Babcia manipulatorka

Cytat
banach

Cytat
agata74

Cytat
marta_iwa
najlepsza okazja to ślub. to ten Twój po 9 latach mógłby się już ogarnąc

nie kazdemu do szczescia jest potrzebny slub i papierek .Tym bardziej że slub nie jest gwarancją szczesliwego , dlugiego i udanego związku

masz rację .
ale prawnie formalnie do wszystkiego ślub jest potrzebny,
wyobraż sobie mieszacie razem przez tyle lat w jednym z mieszkań , nagle trach wypadek załoba?i nie masz już żadnych formalnych praw

chyba nie do końca tak jest nie znam przepisów dokładnie dotyczacych konkubinatu ale jakies tam prawa sie ma

Cytat
agata74

Cytat
banach

Cytat
agata74

Cytat
marta_iwa
najlepsza okazja to ślub. to ten Twój po 9 latach mógłby się już ogarnąc

nie kazdemu do szczescia jest potrzebny slub i papierek .Tym bardziej że slub nie jest gwarancją szczesliwego , dlugiego i udanego związku

masz rację .
ale prawnie formalnie do wszystkiego ślub jest potrzebny,
wyobraż sobie mieszacie razem przez tyle lat w jednym z mieszkań , nagle trach wypadek załoba?i nie masz już żadnych formalnych praw

chyba nie do końca tak jest nie znam przepisów dokładnie dotyczacych konkubinatu ale jakies tam prawa sie ma

ma prawa jeśli oboje się na to zgodzą formalnie , to wszystko musi być przez adwokata a ja nie wiem czy tobie czy twojemu chłopakowi b sie chciało bawić się w takie bazgroły.

Cytat
banach

Cytat
agata74

Cytat
marta_iwa
najlepsza okazja to ślub. to ten Twój po 9 latach mógłby się już ogarnąc

nie kazdemu do szczescia jest potrzebny slub i papierek .Tym bardziej że slub nie jest gwarancją szczesliwego , dlugiego i udanego związku

masz rację .
ale prawnie formalnie do wszystkiego ślub jest potrzebny,
wyobraż sobie mieszacie razem przez tyle lat w jednym z mieszkań , nagle trach wypadek załoba?i nie masz już żadnych formalnych praw

rozporządzać organami zmarłego chłopa nie możesz....
a na poważnie, nie możesz zadecydować np o odłączeniu od respiratora tylko rodzina zadecyduje

a tak z ciekawości , to czy brak ślubu jest gwarancją tego długiego i szczęśliwego związku? Bo jest to tak wyświechtany banał powtarzany przez wszystkich, ten że papierek im tego nie zagwarantuje.... Nic i nikt tego nie zagwarantuje. Papierek jet gwarantem tego, że będziecie się starać, podejmujecie zobowiązanie za siebie i za drugiego człowieka, chcecie być odpowiedzialni za siebie i za związek i że jesteście na tyle poważni, że chcecie dać tego świadectwo, przed Bogiem, przed ludźmi, przed drzewem życia czy przed balonem z helem.... ale chcecie zaświadczyć o podjęciu zobowiązania z miłości do tej drugiej osoby, bo jest tego warta AMEN.

Cytat
alicja70

Cytat
banach

Cytat
agata74

Cytat
marta_iwa
najlepsza okazja to ślub. to ten Twój po 9 latach mógłby się już ogarnąc

nie kazdemu do szczescia jest potrzebny slub i papierek .Tym bardziej że slub nie jest gwarancją szczesliwego , dlugiego i udanego związku

masz rację .
ale prawnie formalnie do wszystkiego ślub jest potrzebny,
wyobraż sobie mieszacie razem przez tyle lat w jednym z mieszkań , nagle trach wypadek załoba?i nie masz już żadnych formalnych praw

rozporządzać organami zmarłego chłopa nie możesz....
a na poważnie, nie możesz zadecydować np o odłączeniu od respiratora tylko rodzina zadecyduje

a tak z ciekawości , to czy brak ślubu jest gwarancją tego długiego i szczęśliwego związku? Bo jest to tak wyświechtany banał powtarzany przez wszystkich, ten że papierek im tego nie zagwarantuje.... Nic i nikt tego nie zagwarantuje. Papierek jet gwarantem tego, że będziecie się starać, podejmujecie zobowiązanie za siebie i za drugiego człowieka, chcecie być odpowiedzialni za siebie i za związek i że jesteście na tyle poważni, że chcecie dać tego świadectwo, przed Bogiem, przed ludźmi, przed drzewem życia czy przed balonem z helem.... ale chcecie zaświadczyć o podjęciu zobowiązania z miłości do tej drugiej osoby, bo jest tego warta AMEN.

nie móię przed Bogiem tylko o cywilnym -prawnym

Papierek jak to piszecie nie da wam żadnej gwarancji na wieczną miłość. Brak papierka również. Przecież w miłości nie chodzi o papierek. Trzeba się starać każdego dnia, dbać o związek.
Ważne jest zabezpieczenie praw dla żony i dzieci. Dlatego jak facet po 20 latach wyjdzie i nie wróci to nie płacz, przecież nic ci nie obiecywał.
A babcia pewnie jako starsza osoba ubolewa nad tym waszym brakiem ślubu i dlatego was unika. Starsi ludzie są bardzo przywiązani do zasad.

A no o tym nie pomyślałam. W sumie to ten mój to się tak zbiera z tym jak do jeża, wątpię żeby się zdecydował na oświadczyny - a tym bardziej ze względu na babcię. Myślę, że raczej ze względów finansowych - nasi rodzice nie pokryli by kosztów, a my obecnie budujemy dom, co pochłania bardzo dużo pieniędzy

Trochę czasu minęło... udało się wreszcie odwiedzić dziadków? Babcia odpuściła?