Mieszkasz ze swoim facetem?

Jak w temacie: mieszkacie ze swoimi mężczyznami?

Jeśli tak, to jestem ciekawa gdzie? Wynajmujecie pokój, kawalerkę, czy może dzielicie pokój w akademiku? Chodzi mi głównie o odpowiedzi dziewcyzn przez ślubem.

My do tej pory mieszkaliśmy ze współlokatorami, teraz chcielibyśmy zamieszkać tylko razem, ale koszt kawalerki to mniej więcej 100 zł więcej od osoby - a to już dla nas sporo. Teraz jesteśmy na etapie śledzenia ogłoszeń, może akurat znajdzie się coś fajnego w atrakcyjnej cenie. A też nie chcemy mieszkać w brudnym, starym mieszkaniu z gryzbem na ścianie - wiadomo. Uważacie że koszt kawalerki 1000-1100 to dużo? Ile kosztuje wynajem kawalerki w Waszych miastach?

Od końca stycznia mieszkamy już razem. Jesteśmy ze sobą prawie 7 lat, ślubu na ten moment nie planujemy, a na mieszkanie wzięliśmy kredyt. Przynajmniej płacimy za swoje mieszkanie, a nie komuś za wynajem.

Jeszcze nie, ale plany są ..i myślę, że w ciągu pół roku zostaną zrealizowane

nie mieszkamy razem
a bardzo bym chciała

Mnie trochę obecnie paraliżuje fakt kredytu na 30 lat - a taki pewnie musielibyśmy wziąć. Mamy po 25 lat, nasza sytuacja na rynku pracy nie jest jeszcze do końca ustabilizowana, więc póki co wynajmujemy. A wiadomo, że kwoty kolosalne na to idą, jak się przeliczy w skali roku.

Juz ok 5 lat mieszkamy razem u mnie w domu. Nie planujemy ślubu narazie.

mieszkamy razem od 2 lat, slub w przyszlym roku. mieszkamy ze wspollokatorami. na razie nie myslimy o kawalerce, po slubie pewnie tez nie. dopiero jak będziemy mysleli o dzieciach.

My od września/października planujemy zamieszkać razem. Stawiamy raczej na kawalerkę, chcemy mieszkać sami, a nie z innymi osobami/parami bo różne sytuacje mogą się rodzić. Gdy przeglądam oferty kawalerek w takich miarę ogarniętych warunkach (mówię tu o Warszawie) to trzeba się liczyć z kosztem około 1500-1700 zł. Niestety to sporo, ale nawet takie "rudery" gdzie meble wyglądają jakby miały co najmniej 30 lat, na podłodze dywan z prlu itp. cenią się wysoko. Zależy w jakim mieście, ale w Warszawie nie wiem czy znajdziesz coś w granicy 1000-1100, no chyba, że mówisz tu tylko o kwocie dla właściciela, ale trzeba doliczyć także czynsz i rachunki.

nie mieszkam, dopiero za rok po slubie planujemy, tzn mam się do niego wprowadzić i zamieszkać z teściową ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Jeszcze nie mieszkamy razem. Ale remontujemy dom u narzeczonego i być może w tym roku razem zamieszkamy jeśli się uwiniemy z tym wszystkim.

mieszkam, niestety nie sami bo na dole jest moja mama ze swoim partnerem. Mamy dla siebie gore, oddzielne wejscie, lazienke. Tylko kuchnie mamy razem.

Nie jest to az tak uciazliwe, zawsze pukaja, nie wchodza do nas na gore bez pytania itp.

Mieszkamy razem w Warszawie od około siedmiu miesięcy, mamy kawalerkę, może miejsca nie jest wiele, ale najważniejsze, że na własność. Ja mam 19, on 21 lat.

Cytat
lenkovv
Jeszcze nie, ale plany są ..i myślę, że w ciągu pół roku zostaną zrealizowane

Wynajmujemy od 1,5roku dwupokojowe, 42m, po remoncie, płacimy 900zł + prąd, jesteśmy razem 4 lata, we wrzęsniu ślub

my mieszkaliśmy 4 lata z teściami po jednym dachem (z czego 1,5 roku jako małżeństwo)...teraz mamy własne mieszkanko - w kredycie, ale przynajmniej płace za swoje