domowe sposoby na zapalenie dziąseł
20.06 o 13:50
1.03 o 11:51
7.04 o 12:10
28.02 o 21:39
15.02 o 15:34
która karoca?
która karoca?
Hej, wybrałam wózek, ale waham się nad kolorem. Chciałabym wybrać ładny kolorystycznie wózek, by był praktyczny i by było go łatwiej później sprzedać.
Pomożecie?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-10 11:48 przez roksolana83.
która karoca?
Fajny z takim motywem kwiatowym ale sama miałam zielony i muszki nie dawały nam spokoju ;/ Biały czy tam beżowy odpada jak dla mnie zbyt niepraktyczny. Ja stawiam na ostatni fuksja.
która karoca?
dokladnie jak poprzedniczka! ja juz bym nie brała zadnych wzorków, a te jasne to sobie odpuśc bo cię potem szlaczek trafi! będziesz go czyscic po kazdym spacerze? jak dla dziewczynki ostatni sliczny!
która karoca?
jak dla mnie to pierwszy i ostatni z tym zielonym kolorem wcale nie ma tak źle jeśli chodzi o muszki... my mamy i nie narzekamy
która karoca?
Ja miałam taki wozek :
Dla dziecka urodzonego we wrześniu czyli jesienne pluchy itp - wózek wyglądał idealnie, nie musiałam go specjalnie czyscic choć mówiono mi że się wscieknę bo mi koła bedą od dołu go opryskiwać - nic takiego nie miało miejsca, zatem niestety nie mogę zgodzić się w tym ze kolor taki jest niepraktyczny. Dodam ze mieszkam w okolicy gdzie są bloki w ktorych pali się jeszcze w zwykłych piecahc wiec sadzy trochę "lata" - z tym tez nie bylo problemu.
Z tych wybrałabym ten beżowy z kwiatowymi wstawkami
która karoca?
ktoś jeszcze? trochę nie rozumiem jednak, jak na spacerze mozna zabrudzić wózek. Czym?
która karoca?
czym zabrudzić wózek? czy to ironia czy poważne pytanie? jeśli poważne to podam Ci kilka przykładów:
1. wymioty czy tam ulane mleczko
2. kupa
3. błoto
4. ptasie kupy (najgorsze do sprania)
5. czekolada z małych rączek ciekawskich maluchów Twoich znajomych, które chcą zobaczyć dzidzie
6. zacieki od brudnego deszczu
7. kurz z chodnika
8. jak masz zamiar wozić dziecko dłużej niz 3-4 mies weź pod uwagę, że trzeba je będzie jakoś dokarmiać na spacerkach, a więc wszystko co zje
Wózki brudzą sie bardzo, tak jak dzieci. Fakt, że gondolka mniej niż spacerówka ale brudzi sie.
która karoca?
Ty serio pytasz? tam Ci koleżanka podała kilka przykładów ja dorzucę te srające muchy :p no chyba, że Ty wychodzisz na 20min i wracasz. Ja spędzałam sporo czasu na dworze i często musiałam zapierać budę.Cytat
roksolana83
ktoś jeszcze? trochę nie rozumiem jednak, jak na spacerze mozna zabrudzić wózek. Czym?
która karoca?
he he he, no pierwsze dziecko, nie mam pojęcia o takich rzeczach. Jak przeczytałam listę zabrudzeń mężowi, to wreszcie przestał marudzić i stwierdził, ze dobrze, że nie kupujemy uzywanegoCytat
monika_psujek
Ty serio pytasz? tam Ci koleżanka podała kilka przykładów ja dorzucę te srające muchy :p no chyba, że Ty wychodzisz na 20min i wracasz. Ja spędzałam sporo czasu na dworze i często musiałam zapierać budę.Cytat
roksolana83
ktoś jeszcze? trochę nie rozumiem jednak, jak na spacerze mozna zabrudzić wózek. Czym?
która karoca?
Taaak,ja mam beżowy wózek z czarnymi wykończeniami i wbrew powszechnym opiniom najbardziej brudzą się właśnie te ciemne wykończenia
która karoca?
Hmmm... to ja chyba wciaz pod dachem chodzilam a wozilam dwojke swoich dzieci i nic z tych rzeczy miejsca nie miało.
