decydować się na dziecko???

a jak powiemy, żebyście się zdecydowali, to co?
pójdziecie do sypialni działać?
myślę, że to nie jest sprawa dobra do rozwiązania na forum
decydując się na dziecko musi Was być na to stać, a nie Waszych rodziców (piszesz, że rodzice pomogą)
po drugie sama musisz to czuć, ja jak byłam w Twoim wieku nie myślałam jeszcze o dzieciach, nawet teraz jak mam 25 lat nie myślę
znajdz pracę na stałe, odł€żcie jeszcze trochę kasy i dopiero, taka moja rada

Cytat
matylda_jasmin
dziecko to ogromna odpoiwedzialność i to na całe lata
wydatki są spore - wystarczy popatrzeć na ceny jedzenia, mleka, pieluszek, ubranek, butów - policz i pomyśl jeśli hcesz wiedzieć ile utrzymanie miesięczne wyjdzie, do tego szczepienia, lekarze etc

Ja mam 23 lata, chlopak jest rok mlodszy, mieszkamy sami (mieszkanie jest chlopaka), warunki mamy super bo zarobilismy troche za granica i wyremontowalismy cale mieszkanie, ja nie pracuje, chlopak ma prace w miare dobra i pewna. Generalnie moglibysmy sie zdecydowac na dziecko ale jednak chcemy z tym poczekac chocby dlatego, ze ja tez chcialabym pracowac jak zajde w ciaze zeby miec jakies swiadczenia. Liczenie na rodzicow nie jest dobrym rozwiazaniem. Inna sprawa gdy sie nie ładnie mowiac "wpadnie", ale planowac dziecko i liczyc na pomoc rodzicow? No nie wiem... Ja osobiscie bardzo bym chciala miec juz dziecko, ale wiem, ze to spory wydatek i obowiazek wiec sie nie decydujemy. Ale z drugiej strony czy warto ciagle czekac az bedzie sie w lepszej sytuacji...? Nigdy tak naprawde nie bedzie idealnie!

Cytat
kaszmir1988
Jakbym była na Twoim miejscu to bym sie zdecydowała

Cytat
02bezkitu11
No tylko najbardziej się boje właśnie o sprawy związane z pieniędzmi.... Teraz dajemy rade w dwójke a jakby było nas troje?? Napewno dochodzi wiele wydatków nie??

Cytat
matylda_jasmin
mając umowę zlecenie po urodzeniu nic nie dostaniesz poza zwolnieniem
prawo pracy Ciebie w tym wypadku nie chroni
o jakiej kasie na dziecko Ty mówisz, o becikowym?

nie o becikowym... Mojej znajomej siostra urodziłą i dostaje po prostu od miasta jakieś dodatki... Nie są to duże kwoty, ale na pieluchy, ubranka i odżywki wystarcza... Nie pracuje i załatwiła sobie takie dodatki na dziecko...

Najpierw załatw sobie pracę gdzie będziesz miała umowę na czas próbny 3miesiące (nie jeden miesiąc, nieraz dają takie umowy), albo na czas nieokreślony. Taka umowa, zobowiązuje pracodawcę. Ponieważ jeśli rozwiązałaby się po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega na mocy ustawy przedłużeniu do dnia porodu. Ja tak miałam. Jednak lepsza byłaby umowa, na przynajmniej rok, czy tam 2 lata podpisana, to cię nie mają prawa zwolnić jeśli zajdziesz w ciąże. Dopiero wtedy powinniście się decydować. No chyba, że wam rodzice naprawdę pomogą, to wasza decyzja

wiesz co dziecko to najpiękniejszy prezent na świecie, ale bardzo duza odpowiedzialność poczekajcie życie przed wami, z dzieckiem o niektóre rzeczy duzo trudniej , mam 29 lat moj piotrek 3 jest bardzo samodzielny a i tak z wielu rzeczy musze rezygnować, niczego nie żałuje ale wy macie czas

i pytasz co my o tym sadzimy? przeciez to ma byc wasza deccyzja. wy musicie byc na to gotowi.
jesli tego chcecie to prosze bardzo.
moim zdaniem glupie jest pytanie ma forum o taki temat. przeciez my ci tego dziecka nie bedziemy wychowywac

A ja uważam,że na dziecko to każda pora jest dobra i zła. Życie wywraca się do góry nogami, gdy pojawia się maleństwo To co było wcześniej istotne czasami już nie jest, ale każdy uśmiech oraz postęp wynagrodzi wszystko. Ja zdecydowałam się o wiele później, a i tak miałam chwile zwątpienia. Chyba wszystkie mamusie się ze mną zgodzą, że nie zawsze jest tak pięknie jak w gazetach, czy filmach Powodzenia!

Moim zdaniem najpierw poszukaj pracy gdzie dostaniesz umowe o prace żeby po urodzeniu mieć płatny macierzyński ewentualnie wykorzystać pózniej urlop wychowawczy nie wspominając już o płatnym L-4 w czasie ciąży!

moim zd.nie

a ja uważam, że jesteście za młodzi...

oj tam za młodzi ,to zalezy jak też postrzegają życie...

Szczerze też chciałabym mieć już małe maleństwo ale wiem ,że całe życie wywróciło by mi się do góry nogami...studia praca to się tak nie da jak chce się liczyć tylko na siebie a nie na rodzine.

Ale nie uważam że jesteście za młodzi ...
Tyle jest teraz młodych rodziców ze szok...

Moja kuzynka 23l już planuje ciąże ale się do tego przygotowała

Nie poszła na studia bo nie chce się uczyć ale ma stałą pracę ,ustalili date słubu na 21maj... wszystko pięknie extra zobaczymy jak długo będą razem (ciężkie charakterki)

Ale do rzeczy było by lepiej jak byś miałą umowę o pracę ...

jesli pracujesz na umowe zlecenie to nie należy Ci się nic, ani macierzynskie ani wychowawcze. Becikowe chyba zniknelo?
wyprawka dla niemowlaka na start to kilka tysiecy zlotych ; o ! mysle ze dopuki nie znajdziesz pracy na stałe nie powinnas decydowac sie na malenstwo;* Pozdrawiam

Cytat
szalona139
i pytasz co my o tym sadzimy? przeciez to ma byc wasza deccyzja. wy musicie byc na to gotowi.
jesli tego chcecie to prosze bardzo.
moim zdaniem glupie jest pytanie ma forum o taki temat. przeciez my ci tego dziecka nie bedziemy wychowywac