Ja to mam taki nijaki ani dobry ani zły. Drażni mnie tylko jedno, że chłopak o którym pisałam w wątku [color=#FF0000][size=x-small][b][/b][/size][/color] gdy zaczęliśmy rozmawiać o tym powiedział że chce spróbować i że zależy mu na mnie ale nie potrafi wejść w związek bez głębszego uczucia i chce poczekać :(