sprzątanie, dezynfekcja, ozonowanie
gorący temat
14 minut temu
29 minut temu
38 minut temu
dzisiaj o 9:49
dzisiaj o 9:28
23.10 o 14:13
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
17.03 o 17:05
1.03 o 11:51
21.07 o 15:16
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Ja mam dziewczyny z podkarpacia na studiach i u nich mówi się na POLE a u nas w Lublinie na DWÓR I ostatnio mi jedna opowiada "wydawało mi się, że deszcz pada więc wyszłam na pole sprawdzic" a ja mysle: jezu! na jakie pole?! ona mieszka w polu gdzies? ale gdzie w lublinie jest pole..?" i mialam taki problem a ona pozniej mi zasmiana wyjasnila ze NA DWÓR wyszla;D
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
świetny wątek Ja mieszkam w Zagłębiu i u nas się mówi kaszanka, strugaczka lub temperówka, "idę na dwór" ogólnie to raczej mówimy po polsku ( tak mi sie wydaje, chociaż moja rodzina z Krakowa twierdzi, że zaciągamy po śląsku ). Spotykam się z facetem z śląska, który trochę mówi gwarą, czasem nie rozumiem co on ode mnie chce i korzystam ze słownika śląskiego ( dobre google zawsze wspomoże ) Facet mojej kumpeli jest z okolic Częstochowy i on zawsze mówi zrywki na takie jednorazowe reklamówki i na spinacze do prania mówi klamerki
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
spinacze to też czasem u nas klmerki.
I z tym, mówi się u was "idę się wykapać" albo "ukąpać" w sensie wziąć kapiel??
No i oczywiście się garty myje czyli naczynia
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-15 22:25 przez angielskiemarki.
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Cytat
karoDG
świetny wątek Ja mieszkam w Zagłębiu i u nas się mówi kaszanka, strugaczka lub temperówka, "idę na dwór" ogólnie to raczej mówimy po polsku ( tak mi sie wydaje, chociaż moja rodzina z Krakowa twierdzi, że zaciągamy po śląsku ). Spotykam się z facetem z śląska, który trochę mówi gwarą, czasem nie rozumiem co on ode mnie chce i korzystam ze słownika śląskiego ( dobre google zawsze wspomoże ) Facet mojej kumpeli jest z okolic Częstochowy i on zawsze mówi zrywki na takie jednorazowe reklamówki i na spinacze do prania mówi klamerki
ja też mówię zrywki i klamerki i byłam pewna, że to jest powszechne wszędzie jestem z Dolnego Śląska
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Cytat
Czorcik
Cytat
karoDG
świetny wątek Ja mieszkam w Zagłębiu i u nas się mówi kaszanka, strugaczka lub temperówka, "idę na dwór" ogólnie to raczej mówimy po polsku ( tak mi sie wydaje, chociaż moja rodzina z Krakowa twierdzi, że zaciągamy po śląsku ). Spotykam się z facetem z śląska, który trochę mówi gwarą, czasem nie rozumiem co on ode mnie chce i korzystam ze słownika śląskiego ( dobre google zawsze wspomoże ) Facet mojej kumpeli jest z okolic Częstochowy i on zawsze mówi zrywki na takie jednorazowe reklamówki i na spinacze do prania mówi klamerki
ja też mówię zrywki i klamerki i byłam pewna, że to jest powszechne wszędzie jestem z Dolnego Śląska
a ja o zrywkach pierwsze słyszę, jeżeli już to jednorazówka albo siatka
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
U mnie na śląsku na dwór = na plac
I jest na prawdę mnóstwo zabawnych słów. Ja bardzo lubię używać gwary ale wiem, że ludzi z zewnątrz to bardzo drażni
A na klamerki mówimy (przynajmniej u mnie w domu) żabki
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-15 22:41 przez extrashopping.
