gorący temat
39 minut temu
dzisiaj o 15:28
dzisiaj o 14:59
Czy możecie polecić mi sprawdzonego barbera w Bydgoszczy?
dzisiaj o 14:27
dzisiaj o 14:16
27.03 o 8:51
7.05 o 22:15
22.02 o 11:27
Piperine forte- czy to działa?
5.02 o 7:33
13.10 o 14:29
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
jak z nim rozmawiac ??
jak z nim rozmawiac ??
widać nie jesteś dla niego na tyle ważna żeby siew pracy starać i zarabiać dla waszej wygody
jak z nim rozmawiac ??
jestem tylko kobietą, gadam pochopnie głupoty...ale materialistką nie jestem a watek załozyłam zeby dostac od was rady jak go ustawic bo chyba widac ze nie potrafie!! a nie po to zebyscie mogły nazwac mnie materialiską
jak z nim rozmawiac ??
Cytat
Dewelinka_1989
eeee to pewnie jakiś pantoflarz skoro nawet brat nim pomata. Ale to dobra wiadomość dla ciebie, nie będziesz mieć trudności zeby go sobie ustawic, tylku mu nie pisz ze go rzucasz bo nie bedzie mial auta. Tylko ze jest leń, obibok, wal prawde w oczy, ze go nawet brat nie szanuje każąc mu robic sobie kanapki, to jak ty go masz sznaować, zgnebij go, moze on ma tak jak alkoholicy musi osiagnac dno by sie odbic. Znow jak bedzie robil kaNAPKI O 4 NAD RANEM bedzie mial silna motywacje by powstac
zgadzam się !
jak z nim rozmawiac ??
Doszłam do dokładnie takich samych wniosków. Że jest to śmieszne. I nie mam nic innego do dodania.Cytat
-potui
Nie wiedziałaś Ciekawe czemu Hmm Doszłaś też do kolejnych wniosków ,innych niż pierwotne - jednak jest inny komentarzCytat
skasna
Nie boli? Rety, nie wiedziałam...Cytat
-potui
Dlaczego nie czytacie do końca ? To nie boli - gwarantujeCytat
skasna
Zerwiesz z nim, jak sprzeda auto? hahaha dobre sory, ale nie mam innego komentarza ;p
A tak poważnie, przeczytałam do końca. I co się dowiedziałam? Że nie zerwie z nim tak naprawdę, tylko tak mu powiedziała, w nerwach. No pozazdrościć wyobraźni, naprawdę. Ciekawe czy ona byłaby zadowolona, gdyby facet jej takie coś w nerwach powiedział. Pewnie już dawno by wątek na szafie powstał "jak on mógł mi takie coś powiedzieć" i wszystkie radziłyby go zostawić.
Groził facetowi, że się go zostawi i tego nie robić - to najgorsze, co można zrobić. Widzi, że jesteś słaba i mimo wszystko go nie zostawisz. Brawo. Zamiast normalnie porozmawiać, to uciekasz się do jakichś idiotycznych gróźb.
Każdemu zdarza się w nerwach coś powiedzieć, Tobie się nigdy nie zdarzyło prawda ?
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy takiego czegoś w nerwach powiedzieć.
jak z nim rozmawiac ??
Skoro tak bardzo ci zależy na tym samochodzie to też zacznij pracować i dokładaj się do utrzymania!
jak z nim rozmawiac ??
Też nie miesci mi sie to w glowie jak moglas tak napisac ;/ - fakt faktem wyszlas na materialistke i pewnie jakas łowczynię blach
hm po drugie - bardzo zle ze olewa prace nie powinien tego robic to jakis znak, ze jest nieodpowiedzialny i w sumie ma gdzies to co mowia mu inni bo zapewne doradzają źle heh
po trzecie moj facet tez swego czasu nie mial samochodu musial pozyczac od matki zeby do mnie przyjechac, a ona pozniej ciagle mu to wytykała
wiec pozniej spotykalismy sie w ciagu dnia, a w weekendy wpadałam do niego w sb na noc i wracalam w niedziele do siebie
i jakos potrafilismy to rozwiazac
a nawet jesli nie moglam u niego na noc zostac to zawsze mogl poprosic kumpla zeby go do mnie podwiozl i pozniej odebral nigdy nie bylo wielkiego halo
jak z nim rozmawiac ??
