staż

zgadzam się z większością dziewczyn, na staż można iść do 25 roku życia, ja mam 26 i jeszcze jestem, bo tak naprawdę to decyzja dyrektora urzędu pracy

jestem na stażu drugi raz, pierwszy raz byłam 5 miesięcy, zaproponowali mi pracę ale się przeprowadzałam więc musiałam zrezygnować (jeśli nie zgodziłabym się na pracę bez ważnego powodu musiałabym oddać pieniądze które dostałam), teraz jestem na stażu prawie rok.

nie uważam, że staż to zła forma zatrudnienia, fakt pieniążki niewielkie, ale w dzisiejszych czasach to jedyna forma żeby się do jakiejś pracy załapać (prywatne firmy muszą zatrudnić stażystę chyba przynajmniej na 6 miesięcy, gorzej w urzędach itp. tu nie mają takiego obowiązku).

Cytat
oleczka777
ile ludzi tyle opinii....boze a "maffka" co niby pracuje w urzedzie pracy widac bardzo sie zna...porazka i zenada...w kazdym urzedzie pracy jest tak samo! nie wazne czy w krakowie czy warszawie...ludzie...i maffka chyba jakas niedoinformowana jestes bo ze stazu mozna zrezygnowac w kazdej chwili np jesli znalazlas ciekawsza oferte czyli jakas najzwyklejsza prace albo poprostu gdy Ci sie tam nie podoba.zwracasz jedynie pieniadze za badanie czyli tam jakies 50-60 zl. Wiec nie pisz glupot ze nie mozna zrezygnowac ze stazu i jesli sie zrezygnuje to trzeba oddac to co Ci zaplacili..nigdzie tak nie ma wiec dowiedz sie wczesniej a potem pisz na forum takie glupoty..wrr....

Cytat
igulineczka
hehehe TY tez do konca wszystkiego nie wiesz bo wlasnie ze PRZYGOTOWANIE ZAWODOWE istnieje
o korcze wlasnie przypmonialo mi sie zem ojej mamyk oilezanka byla ostnaio na stazu a ma 50 lat jak to mzoliwe jak to jest zl udzmi w straszym wieku ???:>

igulineczka powiedz mi ktory to art ustawy?! bo nie istnieje istnieje tylko PRZYUCZENIE DO ZAWODU a to juz calkiem inna forma bo moze trwac nawet 1,5 roku!

i jeszcze jedno.... w urzędzie pracy spotkałam się nie raz z osobami które były nie bardzo zorientowane w ogóle w niczym, więc zawsze pamiętajcie żeby pytać pytać pytać ale i poczytać sobie ustawy, na stronie internetowej każdego PUPu powinny być ustawy dotyczące stażu.

nie ma ustaw dotyczaccych stazu hehe jest jedna ustwa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy w ktorej jest dział "Instrumenty rynku pracy" - tam znajduja sie wszystkie informacje na temat staży- rozdzial 11 ustawy

nie mam czasu czytać całego wątku,
ale staż nie jest na pewno DO 25 lat!
moja Mama mając 49 chodzi na staż! :p no

Zgadzam się moja koleżanka ma 29 lat i też jest na stażu....więc chyba nie ma tych ograniczeń wiekowych.
A co do stażu to możesz go robić od pełnoletności bo mój sąsiad jest na stażu w biurze rachunkowym a ma 19 lat...na razie ma na 4 miesiące bo Urząd na dłużej nie daje...mogą mu póżniej przedłużyć albo może zrobić w innym miejscu
Ja robiłam staż dwa lata temu albo ponad wiec było troszkę inaczej niż teraz z tego co się orientuję.

Z tego co wiem to teraz na staż można iść w każdym wieku, wystarczy być zarejestrowanych jako bezrobotna i uzyskać zgodę pracodawcy na to, że przyjmuje was na staż.

U mnie w miescie trzeba zrobic staż majac naewt 50 lat bo inaczej nie moga dac Ci oferty pracy!!! a mieszkam w Płockulipa straszna !!! zrezygnowac mozesz ale tylko wtedy gdy masz oferte pracy ktora przedstawiasz w urzedzie pracy jesli zrezygnujesz bo np.nie podoba Ci sie to wykresla cie na 3 miechy z urzedu i czasami każa zwracac pieniadze ktore otrzymalas od nich lub nakładaja na ciebie kare pieniężną.

czyli nie myliłam sie ze nie ma ograniczeń wiekowych

PRZYGOTOWANIE ZAWODOWE JUŻ NIE ISTNIEJE!!!
Ja jestem na stażu mam 23 lata i przysługuje mi staż 12miesięczy,ale przeważnie przedłużają do 11miesięcy,żeby nie dostać potem kuroniówki
powyżej 25roku przysługuje staż 6 miesięczny

Cytat
oleczka777
ile ludzi tyle opinii....boze a "maffka" co niby pracuje w urzedzie pracy widac bardzo sie zna...porazka i zenada...w kazdym urzedzie pracy jest tak samo! nie wazne czy w krakowie czy warszawie...ludzie...i maffka chyba jakas niedoinformowana jestes bo ze stazu mozna zrezygnowac w kazdej chwili np jesli znalazlas ciekawsza oferte czyli jakas najzwyklejsza prace albo poprostu gdy Ci sie tam nie podoba.zwracasz jedynie pieniadze za badanie czyli tam jakies 50-60 zl. Wiec nie pisz glupot ze nie mozna zrezygnowac ze stazu i jesli sie zrezygnuje to trzeba oddac to co Ci zaplacili..nigdzie tak nie ma wiec dowiedz sie wczesniej a potem pisz na forum takie glupoty..wrr....

po stażu nie ma żadnej kuroniówki hehe
kolejna bzdura

Cytat
maffka

Cytat
oleczka777
ile ludzi tyle opinii....boze a "maffka" co niby pracuje w urzedzie pracy widac bardzo sie zna...porazka i zenada...w kazdym urzedzie pracy jest tak samo! nie wazne czy w krakowie czy warszawie...ludzie...i maffka chyba jakas niedoinformowana jestes bo ze stazu mozna zrezygnowac w kazdej chwili np jesli znalazlas ciekawsza oferte czyli jakas najzwyklejsza prace albo poprostu gdy Ci sie tam nie podoba.zwracasz jedynie pieniadze za badanie czyli tam jakies 50-60 zl. Wiec nie pisz glupot ze nie mozna zrezygnowac ze stazu i jesli sie zrezygnuje to trzeba oddac to co Ci zaplacili..nigdzie tak nie ma wiec dowiedz sie wczesniej a potem pisz na forum takie glupoty..wrr....

niewiem czy nie umiesz dokładnie czytać czy poprostu masz zły dzień i nie masz się na kim wyżyć. Po pierwsze NIGDZIE NIE NAPISAŁAM, że ja pracuję w Urzędzie Pracy, po drugie obecnie znajduję się na stażu i w UMOWIE jest wyraźnie napisane " Oświadczam, że zostałem poinformowany o obowiązku zwrotu kosztów stażu w przypadku nie ukończenia stażu z własnej winy z wyjątkiem sytuacji, gdy powodem nie ukończenia stażu było podjęcie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej" , więc jeśli ukończysz staż bo Ci sie nie podoba - tak jak napisałaś to musisz zwrócić koszty stażu (i nie za badanie - bo badań nikt do stażu nie robi (chyba , że masz staż gdzie wymagane są badania sanepidowskie) tylko zwracasz wypłacone Ci stypendium)