Mnie dziecko nigdy kupy na wozek czy tam do wozka nie zrobilo to raz a nawet jesli to robi ją "do srodka" a nie na zewnatrz wozka , z ulaniem to samo. Prawdopodobienstwo ze ptak narobi na wozek jest ze tak powiem dosc niewielkie wiec dla mnie to zaden argument a juz na pewno nie taki by rezygnowac z jakiegos tam koloru wozka a nawet jesli sie juz jakims cudem zdarzy - mokra chusteczka pod reka i spokoj .Na jasnym koloru tak nie"wyzre" jakby to moglo sie stac na ciemniejszym jesli juz bierzemy pod uwage sytuacje . Na deszcz jest folia ktora ja osobiscie zawsze mialam przy sobie wiec nei bylo niespodzianek, zreszta chyba straszny syf musialby leciec . Bloto ?Jezdzilam wolno wiec nie chlapałam tak by brudzic wozek.Kurz z chodnika ?O jeny to gdzie ja mieszkam skoro nic takiego nie widzialam ?Bez przesady wozek nie jest 2 cm nad ziemia. Co do jedzenia - w wozku u nas tylko rzeczy "suche" i niebrudzace.Brudne rece ciekawskichdzieci zabrudzone czekolada - ile takich stanie na drodze ?. My naszym jezdzilismy po lesie ... nic mu nie było,zadnych kup robakow itd . Zatem owe zabrudzenia to nie mus jak widac mozna ich uniknac i to bez wiekszego problemu .
Specerowki czesto maja juz taka jakby folie na barierce i podnozku wiec ew zabrudzenia jedzeniem mozna spokojnie wytrzec.
Autorko watku - wybierz taki jaki podpowiada Ci serducho to Tobie ma sie podobac a opiniami a bo za ciemny a bo za jasny sie nie przejmuj - nie to ladne co ladne ale co komu sie podoba .
Jasny sie brudzi ( mozna przynajmnije wyprac ) , ciemny moze wyplowiec na słoncu ( tu juz wiekszy problem )... nigdy nie ma super
Ale to tylko moje zdanie nie ma co demonizowac
która karoca?
nie no ten głeboki wózek to moze faktycznie trzeba miec pecha - tu włąsnie jakiś deszcz, musze i ptasie kupy jakiś kurz czy brudek z chodnika może się wedrzeć, ale no cholerka nie mówcie że nigdy nie miałyście spacerówki:
-zarzyganej
-zasikanej
-oblanej piciem
-ubrudzonej żarciem
No bo nie uwierzę! ja ledwo doprałam spacerówkę przed sprzedażą a uwierzcie mi że nie jestem flejtuchem a wręcz pedantką wiec dbałam o ten wóz!
która karoca?
No widzisz ja nigdy nie mialam spacerowki zazyganej ani zasikanej a mam dwójke dzieci - zasikac takich maluch raczej nie ma jak bo ma pampersa. Zarzyganej tez NIGDY bo jak mi dziecko wymiotuje to siedze z nim w domu a nie chodze na spacerki. Ulewanie inna bajka - owszem maluszkom sie czasem ulewa ale najczesciej trafia to na ich wlasne ubranko, ewentualnie w naszym przypadku na kocyk, ktory zawsze mialam wyscielony w gondoli.
Ubrodzonej jedzeniem i piciem tak i tego nie da sie uniknosc przy zadnym kolorze, jasnym czy ciemnym.
Ja mialam wozek zielony, pomaranczowy i na nich bylo widac plamki po brudnych raczkach, ale mialam tez czerwono- szary i na szarym bylo widac jeszcze bardziej.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-16 21:11 przez kreda2011.
która karoca?
dobra, licze na to, że skoro przez x lat nie zostałam okupana przez ptaki, to wózek też nie będzie. Pomijamy ten fakt. Błotem sie chyba nie ochlapie, - wracając do tematu. Który jest waszym zdaniem najładniejszy? Przypominam, ze interesuje mnie opinia publiczna, żeby go łatwiej było później sprzedać. Mi jest obojętne jaki kolor, więc proszę nie piszcie, że mi ma sie podobać