Jak jest na studiach ?

Zastanawiam się nad tym ponieważ za rok właśnie sie wybieram na studia. Ciekawi mnie kierunek dietetyka , farmacja lub kosmetologia. Chodź farmacja chyba nie jest dla mnie ;/ jakos az tak bardzo mnie nie interesuje.
Zastanawiam się czy wybrać akademik czy mieszkanie ?
Czy poziom na studiach jest bardzo wysoki ? Ciężko się utrzymać?
Jak się żyje w dużych miastach ?

Za każdą odp Serdecznie dziękuje !!!

ja akurat studiuje farmacje!
wynajmuje mieszkanie, to lepsza opcja chociaz przewaznie drozsza. ale niektorzy ida na studia zeby pouzywac zycia studenckiego i mieszkaja w akademikach;p to nie moj swiat.
poziom na kazdych studiach jest inny, na farmacji bardzo wysoki, na dietetyce i kosmtologii taki znosny, ale tez zalezy w jakich miastach.
a w duzych miastach zyje sie suuuper! i taka wolnosc

Poziom zalezy od uczelni i od kierunku Ja w tym roku zdaję maturę i mam nadzieję, że dostanę się na pielęgniarstwo. Ciężki zawód, mało płatny, każdy mi odradza, ale pracę powinnam po tym kierunku znaleźć. Zresztą, ktoś się musi zająć rosnącą ilością starszych ludzi

Studiuję filologię angielską, studia dzienne, nauki bardzo duzo ponieważ to jest jednak m.in. nauka języka i bardzo ważna jest systematycznośc. Sama wynajmowałam pokój, mam znajomych którzy mieszkają w akademiku i uznałam że to jednak nie dla mnie. Za nerwowa jestem i lubię sobie pospać a tam cały czas ktoś wchodzi wychodzi, wspołlokator bierze kąpiel o 2 w nocy i takie tam Jednak koszty są dużo nizsze.

Ja bym na Twoim miejscu wybrała farmację - tych pozostałych jest multum i nie ma po nich pracy - sama znam 3 bezrobotne dietetyczki i jedną kosmetyczkę która skończyła takie studia.
Ja bym wybrała mieszkanie - jeśli lubisz większy spokój niż w akademiku, ale jak kto woli. Do tego sama decydujesz co, gdzie i jak. Cena w akademiku nie wiele niższa niż pokój gdzieś, albo miejsce w pokoju.
Czy ciężko się utrzymać - matołom owszem, ciężko. Osobom z odrobiną zdrowych zmysłów i chęci do nauki - łatwo, przynajmniej na tych kierunkach, które wymieniłaś. Na politechnice, czy uniwersytecie jest troche trudniej, wiadomo - zależy też czy szkoła prywatna czy publiczna.
Ja lubie miasto, przetrwać nie jest za trudno W mieście jak w mieście, swojskie klimaty, zapach czosnku i denaturatu...

o życiu na studiach można by książkę napisać... ja nie polecam, ale wiem że akurat pechowo trafiłam i z mieszkaniem i z kierunkiem i z ludźmi, znajomi z innych miast są zadowoleni

Ja od października zaczynam dietetykę,więc za rok dam znać co i jak..

Cytat
richie112
Czy ciężko się utrzymać - matołom owszem, ciężko. Osobom z odrobiną zdrowych zmysłów i chęci do nauki - łatwo, przynajmniej na tych kierunkach, które wymieniłaś.

ze stwierdzeniem 'latwo' nie do konca sie zgodze, juz na pewno nie odnosnie kazdego kierunku, poniewaz poziom nauczania miedzy tymi studiami to przepasc

Cytat
ania3192

Cytat
richie112
Czy ciężko się utrzymać - matołom owszem, ciężko. Osobom z odrobiną zdrowych zmysłów i chęci do nauki - łatwo, przynajmniej na tych kierunkach, które wymieniłaś.

ze stwierdzeniem 'latwo' nie do konca sie zgodze, juz na pewno nie odnosnie kazdego kierunku, poniewaz poziom nauczania miedzy tymi studiami to przepasc

