zbyt wolne rozwijanie się umiejętności?

Mój synek, jak poszłam z nim wieku 6 miesięcy do lekarza i ten chciał go podciągnąć za rączki do siedzenia, to wygiął się do tyłu i wcale nie wykazał chęci do podniesienia się. Też dostałam skierowanie do neurologa. Wszystko skończyło się dobrze, po prostu syn trochę wolniej się rozwijał. Chodzić zaczął w połowie 14 miesiąca

Cytat
darolisek
Moja córeczka ma 7,5 miesiąca Nie turla się wogóle bo nienawidzi leżeć na brzuszku Po dwóch minutach już wrzeszczy i ją sadzamy
Siedzi sama bez podpierania Odkąd zaczęła siedzieć nie chce wgóle leżeć W rączki zaczęła chwytać zabawki jak skończyła 5,5 miesiąca a teraz musimy uważać bo łapie wszystko co jej sie nawinie pod rękę
Jesteśmy pod stałą opieką neurologa bo córka urodziła się w 36 tc z obniżonym napięciem mięśniowym Po ostatniej wizycie pani neurolog stwierdziła ze po obniżonym napięciu nie ma już śladu Nie chodziliśmy na żadne rehabilitacje Moja miała bardzo słabe rączki Bardzo długo nawet już jak braliśmy ją w pionie to raczki były opuszczone na dół Wogóle nie łapała
Teraz jest pogodnym zdrowym dzieciaczkiem
Pozdrawiamy

bardzo duzo dzieci ma obnizone napiecie miesniowe i tak jak piszesz mija- zazwyczaj nawet bez rehabilitacji bo dziecku miesnie wzmacniaja sie wraz z naturaonym rozmowej czasem wolniejszym, gorsze jest wzmozone napiecie miesniowe i tego nie mozna bagatelizowac bo moze zle wplynac na rozwoj- jezeli dziecko ''spina sie'' za kazdym razem jak go dotykamy , ubieramy , przewijamy lub zmieniamy pozycje i to napiecie trwa dluzej niz 30 sek trzeba skonsultowac sie najpierw z pediatra a potem neurologiem

widzicie a mi pediatra podczas wizyty przedwczoraj powiedziała, ze bardzo szybko rosnie i sie rozwija, powiedziała ze to nic zlego ale kazala zrobić Mu morfologie, powiedziała ze jest bardzo blady, tak sie domyslam ze moze Mu podejrzewać anemie...

Cytat
KingaMZ

aandzik ja nie widze w tym nic zlego i nadzwyczajnego z moimi dzieciakami mialam tak samo (syn przy porodzie mial 60cm, 4500; corka 61cm, 4300; tez na piersi byli) i jedno i drugie majac niecale 2 miesiace weszlo na 68 rozmiar... majac 3 miesiace na 74 rozmiar...corka zaczela raczkowac 3dni przed ukonczeniem 6 miesiecy, chodzic tydzien po ukonczeniu 9 miesiecy....no tak bywa nadzwyczajne dla mnie bylo to jak siostry kolezanki synek majac 15 miesiecy zaczal nosic ciuchy na 92!
odnosnie umiejetnosci dzieci jest bardzo szeroki zakres i nie ma co sie martwic ani w jedna ani w druga...corka kolezanki zaczela siedziec dopiero jak miala 11 miesiecy! i nie bylo traktowane to jako patologia...

Kinga a Twoje Dzieciaczki wagowo też tak szybko przybierały???
patologia to chyba zbyt poważne słowo i nikt go tu nie używał...

Witam
Moj synek urodzil sie w 35 tyg ciazy wazyl 2700 i 50 cm . poltora miesiaca lezał w szpitalu bo arazili go gromkowcem. Byl taki slaby Mial 3 miesiace nie podnosil glowki, nic.... teraz ma 8 miesiecy raczkuje wstaje sam w lozeczku , jest taki ruchliwy ja nie wiem, sam siedzi, bawi sie zabawkami, kazda chwyta w rece. Ma 6 ząbków. A neurolog powiedziala ze bedzie 2 miesiace do tylu..Nawet nie wiem kiedy a kamilek zaczal wszystko robic.... Pozdrawiam

Zapomniałam dodac ze teraz ma 76 cm i wazy prawie 9 kg

Cytat
MrsK84
Predzej martwilabym sie waga Twojego malucha bo ma nadwage- moze jest przekarmiane

jak piersia mozna przekarmic???? u niemowlakow nie wystepuje cos takiego jak nadwaga....dzieci jedza tyle ile im potrzeba.

andzik syn tak...urodzil sie z waga 4500 a 6 tyg pozniej wazyl 6500 (zawsze 97 centyl albo i powyzej tego centyla)...malo tego...majac dwa latka wazyl 18,5 kg! teraz ma 4 lata wazy 20kg i chudzielec z niego jak nie wiem ...a na bilansie 2 latka uslyszalam tylko, ze "taki jego urok" o zadnej nadwadze nie bylo mowy...mimo iz wazyl tyle albo i wiecej co dzieci 2-3 lata od niego starsze....corka natomiast nie...przez pierwsze 1,5 miesiaca przytyla 1kg a pozniej juz tylko 300g na miesiac.

