Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 3.372
Ostrzeżenia: 1/5

Mój chłopak

22 lip 2009 - 18:58:58

mój robił to samo męczyłam się z tym prawie 3 lata miałam już tego dość teraz już mnie nie kontroluje a jesteśmy z sobą 5 lat

Mój chłopak

22 lip 2009 - 19:00:35

Cytat
betulek
szuka pretekstu, żeby się rozstać...

Może i tak być :)
Ja właśnie tak miałam kiedyś :D

Mój chłopak

22 lip 2009 - 19:10:25

Ja dwa lata męczyłam się w związku z chorobliwie zazdrosnym facetem, jednak mój przypadek był zapewne w 100% gorszy i nawet nieporównywalny do Twojego bo oprócz chorobliwej zazdrości ("kontroling" 24h/dobę, na nikogo nie mogłam spojrzeć, do nikogo się odezwać-nawet do kolegi z klasy) mój były wymyślał sobie jakieś sytuacje, które nie miały miejsca (a wmawiał, że miały :), zabronił mi spotykać się z koleżankami (z kimkolwiek), nawet z mamą próbował mnie skłócić. Szkoda pisać, bo nawet nie chce mi się wspominać tego wszystkiego przez co przeszłam.
Mogę napisać Ci jedno ZAUFANIE W ZWIĄZKU TO PODSTAWA i jak już teraz zaczyna kontrolować Twoje rozmowy przez tel, to pomyśl co moze się dziać za jakiś czas. Oczywiście mogę się mylić, czego Ci życzę.

Mój chłopak

23 lip 2009 - 10:34:02

ja np pozwalałam swojemu czytać smsy itp:) nie przeszkadzało mi to:) nic nie miałam tam do ukrycia więc czemu nie;) gdyby robił to za moimi plecami to bym się wkurzyła ale jak wiedziałam o tym to spoko;)

Mój chłopak

28 lip 2009 - 03:00:15

Cytat
Agneska
Cytat
blamfever
ja z doświadczenia (niestety;/) powiem Ci, że to może nie tyle znaczy, że ma kompleksy (bo meskie kompleksy raczej objawiają się w inny sposób); ale Twój mężczyzna może mieć coś na sumieniu, coś go gryzie. może jest wobec Ciebie nie fair. trudne są te stworzenia człekopodobne, ale jako kobieta musisz pokazać kolesiowi kto tu rządzi i nie dać się zaszczuć takim zachowaniem!


"szuka pretekstu, żeby się rozstać.."


to też jest bardzo możliwe... miałam taką sytuację, że facet z ktorym kiedyś byłam, NAGLE zrobił się strasznie podejrzliwy, przewrażliwiony na punkcie tego z kim rozmawiam, na kogo patrzę i z czyich żartów się śmieje, że w końcu wybuchł, zrobił mi awanturę o to, że jestem dostępna na gg a mówiłam mu przecież, że ide na zajęcia i stwierdził, że go okłamuje i ze mna zerwał. (na zajęciach byłam, jak powiedziałam, a gg włączyło się jak moja mama włączyła komputer) gość był totalnym frajerem ;] jak się okazało później, przez ten cały czas jego dziwnego zachowania, spotykał się z inną dziewczyną, chodził na imprezy o ktorych nawet nie wspomniał. wolność to wolność, nie wiem po co angażować się w związek, chcąc być niezależnym. przemyśl czy warto się stresować...


ale wykład walnęłam ;)

Bardzo mądry wykład !


dokladnie!!! bo on mysli , ze do jakiejs moze pisac a ty go nie sprawdzasz to moze ty tez masz i wiesz ... ale moze co innego w nim siedzi kto wie ;/

niezweryfikowana
Posty: 926
Ostrzeżenia: 1/5

Mój chłopak

28 lip 2009 - 03:38:45

Mój pierwszy chłopak obrażał się średnio 2 razy w tygodniu o to, że nie chcę dać mu mojego telefonu do wglądu. NIKOMU nie daję mojego telefonu. Czy to chłopakowi, siostrze czy znajomym. NIGDY. Nie chodzi mi o to, że mam tam tajemnice typu "mapa do Kopalni Króla Salomona":)

