moderator (29-01-2019 10:41) |
Spam.
|
Zależy jak duże masz te oparzenie i po czym. Kiedyś oparzyłam się żelazkiem i blizna pozostała do dziś, ale wówczas nie było takich technologii. Jakiś czas temu niestety miałam wypadek i została mi potworna blizna, ale bardzo szybko wzięłam się za siebie i umówiłam się na laserowe usuwanie blizny w klinice vesuna. Z resztą na blogu kliniki pojawił się ciekawy artykuł na ten temat. Gdyby ktoś z was chciał się z nim zapoznać oto i link: https://vesuna.pl/blog/laseroterapia/usuwanie-blizn-powypadkowych-wykorzystaniem-lasera/ . Na miejscu dowiedziałam się, że dobrze zrobiłam, że nie zwlekałam. Im szybciej się człowiek zgłosi tym lepsze efekty można osiągnąć. Teraz moja blizna jest praktycznie niewidoczna. |