Kochani.
Przychodzę do Was z takim pytaniem. Od lat miałam jasne popielate blond włosy (zawsze drogeryjne farby Joanna) po czasie zdecydowałam się na przyciemnienie ich farbą również z Joanny Naturia 215 zimny blond. Efekt dla Mnie bomba, ale na krótko bo strasznie szybko mi się ten kolor wypłukuje. Wyczytałam o pigmentacji ale nie bardzo znam się na tych numerkach, oznaczeniach itp. Co bym miała nałożyć jako pigmentacja (również z joanny ponieważ tylko z nich jestem zadowolona i tylko na nich moje włosy odziwo nie cierpią) przed kolorem docelowym 215 zimny blond. Czarna magia to dla Mnie. A chciałabym się tym kolorem cieszyć troszkę dłużej.
I jeszcze jedno mimo iż kolor zawsze wychodzi fajnie, to przy skórze głowy łapie delikatnie na rudo (3% woda) co robię źle?
Proszę o pomoc. Będę bardzo wdzięczna.