Moja Córeczka robi kupki raz na tydzień. Karmię ją tylko piersią, więc takie sytuacje są normalne. Podobno zdarza się, że dzieci karmione tylko piersią nie robią kupek nawet i dwa tygodnie, ponieważ mleko mamy jest lekkostrawne i bywa, że w całości idzie na budulec :-)
Brzuszek ma miękki a stolce luźne, więc pediatra powiedziała, że wszystko jest w porządku.
Pytała mnie dodatkowo, czy sama mam zaparcia. Powiedziałam, że nie, więc nie sugerowała mi zmiany diety.
Karmisz tylko piersią, czy już wprowadzasz warzywa /owoce?
Czasami marchewka tak wpływa na maluchy.
Dodam, że gdy małymi kroczkami zbliża się sądny 7. dzień, robię Córeczce herbatkę rumiankową. Taką zwykłą, z saszetki. Tej dla dzieci nie podaję, bo w składzie ma cukier.
Czasami herbatkę zrobię, Córeczka nie zdąży jej wypić a kupka i tak pójdzie ;-)
Staram się też poświęcać czas na "kupkowanie", ponieważ zauważyłam, że Malutka nie ma czasu na skupienie się na tym. Kładę ją na przewijak i, nie na siłę, próbujemy cisnąć. Jeśli po 5 minutach nie woła "Ee", to odpuszczam do następnej zmiany pieluszki i tak aż do skutku. Jak tylko zaczyna naśladować mnie i mówi "Ee", to wiem, że kupka pójdzie ;-)
Jeśli bardzo niepokoi Cię ten stan rzeczy, to udaj się do pediatry.
Ja np. zawsze się boję, że Córeczka za mało przybiera i dopiero wizyty u pediatry mnie uświadamiają, że wszystko jest w porządku.
Wszystkiego dobrego i dużo zdrówka!
