Cytat
Pati61
opowiem wam historię sprzed kilku lat
mieszkałam wtedy w innym bloku no i obok mnie mieszkała moja koleżanka a z drugiej strony kolega M. no i M, chciał mi i O. udowodnić, że potrafi gotować.. i stwierdził, że zrobi popcorn. no ok, poszedł do mieszkania przyszedł za kilka minut do nas na klatkę (tam czekałysmy na niego) no i się trochę zagadaliśmy jak wrócił, zapomnieliśmy o jego popcornie.. wtedy M. sobie przypomniał otworzył drzwi do mieszkania i na nas wypadła chmuta dymu. szybko otwieramy wszystkie okna itd.. okazało się, że nie dość, że zapomniał o popcornie..to wspypał na patelnię kilka opakowań i nie przykrył pokrywką .. do dziś to wspominamy
hehe, oczywiście mieliśmy wtedy może po 8 - 9 lat.
no i ostatnio zapomniałam dodać proszku do pieczenie do ciasta ..
Bombardowanie totalne
Haha. Ja kiedys z przyjaciolka makarony z mlekiem robilam (nasze jedno z ulubionych dan), no i ja dosypalam soli, ona poszla do kuchnii i znow dosypala. Wszystko pieknie, ladnie, nalewam mleka, nakladam nam do misek, probuje, a tam smak soli... Przyjaciolka wyciaga sol (ona jeszcze makaron z mlekiem soli, ja slodze), mowie do niej: "Najpierw sprobuj, potem posol" No i tak makaron wyladowal w sciekach;p
Gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc;p