Cytat
KingaMZ

Cytat
MrsK84
Predzej martwilabym sie waga Twojego malucha bo ma nadwage- moze jest przekarmiane

jak piersia mozna przekarmic???? u niemowlakow nie wystepuje cos takiego jak nadwaga....dzieci jedza tyle ile im potrzeba.

andzik syn tak...urodzil sie z waga 4500 a 6 tyg pozniej wazyl 6500 (zawsze 97 centyl albo i powyzej tego centyla)...malo tego...majac dwa latka wazyl 18,5 kg! teraz ma 4 lata wazy 20kg i chudzielec z niego jak nie wiem ...a na bilansie 2 latka uslyszalam tylko, ze "taki jego urok" o zadnej nadwadze nie bylo mowy...mimo iz wazyl tyle albo i wiecej co dzieci 2-3 lata od niego starsze....corka natomiast nie...przez pierwsze 1,5 miesiaca przytyla 1kg a pozniej juz tylko 300g na miesiac.

otóż mylisz sie-nawet niemowlak karmiony moze miec nadwage , ma naturalna potrzebe ssania nie zawsze zwiazana z glodem oraz niektore nadbmierny apetyt i takie dzieci dopaja sie sztucznie np herbatkami, b o nie kazde picie musi byc zwiazane z glodem, miewam malych pacjentow z nadwaga , wiem co mowie prowadze wlasna praktyke jestem fizjoterapeuta dzieciecym i mam duzo takich malych pacjentow.

Cytat
MrsK84

sposob karmienia nie ma znaczenia - dzieci na piersi jak i te ktore sa karmione sztucznie rozwijaja sie w tym samym tempie (biorac pod uwage dzieci prawidlowo rozwijajce sie - w tempie kasiazkowym) moj synek ma 7 miesieciecy i raczkuje oraz podnosi sie na nogi jak sie czegos chwyci ale to nic nadzwyczajnego zalezy od tego jak silne jest dziecko , nie ma nic zlego w szybszym rozwoju
Predzej martwilabym sie waga Twojego malucha bo ma nadwage- moze jest przekarmiane

Chyba przesadzasz, lekarka nic o tym nie mowila, na to sa specjalne wskazniki, poza tym wydaje mi sie ze nie tylko waga sie liczy ale rowniez tez wzrost, wiec nie wiem skad wysuwasz takie idiotyczne wnioski, osoba ktora wazy 100kg i ma 190 cm wzrostu raczej nie ma nadwagi, a jak ma wzrost 170 przy takiej wadze to juz nadwaga.
Czasem trzeba pomyslec zanim sie cos napisze, a nie wymadrzac sie nie znajac wszystkich szczegolow

Cytat
MrsK84

Cytat
KingaMZ

Cytat
MrsK84
Predzej martwilabym sie waga Twojego malucha bo ma nadwage- moze jest przekarmiane

jak piersia mozna przekarmic???? u niemowlakow nie wystepuje cos takiego jak nadwaga....dzieci jedza tyle ile im potrzeba.

andzik syn tak...urodzil sie z waga 4500 a 6 tyg pozniej wazyl 6500 (zawsze 97 centyl albo i powyzej tego centyla)...malo tego...majac dwa latka wazyl 18,5 kg! teraz ma 4 lata wazy 20kg i chudzielec z niego jak nie wiem ...a na bilansie 2 latka uslyszalam tylko, ze "taki jego urok" o zadnej nadwadze nie bylo mowy...mimo iz wazyl tyle albo i wiecej co dzieci 2-3 lata od niego starsze....corka natomiast nie...przez pierwsze 1,5 miesiaca przytyla 1kg a pozniej juz tylko 300g na miesiac.

otóż mylisz sie-nawet niemowlak karmiony moze miec nadwage , ma naturalna potrzebe ssania nie zawsze zwiazana z glodem oraz niektore nadbmierny apetyt i takie dzieci dopaja sie sztucznie np herbatkami, b o nie kazde picie musi byc zwiazane z glodem, miewam malych pacjentow z nadwaga , wiem co mowie prowadze wlasna praktyke jestem fizjoterapeuta dzieciecym i mam duzo takich malych pacjentow.

to ciekawe...bo moj syn mial bardzoooo ogromna potrzebe ssania, dlatego tez mial smoczek. Jak byl glodny to dostawal piers a jak nie chcial jesc/pic to plakal jak mu piers dawalam a uspokajal sie przy smoczku (w pierwszych 7 miesiacach zycia nie dostal nic innego poza piersia..zadnej herbatki/soku)...jadl duzo, majac ponad rok jadl czasami wiecej ode mnie...ukonczywszy 2 lata apetyt mu spadl...jadl "normalnie".....teraz jest szczuplym chlopcem...jak pisalam wyzej majac dwa lata wazyl 18,5 (a norma dla tego wieku to jakies 12-14kg)...wiec powinnam byla uslyszec ze ma nadwage - nie uslyszalam. Znam dzieci ktore majac 6 miesiecy wazyly po 10kg - zadna matka tych dzieci nie uslyszala ze dziecko ma nadwage...wiec twoja teoria nijak sie ma do rzeczywistosci.

dziękuję Kinga, właśnie nie rozumiem jak można wysnuwać takie wnioski czytając z kontekstu, bo przeciez wszystkich szczegółów nie podałam, a zaznaczyłam, że jest na piersi bo niektóre dzieci dostają jakieś herbatki, czy mleczko modyfikowane a On nie, jest tylko na piersi i tez ssie smoczka, butelki nie chce...

Moja mała też nie chciała się obracać, nie chciała trzymać grzechotki w rączce wolała jak wisiały nad nią i wtedy się bawiła i u niej było to z lenistwa, po prostu nie miała na to ochoty. Ćwiczenia nie miały sensu bo był wrzask i ona i tak nie robiła. Położona na brzuszek jak nie miała ochoty na nim leżeć to nie przekręciła się tylko noskiem w dół i płacz. Odpuściłam jej i nie miała żadnych problemów z mięśniami, tylko taki charakter.