Wasze powiedzonka

menda i masakra...

spaćkowa juz jestem, robie juz spaciowanki oj wiele tego jest papatochy, paputki na kapcie z piziam sie na siuski

jasny gwint i masakra

' o Cie ch** '
moja ulubiona reakcja

Ja mówię "idę do siusiarni" jak kieruję się w stronę WC. Do faceta zawsze przed jakimś wyjściem gdzieś mówię żeby "podsiknął"
No i jeszcze jak marudzi to mu mówię " nie filozuj tyle"

Cytat
dzwooneczek
Ja mówię "idę do siusiarni" jak kieruję się w stronę WC. Do faceta zawsze przed jakimś wyjściem gdzieś mówię żeby "podsiknął"
No i jeszcze jak marudzi to mu mówię " nie filozuj tyle"

a ja mówie zimko, co oznacza zimno ;D albo śpiulkać, czyli spać ;D
a, nadużywam też słowa `jacie` ;d

Papucie - kapcie
Pitulku - piciu
Śpiulkać
idę na szczocha
kotłować - palić
masakra
ogarnij się

i jakieś tam inne

a czasem w wygłupach do swojeo facea mówie:

czochraj bobra ALBO bujaj wora

a on sie śmieje jak głupi

Kryj ryj

Cytat
patryszjaa
a ja mówie zimko, co oznacza zimno ;D albo śpiulkać, czyli spać ;D
a, nadużywam też słowa `jacie` ;d

A ja mówię "PĄCZEK" do mojej przyjaciółki w gronie innych osób i nie możemy opanować śmiechawki. ) hahaha!

jeszcze mi się przypomniało ;D `morda psy` jak jest dużo hałasu i jestem zła ;d i `ale dałaś` też często mi się zdarza ;d

Nie gadamy nurkujemy- to z kabaretu

Ja tam mam takie powszechne , ale za to moja babcia ma boskie , można je rozumieć różnorodnie i zostawiam to wam xP :
- Z tyłu liceum z przodu muzeum ( o człowieku )
- (...) i nie wspomnę o kole od rowera

I kurde nie mogę sobie przypomnieć więcej , ale jest tego mnóstwo , babcia jest świetna ;D

"dochodzimy do konkluzji iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypalnej dystrybucji" -wtedy zawsze zapanuje cisza a to jest po prostu zwykły zbiór trudnych wyrazów









-