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Cytat
extrashopping
U mnie na śląsku na dwór = na plac
I jest na prawdę mnóstwo zabawnych słów. Ja bardzo lubię używać gwary ale wiem, że ludzi z zewnątrz to bardzo drażni
A na klamerki mówimy (przynajmniej u mnie w domu) żabki
u nas żabki to te co wiszą na karniszach, żeby można firankę i zasłony powiesic
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Moja bratowa jest z okolic Sanoka, ja jestem z okolic Tarnobrzega, byliśmy kiedyś ta targu i mierzyła jakieś spodnie i się pyta mojego brata czy są dobre, a mój brat mówi: no prawe, bratówka mówi jak ciuchy mogą być prawe,heee
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Cytat
angielskiemarki
Cytat
extrashopping
U mnie na śląsku na dwór = na plac
I jest na prawdę mnóstwo zabawnych słów. Ja bardzo lubię używać gwary ale wiem, że ludzi z zewnątrz to bardzo drażni
A na klamerki mówimy (przynajmniej u mnie w domu) żabki
u nas żabki to te co wiszą na karniszach, żeby można firankę i zasłony powiesic
A to już swoją drogą
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Matka na to, kiedy często wychodzę, mówi "znowu ciekasz" :pp Zawsze moi znajomi mają z tego polew, albo ojciec skraca "ciekaw jestem" na "ciesem" xdd
Mieszkam na Górnym Śląsku ;p
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Cytat
perelka85
Moja bratowa jest z okolic Sanoka, ja jestem z okolic Tarnobrzega, byliśmy kiedyś ta targu i mierzyła jakieś spodnie i się pyta mojego brata czy są dobre, a mój brat mówi: no prawe, bratówka mówi jak ciuchy mogą być prawe,heee
u nas znów jak ubierze się "na lewo" to np prawy but na lewą nogę, albo bluzkę wnętrzem na zewnątrz
Cytat
19BaMbOoChA90
Matka na to, kiedy często wychodzę, mówi "znowu ciekasz" :pp Zawsze moi znajomi mają z tego polew, albo ojciec skraca "ciekaw jestem" na "ciesem" xdd
Mieszkam na Górnym Śląsku ;p
mój tata jak ogląda tv, zamiast powiedzieć odsuń się to mówi "Co Ty masz ojca szklarza" i nie że tata to mówi o ojcu, tylko wszyscy że ojca szklarza, kilka razy to rozkminiałam ale nie doszłam o co chodzi, zawsze sie z tego śmieję
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-15 23:01 przez angielskiemarki.
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Agrafka - zicherka
Szczelać afy - robić głupie miny
Bajzel - nieporządek
Brele - okulary
Hasiok - śmietnik
Ryczka - małe krzesełko
Takie mi się przypomniały
Cytat
perelka85
mój tata jak ogląda tv, zamiast powiedzieć odsuń się to mówi "Co Ty masz ojca szklarza" i nie że tata to mówi o ojcu, tylko wszyscy że ojca szklarza, kilka razy to rozkminiałam ale nie doszłam o co chodzi, zawsze sie z tego śmieję
U mnie się mówi: "Matka szyba, ojciec szklorz?"
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-15 23:05 przez extrashopping.
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Koleżanka spod Lublina nie powie "powiedziałam Maćkowi" tylko "powiedziałam dla Maćka"- i tak ze wszystkim Przez pewien czas mnie to irytowało, będąc dla mnie niepoprawne, ale powoli się przyzwyczajam. Jeden kolega zamiast "innych" mówi "ichnych"
Prócz tego, co już zostało wymienione:
kuśtygać (kuleć),chochelka, głowizna (salceson), ciućmok, hajcować (palić), wek (słoik)... nic więcej mi do głowy nie przychodzi
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-15 23:08 przez Mildred.
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
Cytat
extrashopping
Agrafka - zicherka
Szczelać afy - robić głupie miny
Bajzel - nieporządek
Brele - okulary
Hasiok - śmietnik
Ryczka - małe krzesełko
Takie mi się przypomniały
Cytat
perelka85
mój tata jak ogląda tv, zamiast powiedzieć odsuń się to mówi "Co Ty masz ojca szklarza" i nie że tata to mówi o ojcu, tylko wszyscy że ojca szklarza, kilka razy to rozkminiałam ale nie doszłam o co chodzi, zawsze sie z tego śmieję
U mnie się mówi: "Matka szyba, ojciec szklorz?"
z okularami:
pingle, słoiki, bryle i patrzałki
a z matką szybą dobre
jeszcze w sytuacji gdy ktoś jest zmęczony i ktoś inny mówi mu np. idź coś zrób to ten zmęczony odpowiada "myślisz, że mi byk kości narobił"
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-15 23:09 przez angielskiemarki.
Różne pochodzenia, różne określenia, różne obyczaje
u mnie określenia "szmul" użwya się na dziewczyny puszczalskie, tak samo "sznur"Cytat
monika_psujek
bardzo to wszystkich śmieszyło
na dziewczyny młodzież mówi"szmule"