Studiowałam na trzech kierunkach i uwierz mi wiem co to jest nauka i wiem jaki poziom takie kierunki mają - choć możesz mieć swoje zdanie to i tak żadna kosmetologia czy dietetyka nie dorówna poziomem do architektury, medycyny, prawa czy mechaniki i budowy maszyn...
Dla mnie łatwo może oznaczać trudno dla osoby, która rzeczywiście nie była na czymś trudnym, albo trudne są dla niej takie "przyjemne" kierunki jak kosmetologia. Ja wcale nie mówie, że tam się nie uczy i nie krytykuje ich, bo na rynku pracy są potrzebne osoby z każdym fachem i różnym wykształceniem, ale wiem co to jest ciężki kierunek i mam akurat porówanie do kosmetologi i dietetyki (mam dwie przyjaciółki - a uściślając to ogólnie mam tylko dwie przyjaciółki, które to studiują i bywam na ich zajęciach, widze jakie mają zaliczenia, jakie oceny, jaką średnią) - stąd moja opinia. Co do farmacji to doświadczenia nie mam, jedyne co to wiem z opowiadań

Ja też zaczynam w tym roku dietetykę.

Idz na kierunek który Cię interesuje, znam mase ludzi którzy poszli na coś "bo tak" a później rezygnowali po roku i szli na cos innego bo stwierdzali ze to ich nie interesuje. Co do mieszkania to zalezy, jak lubisz być wśród ludzi i ostro imprezowac to akademik jest idealną opcją, jeżeli jednak cenisz sobie spokój a przede wszystkim chcesz mieć prywatność i czasami pobyć sama bez ryzyka że do Twojego pokoju zaraz zejdzie się 20 osób i będą siedzieć do rana to idź na stancje
Poziom trudności jest zależny od kierunku i uczelni,ale jak chcesz i się przyłożysz to nawet na najtrudniejszym kierunku powinnaś dać sobie rade, jednak tez warto dobrać kierunek do swoich umiejętnośći, jezeli np nigdy nie radziłaś sobie z matmą to nie idz na kierunek na którym pełno jest przedmiotów ścisłych itp.

Cytat
beataaf
Ja też zaczynam w tym roku dietetykę.

Gdzie?

Cytat
richie112

Cytat
ania3192

Cytat
richie112
Czy ciężko się utrzymać - matołom owszem, ciężko. Osobom z odrobiną zdrowych zmysłów i chęci do nauki - łatwo, przynajmniej na tych kierunkach, które wymieniłaś.

ze stwierdzeniem 'latwo' nie do konca sie zgodze, juz na pewno nie odnosnie kazdego kierunku, poniewaz poziom nauczania miedzy tymi studiami to przepasc

Studiowałam na trzech kierunkach i uwierz mi wiem co to jest nauka i wiem jaki poziom takie kierunki mają - choć możesz mieć swoje zdanie to i tak żadna kosmetologia czy dietetyka nie dorówna poziomem do arcitektury, medycyny, prawa czy mechaniki i budowy maszyn...

na farmacji po I roku jest trudniej niz na medycynie. a stwierdzilas ze utrzymac jest sie latwo. wiem co mowie bo obracam sie wsrod studentow medycyny i farmacji

Cytat
ania3192

Cytat
richie112
Studiowałam na trzech kierunkach i uwierz mi wiem co to jest nauka i wiem jaki poziom takie kierunki mają - choć możesz mieć swoje zdanie to i tak żadna kosmetologia czy dietetyka nie dorówna poziomem do arcitektury, medycyny, prawa czy mechaniki i budowy maszyn...

na farmacji po I roku jest trudniej niz na medycynie. a stwierdzilas ze utrzymac jest sie latwo. wiem co mowie bo obracam sie wsrod studentow medycyny i farmacji

Dobrze że zacytowałaś, bo dokładnie napisałam że KOSMETOLOGIA CZY DIETETYKA nie dorówna kierunkom które wymieniłam. Nie wiem skąd wzięłaś moje porównanie tych kierunków do farmacji... :/
A, że utrzymać jest sie łatwo to jestem pewna - trzeba być po prostu systematycznym i tyle, nie ważne czy to jest szkoła XYZ czy jaka kolwiek inna, systematyka to klucz do sukcesu - nawet na najdziwniejszych i najtrudniejszych kierunkach.

Cytat
ecri16

Cytat
beataaf
Ja też zaczynam w tym roku dietetykę.

Gdzie?

Na medycznym w Lublinie a ty?