louis vuitton zobaczcie

no nie wiem poprostu sugerowałam sie metką
nie mogłam przez moment myslec ze mam cos naparwde wartego??
hehe oki oki spokojnie nie musicie juz tu pisac o mojej naiwnosci :/ pff

Popieram "ola_mya". Oryginał powinien mieć numer seryjny i certyfikat, jesli tego nie ma, prawdopodobnie to podróbka. Swoją drogą widziałam w ciuchlandach sporo Vitonek i żadna nie była oryginałem. Myślę, że orygiał zawsze ktoś przechwyci przy sortowaniu towaru... Raz kupiłam nawet torebką LV w ciuchlandzie za 35 zł. Wszędzie ma sygnowania: na nitach, na podszewce, na skórzanych elementach i skórzanej metce... i po miesiącu użytkowania rzekoma skóra zaczęła w wielu miejscach pękać i odpadach a złote logowania na podszece zaczęły się wycierać... Ale się rozpisałam... Niemniej torebka zakupiona przez Ciebie jest naprawę ładna i za taką cenę na pewno trochę Ci posłuży... GRATULUJĘ

paskudna
tyle ,ze ma metke .

dzieki
teraz jestem swiadoma ze nie jest oryginalna
dzieki za uswiadomienie
choc niektóre w nie miły sposób:/

hehe no z pewnością;p ja mam takie "oryginały" obydwie leżą w piwnicy;p

D..... nie rozrywa , pozdrawiam

Oryginalna ma numer seryjny i kłódeczkę w środku, a twoja ma ?

Markowe nie zawsze znaczy ładne.
Nie podobają mi się te torebki. Ale każdy ma inny gust

Cytat
wiki1965
Popieram "ola_mya". Oryginał powinien mieć numer seryjny i certyfikat.

zwykła taka :/ jakby z targu

Popieram Twój komentarz ola_mya
T zwykła podróbka, no móze nie aż tak zwykła skoro dała się nabrać, że za 25zł i to oryginał he he Dziewczyno mój kumpel jeździ do Turcji po towar i sprzedajego w Szczecinie i uwierz mi, że nie rozponałabyś czy to podróba czy nie a koczywiście, że kupuje podróby więc gratuluję naiwnośći pewnie i ja zaraz oberwe, ale spoko ja tylko napisałam prawdę

Popieram Twój komentarz ola_mya
To zwykła podróbka, no może nie aż tak zwykła skoro dała się nabrać, że za 25zł i to oryginał he he Dziewczyno mój kumpel jeździ do Turcji po towar i sprzedajego w Szczecinie i uwierz mi, że nie rozponałabyś czy to podróba czy nie a koczywiście, że kupuje podróby więc gratuluję naiwnośći pewnie i ja zaraz oberwe, ale spoko ja tylko napisałam prawdę

ohydna. ;/ co z tego, że LV..

paskudne te lv sa,nie przekonam sie do nich nigdy

oki oki podróba
kazdy ma swój gust ale nawet była warta te 25 zł
dzieki za wypowiedzi
kończe temat
narazie