Na szczęście mój obecny chłopak nie chce sprawdzać mojego telefonu itp. Oczywiście, są sytuacje typu:
ON: hahaha, mam twój telefon, zobaczę twoje esemesy!
JA: no to czytaj je
ON: no co ty, Misiek, nie mógłbym.
Ufa mi. Ale wiem, że jest zazdrosny, czy to o znajomych czy o dzień, jaki chcę poświęcić tylko sobie. Po prostu chce żebyśmy spędzali ze sobą jak najwięcej czasu. Kiedy siedzi z kumplami przy piwie a ja czytam w domu książkę, pisze, że wolałby być ze mną. To słodkie, ale chcę, żeby się mocno trzymał z kumplami i każę mu zostawić telefon w spokoju;]

Tobie radzę porozmawiać szczerze z partnerem. Poproś, aby ci powiedział co jest powodem jego zachowania, zapytaj się czy podejrzewa cię o coś. Ale postaw sprawę jasno - albo przestaniesz, albo będziemy musieli ograniczyć nasz kontakt. Bo każdy ma prawo do prywatności. Nawet tej pod postacią telefonu komórkowego.

Mój chłopak

28 lip 2009 - 06:14:55

Cytat
betulek
szuka pretekstu, żeby się rozstać...

zgadzam sie

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:03:59

Niektóre dziewczyny lubią jak chłopaki są zazdrosne ale znowu bez przesady:)

Ja spotykam się z pewnym chłopakiem już półtorej roku on od niedawna ma dziewczynę ale ciągle się spotykamy jakoś nie możemy przestać się spotykać. Wiemy oboje że robimy źle krzywdzimy tą dziewczynę ale cóż na to poradzić? Nie wyobrażam sobie życia bez mojego łośka:)

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:05:15

byłam przez krótki okres w takim związku- neistety skończyłam z tym, bo było to dziecinne i nieznośne..

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:06:48

zmień faceta

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:07:23

po pierwsze telefon to prywatna rzecz i nikt nie ma prawa go sprawdzać

po drugie jeżeli jest taki zazdrosny i chce cię kontrolować to sam ma coś na sumieniu

niestety brak zaufania zawsze się źle kończy...

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:07:45

Cytat
aniusiaklusia
Mam chłopaka który jest zarąbiście zazdrosny codziennie chce sprawdzać mój telefon jak nie odpisze na esa to już tekst że się z kimś spotykam a ostatnio to nic już mu się w moim zachowaniu nie podoba nie wiem co robić z tym wszystkim

a ja wiem. zostaiwc go. potem jest tylko gorzej

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:18:45

Cytat
jagoda2424
a ja znam parę, które mieszka na przeciwko siebie w bloku i ten chłopak tez jest zazdrosny, bo np. pisze do niej esa żeby zapaliła światło w swoim pokoju w celu udowodnienia mu że jest w domu, nigdzie nie wyszła...OMG

Hahaha, wyobraziłam to sobie :D <leży>

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:26:15

moj tez codzien sprawdzal mi tele . ale jak sie zbutowalam to juz jest ok :) .moze chlopak sie boi ze moze Cie starcic bo niewiem . pretekst : masz zaduzo kolegow . hehe

Mój chłopak

04 maj 2011 - 21:39:45

A dałaś mu kiedykolwiek powody do zazdrości? Może problem leży po obu stronach...
Też tak kiedyś miałam z tym, że z mojej strony nie dawałam mu żadnych powodów, natomiast on mnie niezle kłamał. Przesiadywał wieczorami ze swoimi "psiapsiółami", robił sobie wyprawy nocne, pisał na boku z jakimiś laskami. Na szczęście dowiedziałam się o tym przypadkiem (ktoś mu zrobił zdjęcia na melanżu u jakiejś dupy i dali je na nk- on o tym nie wiedział). Wtedy to dowiedziałam się jakim jest cwaniakiem i dałam mu kosza. Mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie takiej sytuacji:(

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Młodszy partner...