukcji etatu, stanowiska pracy nie moga zatrudnić danej osoby. tak własnie wyglądało to obejście"

i pracodawca nie dostawał żadnej kary?

Cytat
michalina340

Cytat
Emme
znam pracodawców którzy dopiero po ukończeniu stażu pisali pismo do pup, że z powodu redukcji etatu, stanowiska pracy nie moga zatrudnić danej osoby. tak własnie wyglądało to obejście"

i pracodawca nie dostawał żadnej kary?

taki pracodawca jest później brany na końcu pod uwagę jeśli starałby się kolejny raz o staż

Cytat
Ramonna840
Ja byłam na stażu dwa razy i dwa razy nie byłam zatrudniona po jego zakończeniu. Dziwię się, że UP nie pozwala Ci na ten staż.

Pewnie było to kilka lat temu. Ja też byłam na takim stażu 4 lata temu, najpierw na pół roku, otem przedłużyli mi o 3 miesiące, a potem zatrudnili na pół roku na pół etatu, ale tylko dlatego, że koleżanka szła na macierzyńskie i i tak kogoś potrzebowali,a ja już przynajmniej wiedziałam o co chodzi, nie musieli nikogo nowego wdrażać. Równocześnie ze mną były na stażu jeszcze dwie inne dziewczyny i one po skończonym stażu nie zostały zatrudnione.
Wiem, że od tego czasu przepisy się zmieniły i teraz trzeba chyba takiego stażystę zatrudnić przynajmniej na 3 miesiące

Tak niestety przepisy się zmieniły. Jestem już bezsilna

najlepiej poszukaj kogoś kto szuka pracownika a nie stażystę. Będzie miał pracownika na pierwsze pół roku za darmo, co powinno go zachęcić żeby cię przyjąć a potem cię zatrudni.

Cytat
nicolenkaa
najlepiej poszukaj kogoś kto szuka pracownika a nie stażystę. Będzie miał pracownika na pierwsze pół roku za darmo, co powinno go zachęcić żeby cię przyjąć a potem cię zatrudni.

Łatwo się mówi, byłam już wszędzie

a nie masz możliwości dojeżdżać gdzieś dalej?

z tymi stażami to są jaja w Polsce

Cytat
szafarun
z tymi stażami to są jaja w Polsce

Jaja to są z praktykami, kiedy młodzi ludzie na miesiąc są darmowymi niewolnikami. Uważam, że "praktyki" powinny być płatne, albo kompletnie zlikwidowane (to czysty debilizm, gdy osoba pracująca i ucząca się zaocznie musi jeszcze odwalać pańszczyznę, wykorzystując zazwyczaj urlop, tylko po to, aby jakiś cwaniak miał darmowego woła do pracy).
Zasady przyznawania stażu zmieniły się z tego samego powodu, jaki podałam wyżej - pracodawcy zabijali się, by dostać darmową pomoc, a potem, gdy staże się kończyły, nie zatrudniali ludzi, tylko brali nowych (istny absurd). Sama zdobyłam obecną pracę dzięki odbytemu stażowi (tak, jak i moja koleżanka z liceum), jednak byłyśmy wyjątkami, w kadrach obliczono, że w sumie, przed naszym przybyciem i w jego trakcie przewinęło się około 40-50 stażystów, którym robiono nadzieję, a których nie zatrudniono (straszne). My dwie akurat trafiłyśmy na wymianę kadry (dwie dziewczyny zrezygnowały, bo znalazły lepiej płatne stanowiska) dzięki czemu nas zatrudniono... Autorko, tak jak radziły koleżanki, szukaj pracodawcy, który dał ogłoszenie o pracę - ten na pewno skusi się na częściowo darmowego pracownika.

Cytat
michalina340

Cytat
Kathyu

Cytat
michalina340
i pracodawca po stażu cię zatrudni?

Cytat
Kathyu
Jestem teraz na stażu, ale nikt mi na sto procent nie jest w stanie zagwarantować zatrudnienia; wiem też, że z poprzednimi stażystami różnie bywało. Niestety, takie czasy.

rozumiem
ciężko jest cokolwiek znaleźć, mieszkam w dość małym mieścia tzn na wiosce ale niedaleko większa miejscowośc

u nas chodziło się także do gminy na rozmowę z wójtem czy burmistrzem i on też przydzielał staże

Ja idę od poniedziałku na staż i pracodawca mówi, że będzie "szukał" dla mnie miejsca już po stażu, ale póki co niczego nie może mi obiecać.

Idź na staż i szukaj przy okazji może się coś znajdzie a wtedy staż zostawisz i pójdziesz do pracy bo narazie jak rozumiem i tak siedzisz w domu więc może lepiej nawet za darmo a szukać.