Masz nie masz czegoś do dodania... - to nie ma znaczenia.Cytat
skasna
Cytat
skasna
Zerwiesz z nim, jak sprzeda auto? hahaha dobre sory, ale nie mam innego komentarza ;p
Doszłam do dokładnie takich samych wniosków. Że jest to śmieszne. I nie mam nic innego do dodania.
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy takiego czegoś w nerwach powiedzieć.
Udowodniłaś już że jednak masz inny komentarz
jak z nim rozmawiac ??
nie przejmuj się. Jak widać czytanie ze zrozumieniem nie jest najmocniejszą stroną niektórych osób. Niektóre musiałyby wrócić do podstawówki i poćwiczyć (chociaż kto wie, może dopiero chodzą do podstawówki? W necie nigdy nic nie wiadomo)Cytat
lola17xD
jestem tylko kobietą, gadam pochopnie głupoty...ale materialistką nie jestem a watek załozyłam zeby dostac od was rady jak go ustawic bo chyba widac ze nie potrafie!! a nie po to zebyscie mogły nazwac mnie materialiską
jak z nim rozmawiac ??
Kompletnie nie wiem, co mądrego ma wnieść Twój komentarz do wątku.Cytat
-potui
Masz nie masz czegoś do dodania... - to nie ma znaczenia.Cytat
skasna
Cytat
skasna
Zerwiesz z nim, jak sprzeda auto? hahaha dobre sory, ale nie mam innego komentarza ;p
Doszłam do dokładnie takich samych wniosków. Że jest to śmieszne. I nie mam nic innego do dodania.
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy takiego czegoś w nerwach powiedzieć.
Udowodniłaś już że jednak masz inny komentarz
Mój jest niezmiennie taki sam: jej zachowanie jest śmieszne.
jak z nim rozmawiac ??
a twoj chlopak moze nie pali czegos co zniecheca, dmeotywuje do dzialania tylko wprawia w dobry humor? moze przez to, jesli to taka nagla zmiana
jak z nim rozmawiac ??
Np. to ze mogłaś uzasadnić - a nie pisać głuche - haha , sorry .....Cytat
skasna
Kompletnie nie wiem, co mądrego ma wnieść Twój komentarz do wątku.Cytat
-potui
Masz nie masz czegoś do dodania... - to nie ma znaczenia.Cytat
skasna
Cytat
skasna
Zerwiesz z nim, jak sprzeda auto? hahaha dobre sory, ale nie mam innego komentarza ;p
Doszłam do dokładnie takich samych wniosków. Że jest to śmieszne. I nie mam nic innego do dodania.
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy takiego czegoś w nerwach powiedzieć.
Udowodniłaś już że jednak masz inny komentarz
Mój jest niezmiennie taki sam: jej zachowanie jest śmieszne.
Ale skoro cie to śmieszy - miłej zabawy
jak z nim rozmawiac ??
kurde mole, mój M. nie ma auta
już dzwonie do niego że ma spadać
jak z nim rozmawiac ??
Było to dla mnie tak żałosne, że aż szkoda było mi uzasadniać. I tak, śmieszy mnie to, ale zabawy nie przysparza.Cytat
-potui
Np. to ze mogłaś uzasadnić - a nie pisać głuche - haha , sorry .....Cytat
skasna
Kompletnie nie wiem, co mądrego ma wnieść Twój komentarz do wątku.Cytat
-potui
Masz nie masz czegoś do dodania... - to nie ma znaczenia.Cytat
skasna
Cytat
skasna
Zerwiesz z nim, jak sprzeda auto? hahaha dobre sory, ale nie mam innego komentarza ;p
Doszłam do dokładnie takich samych wniosków. Że jest to śmieszne. I nie mam nic innego do dodania.
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy takiego czegoś w nerwach powiedzieć.
Udowodniłaś już że jednak masz inny komentarz
Mój jest niezmiennie taki sam: jej zachowanie jest śmieszne.
Ale skoro cie to śmieszy - miłej zabawy