gorący temat
wczoraj o 19:02
wczoraj o 18:57
wczoraj o 18:41
wczoraj o 18:28
wczoraj o 18:17
6.02 o 8:44
13.10 o 14:29
29.01 o 13:58
Najpiękniejsze smutne piosenki
8.08 o 11:52
23.02 o 12:52
LANCOME La Vie Est Belle Opinie
1.07 o 15:20
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Czy to zdrada w pewnym sensie?
.....
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-10 21:34 przez nnk900.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Przepraszam, że tak napiszę, ale dałabym mu w pysk - raz za pisanie, drugi za brak wiedzy, co ma powiedzieć.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Gdybye nie dziecko już dzisiaj bym sie spakowała i nie widziała by mnie juz wiecej. Czy mozna powiedziec, ze to jest w pewnym sensie zdrada?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-04 22:24 przez nnk900.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Zdradą bym tego nie nazwała, ale Twój chłop to ma dziwne ciągoty z tymi filmikami ... ja bym tego w chałupie nie trzymała i tyle. Dziecka w to nie mieszaj, bo to żadne tłumaczenie.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
....
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-10 21:34 przez nnk900.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Co nazywasz normalnością ? To nie jest normalne na moje, że tatuś łazi do kibla z telefonem, nagrywa swoje wypociny i puszcza w sieć kij wie na jakie strony. Jam jest człowiek spokojny i wszystko rozumiem, ale takie coś ... normalnie jak nic pała i zimna woda na takiego, no ale to Twoja połówka.
Musisz z nim porozmawiać, że nie będziesz tego tolerować.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Co chcesz usłyszeć od szafowiczek? Wiesz co robi, w pewnym sensie nic z tym nie robisz, to nie jest zdrada tylko traktowanie ciebie jako zasłony dymnej do jego chorych zachowań. Skoro nie chcesz dać mu kopa w zadek, to nie pytaj co masz zrobić. Chęć zapewnienia dziecku obojga rodziców tworzy pseudo związek, tatuś porno wstawia do internetu za pozwoleniem mamusi, tak to wygląda, wiesz co wyczynia papcio i to ojciec twojego dziecka...moja rada, dobry adwokat i kopa w tyłek, dziecko pod jednym dachem z "aktorem porno" który nawet nie ma sumienia pisząc z innymi to lekka przesada i dobrze nie wróży żadnemu związkowi.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Moim zdaniem to jest niestety zdrada bo interesuje się innymi kobietami i nie wiadomo do czego posunie się pozniej jak już teraz takie rzeczy wyczynia, możliwe że posunie się dalej w realu...
Czy to zdrada w pewnym sensie?
....
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-10 21:34 przez nnk900.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
hmm dziwna sytuacja facet sie onanizuje i wrzuca takie filmiki do sieci to dla mnie ma ewidentny problem z sexem. I tak jak pisza dziewczyny ty ustalasz granice ktorych nie nalzey przekraczac i z tego co piszesz ta granica została przekroczona. Facet musi isc do seksuologa bo seksoholizm sie leczy i tyle. ja osobiscie nie chciała wychowywać dziecka przy takim facecie.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
......
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-10 21:34 przez nnk900.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
A może po porodzie miałaś mniejszą ochotę na "zabawę",a On potrzebował tego?
To wygląda tak,jakby mu czegoś w związku brakowało.
Tak,czy siak...ja również nie tolerowałabym takiej sytuacji
i postawiła jakieś warunki.
Przykładowo wizyta u specjalisty.
Masz jeszcze możliwość podszycia się pod dziewczynę "szukającą wrażeń" na tym portalu,sprowokowanie i sprawdzenie,czy umówi się na ewidentny sex w realu.A w tym miejscu będziesz czekała Ty...
Albo faktycznie kogoś podstaw.
Jednak ja nie wróżę dobrze temu związkowi i ja bym tego nie ciągnęła.
Dla mnie to zdrada: moralna,psychiczna,lojalna...,ale zdrada.
Moim zdaniem masz prawo czuć się zdradzona.
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-05 23:07 przez czarownicaao.
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Normalne to nie jest. Twój facet ma jakieś zaburzenia seksualne. Może jest seksocholikiem?
Czy to zdrada w pewnym sensie?
Wpadł na bardzo głupi pomysł, żeby dorobić na utrzymanie rodziny...
Czy to zdrada w pewnym sensie?
masakra jakas..
kupilismy z mezem mieszkanie na kredyt, mamy malutkie dziecko jakby teraz odwalił jakis numer to SERIO nie mam pojęcia co miałabym zrobic
ale chyba bym wybaczyła ze względu na nasze dziecko az ciezko o czyms takim pomyslec współczuje, trzymaj sie